Deutsche Bundesbahn 1949-1993 - modele i 1:1

[Jacek765]

Poniewaz namawiałem Kolegów do zamieszczania takze zdjeć i opisów modeli wagonów towarowych a sam dotychczas niczego nie pokazałem muszę naprawić ten błąd.
Na pierwszy rzut postanowiłem przedstawić bardzo ładnie wykonane modele jedynych w swoim rodzaju wagonów towarowych kolei DB; są to wagony serii F-z120 ex Ommi51 firmy Roco. Modele te są produkowane od ponad 20 lat i nadal można się nimi zachwycić. Moje modele są kupione w zestawie 3 wagonów w malowaniu z epoki IV-V a bardziej ścisle to IVc-Va. Nie jestem pewien czy tez nie zahaczaja o epoke IVb bo nie wiem od kiedy obowiązuje kod wymiany 42 dla wagonów dwuosiowych do ruchu wewnętrznego. Modele mają rózne numery inwentarzowe i oznaczenia; F-z120, Fs-z120 i Schotter-Kies 165.
Co do wagonów w skali 1:1 to zbudowano ich około 4000 sztuk. Konstrukcyjnie te wagony zbudowano jako wagony samowyładowcze z pięcioma przechylnymi "kolebami" umieszczonymi na wysoko postawionej konstrukcji, w celu umożliwienia bezpośredniego przeładunku na samochody cięzarowe. Rozładunek odbywa sie ręcznie za pomoca recznie odblokoywanych rygli i zwolnieniu recznych cięgieł do przechylania koleby. Ze względu na wysoko znajdujący sie środek ciężkości w stanie ładownym w czasie prac rozładunkowych zabezpiecza sie wagon przed wywróceniem za pomocą "kleszczy" szynowych podwieszonych pod ostoją wagonu. Wagony te zasadniczo przeznaczono do przewozu ładunków o duzym ciężarze właściwym jak żwir, piasek i tłuczeń. Obecnie wiele tych wagonów sprzedano firmom prywatnym lub wycofano z eksploatacji.

 

[Jacek765]

No to może następny wagon towarowy.
Tym razem platforma do przewozu kontenerów systemu PA, tzw Von Haus Zu Haus. Ten rodzaj transportu najbardziej sie rozwinął w Niemczech Zachodnich. W ograniczonym zakresie w NRD, Austrii, Szwajcarii i Danii. W Polsce ten rodzaj transportu nie był stosowany. DB zbudowały do tego celu wagony do przewozu 3, 4 i 5 kontenerów i po połączeniu 2 wagonów na 3 kontenery w jeden zespół także 6 kontenerów. Najstarsze wagony przebudowano ze starych wagonów. Po nich powstał nowej konstrukcji wagon do przewozu 3 kontenerów serii BTs50 oznaczony póżniej po 1968 roku seria Lbs578. Znaczna część tych wagonów spinano na stałe w zespoły 2 wagonowe serii Laabs588. Posiadam akurat jeden model wagonu pojedynczego Lbs578 z kontenerami do przewozu materiałów sypkich w malowaniu znanej firmy Knorr (tej od zup i przypraw nie od hamulców). Model jest firmy Roco i jest wykonany z metalu dzięki czemu może jeździć bez ładunku bez obawy wykolejenia.

 

[bobby74]

Mam pytanie do kolegów fachowców - Märklin 47300 jak poniżej - rzekomo zestaw wagonów Tbis 871 DB epoka IV - bliski oryginałowi? Szukam czegoś rozsądnego do mojej BR151...

 

[Jacek765]

Jak najbardziej zgodne z oryginałem. I bardzo ładnie wykonane. Roco też zrobiło model takiego wagonu chyba odrobinkę ładniej.

 

[bobby74]

A tak się ma oryginał

 

[Michał_P]

Pierwszy wagon za lokomotywą może służyć do przewozy zwłok...

Skąd ten pomysł?

 

[Paweł Piotr]

Bo tak to się na kolei, nie tylko naszej, odbywa. Od czasu do czasu kolej organizuje taki transport - na życzenie klienta (sprawy takie załatwiają zakłady pogrzebowe), a służy do tego osobny kryty wagon towarowy.

 

[Michał_P]

Taka forma transportu miała miejsce po katastrofie malezyjskiego samolotu na Ukrainie (wagony chłodnie), lecz nie wyobrażam sobie aby było to opłacalne i ktokolwiek organizował w przypadku transportu pojedynczych lub nawet kilku zwłok.

 

[Paweł Piotr]

A jednak ten proceder się odbywa, i wcale nie tak rzadko, są ku temu odpowiednie przepisy, np. tu:
http://www.moskwa.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/sprawy_prawne/moskwa_ru_a_190/moskwa_ru_a_248/ i wbrew pozorom nie są to jakieś niebotyczne koszty, z wyjątkiem chyba transportu lotniczego..

 

[bobby74]

Ze względu na większą masę, przy tej samej mocy dwóch 12-cylindrowych silników wynoszącej blisko 2200 KM, co lokomotywy V200, maszyna 6-osiowa miała mniejszą prędkość - tylko 120 km/h, podczas, gdy jej lżejsze siostry rozwijały prędkość 140 km/h. Uznano to za wadę nowej maszyny i w 1958 roku przebudowaną ją, zwiększając moc do 3000 KM i największą prędkość do 140 km/h. Po przebudowie lokomotywa została pomalowana na kremowo-czerwono z białymi paskami i dalej przechodziła próby eksploatacyjne, głównie na południu Niemiec i w Austrii

...a model kremowo-czerwonej V300 - Märklin 39301 - prezentuje się tak

Mam nadzieję, że mnie admin za wielkość zdjęć nie wywali na łączkę...

 

[Jacek765]

Bardzo łady model, szkoda że w tym malowaniu był krótko w eksploatacji bo to nieco ogranicza jego zastosowanie do wąskiego odcinka czasowego. Ale za to mozna uzyc tej lokomotywy w scenerii róznych krajów gdzie była testowana.

 

[Andrzej Harassek]

Ponieważ w wątku o kolejach szwajcarskich kolega Jacek wrzucił zdjęcia zestawu trzech wagonów zbiornikowych SBB, postanowiłem i ja pokazać tu ten sam zestaw, ale w wersji DB z III epoki. Niestety, póki co dysponuję tylko zdjęciami modeli w pudełku. Może kiedyś zrobię lepsze, to też się pochwalę. Zastanawiam się (o czym wspomniałem w sąsiednim wątku), czy te wagony wyglądały tak samo na SBB i DB na przestrzeni kilkudziesięciu lat (DB epoka III i SBB epoka IV/V, jak pisał Jacek).

 

[Jacek765]

Są to wagony DB typu Kds54 oznaczone później seria Ucs908. Na tej samej giełdzie na której kupiłem wagony szwajcarskie kupiłem tez za niewielkie pieniądze zdekompletowany model Kds54 z Roco z epoki III. Wagon jest w eksploatacji dla firmy Quarz Werke. Wagony Kds54/Ucs908 miały zbiorniki o łącznej pojemności 27m3 (pierwsze 150 szt 25m3)

Mam jeszcze takie maleństwo Ucs908 firmy Brawa w skali 0 w ep. IV

Oprócz wagonów o pojemności 25/27m3 koleje DB zakupiły wagony o większej pojemności 34m3, które oznaczono serią Kds56 później Ucs909. Wagony te miały wyższe zbiorniki i nie odpowiadały miedzynarodowej skrajni ładunkowej przez co eksploatowano je w ruchu wewnętrznym lub w ruchu międzynarodowym na specjalnych zasadach z tymi krajami gdzie skrajnia była taka sama jak na DB (między innymi DR,PKP, CSD, OBB). Ja akurat posiadam dwa modele tych wagonów firmy Roco Ucs909 DB VTG i FS VTG z tym że ten ostatni nie jest chyba prawidłowo oznaczony bo ma kod wymiany 23 co nie jest prawidłowe dla wagonu o ograniczonej dostepności w ruchu międzynarodowym.

Jeszcze co do podobieństwa do wagonów szwajcarskich to wagony DB to inna konstrukcja ze zbiornikami o innym kształcie. Niemniej wagony serii Kds54/Ucs908 mogły bez przeszkód kursować na terenie Szwajcarii.

 

[Andrzej Harassek]

Nawet nie wiedziałem, co mam . Oprócz tego zestawu trzech wagonów mam jeszcze jeden luzem i okazuje się, że to ten drugi typ, o większej pojemności zbiornika. Na fotce obok jednego z zestawu (nawet detale jeszcze nie założone). Nie mówiąc już o tym, że wydawało mi się, że te szwajcarskie są takie same, tylko w innych oznaczeniach. Oj, starość...

 

[Andrzej Harassek]

Dziś chcę wrócić do tematu elektrowozów DB. Seria 111 została zaprojektowana jako następca lokomotyw serii 110. W latach 1974-84 kilka niemieckich fabryk taboru zbudowało w sumie 227 lokomotyw tego typu, przeznaczonych do dalekobieżnych pociągów pasażerskich. Dysponująca mocą ciągła 3620 kW maszyna może rozwijać największą prędkość 160 km/h. Z tego względu lokomotywy tej serii były wykorzystywane do pociągów IC. Miało to znaczenie w związku ze znacznym rozszerzeniem sieci takich pociągów wraz z wejściem w życie siatki połączeń Intercity '79. Trzeba przy tym pamiętać, że w tym okresie tylko na niewielu liniach można było rozwijać prędkość 200 km/h, więc osiągi lokomotyw serii 111 były całkowicie wystarczające. Na początku lat 1980-tych zdecydowano zastosować maszyny tej serii do prowadzenia pociągów S-Bahn w Zagłębiu Ruhry. 8 lokomotyw tego typu (111 111 do 118) zostało w tym celu specjalnie przystosowanych, między innymi przez zabudowanie tablic z relacją pociągu. Dla umożliwienia jazdy w systemie push-pull maszyny zostały wyposażone w nowoczesne urządzenia sterowania zdalnego wykorzystującego transmisję sygnałów w systemie multipleksowania czasowego.

Mój model lokomotywy 111 068-3 to dość stary wyrób Roco. Kupiłem go niedawno za niewygórowaną kwotę, dlatego się na niego skusiłem. Mimo swego wieku prezentuje się całkiem nieźle, mimo, że np. poręcze i uchwyty są wykonane jako "nadlewy" pudła, a nie jako dodatkowe elementy. Ciekawostką jest fakt, że model odwzorowuje pierwszą lokomotywę tej serii, jaka otrzymała nowe barwy "orientrot" z białym pięciokątem pod oknami kabiny (https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/fe/111-068.jpg).

Niestety, nie mam zdjęć oryginałów z czasów Deutsche Bundesbahn, poza dwoma kiepskimi ujęciami lokomotyw S-Bahn z Kolonii, z 1993 roku.

A teraz mój model:

 

[Jacek765]

Trochę na temat serii 111 napisałem w tym wątku na stronie 5-tej i nie ma potrzeby zebym sie powtarzał. Przedstawiony przez Andrzeja model był produkowany w latach 1989-95, nr kat.43412 i rzeczywiście jest ze starszego opracowania jednak jest nadal bardzo ładny. Roco model serii 111 wprowadziło do produkcji w połowie lat 70-tych (chyba w 1976-tym). Miałem kiedyś w rece model z pierwszych lat produkcji i nie miał jeszcze imitacji wnętrza przedziału maszynowego tylko pomalowane na szaro szyby i jeszcze w obudowie otwór montażowy na wystający zaczep ramy podwozia. Gdzieś pod koniec lat 70-tych to zmieniono dodając imitację wnętrza. W takiej formie model produkowano do drugiej połowy lat 90-tych. Później produkcję wstrzymano i wprowadzono od roku 2001-go do sprzedaży modele z nowego opracowania.
Więcej mozna znaleźć tutaj; http://www.modellbau-wiki.de/wiki/BR_111
[DOUBLEPOST=1457696237,1457695610][/DOUBLEPOST]Mogę jeszcze dodać że część lokomotyw serii 111, które wyznaczono do ruchu podmiejskiego przemalowano na schemat S-Bahn pudło jasno szare z szerokim pomarańczowym pasem. Dzięki nowocześniejszym wózkom na 160km/h lokomotywy doskonale się nadawały do prowadzenia pociągów IC i pośpiesznych a dzięki bardzo skutecznym hamulcom elektrodynamicznym doskonale tez się sprawdzają w ruchu podmiejskim. Wszystkie lokomotywy tej serii posiadają sterowanie wielokrotne dostosowane do składów zmiennokierunkowych.

 

[Dampflok]

Trójwagonowe niemieckie elektryczne zespoły trakcyjne Baureihe 403 zostały wyprodukowane w 1973 roku dla kolei zachodnioniemieckich w liczbie 3 sztuk. Kursowały jako komfortowe pociągi ekspresowe zachodnioniemieckich kolei z prędkością 200 km/h. Od marca 1982 roku jednostki kursowały jako komfortowe pociągi ekspresowe Lufthansa-Airport-Express do Düsseldorfu, dlatego zostały przemalowane przez koleje niemieckie na biało-żółte malowanie. Były to jedyne niemieckie elektryczne zespoły trakcyjne kursujące z prędkością 200 km/h. Jednak po likwidacji tych komfortowych pociągów w maju 1993 roku oraz wprowadzenia pociągów dużych prędkości ICE 1, zostały wycofane z eksploatacji. Jeden został kupiony przez prywatnego przewoźnika i znajduje się w odbudowie. Modele Baureihe 403 są produkowane przez Märklin i Trix oraz Rivarossi.

Fotografie zachodnioniemieckiego elektrycznego zespołu trakcyjnego Baureihe 403 autorstwa Wernera Brutzera

http://www.et403.pymt.bplaced.de/zugkombinationen.html

http://www.drehscheibe-online.de/foren/read.php?17,3940492

http://www.reisezugwagen.eu/?page_id=5516

http://www.drehscheibe-online.de/foren/read.php?17,3693208

 

[Jacek765]

Jednostki te nazywano Donald Duck z racji charakterystycznej sylwetki.
Był jeszcze model firmy Lima z napędem starej generacji. Później firma ta wypuściła model z nowym napędem i ta wersja jest bazą modelu Rivarossi.

 

[Andrzej Harassek]

Zespoły serii 403 były zbudowane jako 4-wagonowe, nie 3-wagonowe. Wszystkie cztery wagony były napędzane, a skład normalnie był zestawiony z dwóch wagonów końcowych z przedziałami i kabiną maszynisty oraz dwóch środkowych: jednego bezprzedziałowego i jednego bezprzedziałowego z częścią restauracyjną dla 24 osób. Skład mógł być jednak skrócony, a w razie potrzeby również wydłużony (Lufthansa używała czasem składów 5-wagonowych), co zresztą widać na powyższych zdjęciach. Największa prędkość wynosiła 220 km/h (na próbach osiągnięto jeszcze większą), ale w normalnej eksploatacji pociąg nie przekraczał 200 km/h - nie było wówczas na DB linii, na której można byłoby jechać szybciej.

Modele tego pociągu zapowiadał od paru lat także L.S. Models, ale o ile wiem, jeszcze się nie ukazał. Istnieją też modele w wielkości N produkcji Limy i Hobbytrain, ale nie wiem, czy są obecnie dostępne.

 

[Adam Okuń]

Przerażające jest to, że Niemcy w 1973 mieli to co my po ciężkich bojach dopiero zaczynamy budować ukraińską siłą roboczą. ...ale nas ta Żelazna Kurtyna załatwiła na lata.