Wracam do tematu modlińskiego mostu na Narwi. Wczoraj wieczorową porą Andrzej Harassek zadał mi na PW zaskakujące pytanie:
"Nie chcę wywoływać na forum dyskusji, bo nie jestem pewien tego, o czym niżej. Mianowicie kołacze mi się po głowie, że most na Narwi w Modlinie był dość długo po II wojnie tylko jeden, ten dwupoziomowy. Wydaje mi się, że ten drugi most wojskowy został tam postawiony dopiero w latach 1960-tych lub 70-tych, być może przy okazji elektryfikacji linii z Warszawy do Nasielska. Był to chyba most przywieziony z Malborka, bo wybudowaniu tam nowego mostu na Nogacie.
Nie dam za to głowy, ani nie mogę tego nigdzie sprawdzić, ale może Kolega coś na ten temat słyszał?'
Przyznam, że nie słyszałem, ale obaj zaczęliśmy poszukiwania w internecie. Plon poszukiwań okazał się na tyle ciekawy, że postanowiliśmy się nim podzielić z Koleżeństwem.
http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=281
Pomyśleć by można, że ciekawa historia brytyjskiej konstrukcji wojennej, która przez ćwierćwiecze służyła pod malborskim zamkiem zakończyła się gdzieś w wielkich piecach na Śląsku.
Nic bardziej mylnego, okazuje się że, po przeprowadzeniu badań zużycia elementów przęseł,
postanowiono dać im drugie (a w zasadzie trzecie życie). Zmontowano je ponownie na północnej nitce torów mostu drogowo- kolejowego w Modlinie na Narwi. Razem z dwoma identycznymi przęsłami „odzyskanymi” z kolejowego mostu w Tczewie służą tam do dnia dzisiejszego.
Zdjęcie mostu ESTB w Malborku z roku 1947 www.marienburg.pl
obecny most blachownicowy w budowie, rok 1975. Piękne okoliczności przyrody. www.marienburg.pl
Ten sam most w roku 1977 (ze zbiorów Andrzeja)
I na deser - na pobudzenie wyobraźni - przęsło ESTB które wielu z nas pamięta z Modlina postawione na malborskim (a właściwie kałdowskim) przyczółku mostu Schwedlera z roku 1891, za chwilę ugnie się pod ciężarem Ty4. Zdjęcie z roku 1965 http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=281&postdays=0&postorder=asc&start=40
(a do roku 1955, jakby ktoś nie wiedział, leżał na tym moście tor spleciony 1435/750 mm)
Pozdrawiam Andrzeja H. i dziękuję za ciekawą dyskusję
"Nie chcę wywoływać na forum dyskusji, bo nie jestem pewien tego, o czym niżej. Mianowicie kołacze mi się po głowie, że most na Narwi w Modlinie był dość długo po II wojnie tylko jeden, ten dwupoziomowy. Wydaje mi się, że ten drugi most wojskowy został tam postawiony dopiero w latach 1960-tych lub 70-tych, być może przy okazji elektryfikacji linii z Warszawy do Nasielska. Był to chyba most przywieziony z Malborka, bo wybudowaniu tam nowego mostu na Nogacie.
Nie dam za to głowy, ani nie mogę tego nigdzie sprawdzić, ale może Kolega coś na ten temat słyszał?'
Przyznam, że nie słyszałem, ale obaj zaczęliśmy poszukiwania w internecie. Plon poszukiwań okazał się na tyle ciekawy, że postanowiliśmy się nim podzielić z Koleżeństwem.
http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=281
Pomyśleć by można, że ciekawa historia brytyjskiej konstrukcji wojennej, która przez ćwierćwiecze służyła pod malborskim zamkiem zakończyła się gdzieś w wielkich piecach na Śląsku.
Nic bardziej mylnego, okazuje się że, po przeprowadzeniu badań zużycia elementów przęseł,
postanowiono dać im drugie (a w zasadzie trzecie życie). Zmontowano je ponownie na północnej nitce torów mostu drogowo- kolejowego w Modlinie na Narwi. Razem z dwoma identycznymi przęsłami „odzyskanymi” z kolejowego mostu w Tczewie służą tam do dnia dzisiejszego.
Zdjęcie mostu ESTB w Malborku z roku 1947 www.marienburg.pl
obecny most blachownicowy w budowie, rok 1975. Piękne okoliczności przyrody. www.marienburg.pl
Ten sam most w roku 1977 (ze zbiorów Andrzeja)
I na deser - na pobudzenie wyobraźni - przęsło ESTB które wielu z nas pamięta z Modlina postawione na malborskim (a właściwie kałdowskim) przyczółku mostu Schwedlera z roku 1891, za chwilę ugnie się pod ciężarem Ty4. Zdjęcie z roku 1965 http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=281&postdays=0&postorder=asc&start=40
(a do roku 1955, jakby ktoś nie wiedział, leżał na tym moście tor spleciony 1435/750 mm)
Pozdrawiam Andrzeja H. i dziękuję za ciekawą dyskusję