Niestety. Po tym wszystkim została nieczynna nastawnia i jeden tor na boku trójkąta z Pyskowic piaskowych do wagonówki.
W każdej legendzie jest trochę prawdy. Aby zapewnić odpowiednie źródło wody dla zasilania kanału gliwickiego zaprojetowano system zbiorników wykorzystujący pola piaskowe. Wykonano odpowiednie groble i kanały ale z napełnieniem zbiorników czekano do momentu wybrania piachu przez piaskownię. Więcej o tym można się dowiedzieć z artykułu w czasopiśmie
Die Bautechnik
https://delibra.bg.polsl.pl/Content/22607/heft40_41.pdf . Jest tam też podany harmonogram zalewania poszczególnych pół piaskowych i związanych z tym zmian konfiguracji zasilania kanału. Chwilę po uruchomieniu obecnego zbiornika Dzierżno Małe, w wyniku powodzi został zniszczony stalowy przelew na zdjęciach 13b, 14 i 15 w powyższym artykule, który już nigdy nie został odbudowany. Może to stąd ta legenda o grobli rozmytej przez rzekę Dramę. Do tego Drama, zanim zalano Dzierżno małe, mogła przez specjalny kanał zasilać Kanał gliwicki ale powyżej śluzy Dzierżno. Do dziś istnieją śluzy do odpowiedniego kierowania rzeki przy ujściu dramy do Dzierżna małego zdjęcie 11 oraz przy moście kolejowym na wagonówkę zdj. 12.