Ja nie pisze o przeskalowaniu bo to oczywista oczywistosc, ze czasami trzeba ale o ich ulozeniu. Na zdjeciu sa pionowo, rowno z 'koncem' kabiny, wrecz przykrecone do bokow a na modelu lekko sie przekaszaja. No nie wazne - Model fajny ogolnie
Śmiało piszcie jeżeli macie uwagi. Ja się nie obrażam, wyciągam wnioski, szczególnie jeżeli pisze to ktoś, kto miał z tym doczynienia a nie tylko kolekcjoner który zbiera np. wagony i wypisuje że model jest do dupy bo w dacie rewizji brakuje jednej kropkI
Masz rację. Ale ze słupkami jest nieco inny problem. Kabina tego producenta sporo rozszerza się do tyłu (tak przynajmniej ze 2 mm) i jak patrzysz z góry to ma delikatny przekrój rombu. Niestety nadbudówka według mnie to definitywny prostokąt. Pewnie powinienem zrobić ją nieco szerszą i wtedy ta różnica by się zakamuflowała. Następnym razem pomiędzy dach i tę skrzynkę dam solidny wspornik a te słupki będą z filigranowych metalowych pasków. Po prostu nie byłem pewien po, czy ten suport nie będzie widoczny
Następna rzecz którą świadomie zmieniłem to kąt dachu tej nadbudówki skopiowany z kąta dachu paki. Zrobiłem tak jak na zdjęciach, jako kontynuację lini dachu.
Ja jestem nastawiony bardzo krytycznie w stosunku do tego co robię i w tym modelu widzę jeszcze kilka rzeczy które mnie drażnią.
Na przykład mała plandeka jest zbyt obła w porównaniu do oryginału, zbiorniki paliwa i inne oprzyrządowanie na ostoi jest poprawione ale jeszcze nie identyczne. Świadomie nie robiłem też przeplotek troków w plandekach. Ja jestem zdania, że czasami w obawie przed przedobrzeniem w tak małej skali trzeba sobie darować lub przeskalować. Pewnie mogłem to spróbować wytrawić ale czy warto poświęcić na to parę godzin a efekt nie jest zapewniony?
Problemem który wyszedł dzisiaj dopiero przy powiększeniu zdjęć jest odwrócony do góry nogami napis na drzwiach kierowcy.
Wierzcie mi że mam świetny wzrok i takie rzeczy zawsze sprawdzam a to mi umknęło. Takie coś, pomimo że niewidoczne gołym okiem nie przejdzie. Chociaż ten cały napis ma tak jak pamiętam chyba 3x5mm
Właśnie jestem w trakcie naprawiania tego a bez uszkoszenia modelu to lekko nie jest. Zamieszczę niedługo na warsztacie kilka zdjęć to może komuś się przyda jak wybrnąć z tej sytuacji.
To co zawsze powtarzam. Następny model będzie lepszy
Dziękuję za wszystkie komentarze