Analog na Cyferkę

[sheriff]

Spróbuj, CV54=0, wyjdź z programowania i naciśnij F1. Model ruszy z kopyta i przejedzie około 2m, dla tego jest potrzebne te trochę wolnego, prostego toru, o którym wspominał Jacek. Jeśli to nie pomoże, to silnik do wymiany.

Nie wiem co to za funkcja (wcześniej jej nie znałem) ale nie zadziałało. W sensie: po jej wprowadzeniu lokomotywa ani drgnęła (zresztą identyczna reakcja tego dekodera była też w innej, sprawnej lokomotywie). Zrobiłem reset do ustawień fabrycznych i pojechała. Wsadziłem ten sam dekoder do innego loka i też działa bez zarzutu. Coś zatem jest nie tak z tą konkretną lokomoytwą. Na razie idzie do odstawienia.

Dziękuję kolegom za pomoc.

Zdroofka
Andrzej

 

[Danzig]

Jeszcze raz Ci mówię, że moim zdaniem na 99,9% to wina silnika. Szczególnie wadliwe silniki są w modelach Gützold z kupowania których już zrezygnowałem. Warto też przed włożeniem jakiegokolwiek dekodera gdziekolwiek puścić loka przynajmniej na godzinę na tory. Ja zawsze przed instalacją dekodera to robię, a odkąd to robię to nie mam żadnych problemów. Szczególnie w miejscu starszych bez gniazda warto najpierw model umyć ze stratestarego smaru, sprawdzić szczotki, blaszki do odbioru prądu etc. Potem godzina na tory i dekoder. Zawsze działa! Pzdr. Paweł

 

[sheriff]

Jeszcze raz Ci mówię, że moim zdaniem na 99,9% to wina silnika.

No wiem wiem. Dlatego napisałem że lok na razie do odstawienia (do czasu zakupu i dostarczenia nowego silnika).

Warto też przed włożeniem jakiegokolwiek dekodera gdziekolwiek puścić loka przynajmniej na godzinę na tory. Ja zawsze przed instalacją dekodera to robię, a odkąd to robię to nie mam żadnych problemów.

Moje loki w zasadzie wszystkie przechodzą twardy test wykonywany przez młodego. Ta jest jedyna, która po długim leżakowaniu w pudełku została wyposażona w dekoder o od razu postawiona na tory. Nie mniej jednak od dziś będę stosował Twoją metodę. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że dziala

Zdroofka
Andrzej

 

[Jacek765]

To nie ma co wymieniać silnika tylko do porządku go wyczyścić. A potem go trochę przegonic w analogu. Wymiana silnika to ostatecznośc gdy coś się spali lub rozsypie. Wszystko inne jest do zrobienia.

 

[sheriff]

To nie ma co wymieniać silnika tylko do porządku go wyczyścić. A potem go trochę przegonic w analogu. Wymiana silnika to ostatecznośc gdy coś się spali lub rozsypie. Wszystko inne jest do zrobienia.

OK - zamawiam więc wjazd na halę i podziałamy. Ze mnie taki elektryk/elektronik jak z koziej d... trąba. Zatem każda podpowiedź prowadząca do celu zaoszczędzenia paru fenickich wynalazków jest cenna.

Gdzieś w środę zdam relację czy pomogło. Jutro mam spotkanie z czytelnikami i nie dam rady

Zdroofka
Andrzej

 

[Danzig]

Ten silnik jednak bym wymienił. To nie chodzi o to czy działa czy nie, tylko o to że nie każdy silnik się nadaje pod dekoder. Różne obciążenia mają wpływ na motor, i czasem naprawdę lepiej jest wymienić silnik niż później znowu rozbierać cały sprzęt pod nowa

 

[Jacek765]

Owszem jeśli nowy silnik jest lepszej konstrukcji. Natomiast jeśli jest taki sam to raczej nie ma to większego sensu. No chyba ze stary silnik jest bardzo zużyty lub w fatalnym stanie technicznym.

 

[bob4ten]

Najlepiej ze starymi lokomotywami produkcji PIKO jeszcze z czasów NRD, sprawdzają się dekodery sprzedawane pod marką PIKO. Ucyfrawiając moją starą lokomotywę BR24 produkcji Guetzolda (PIKO) początkowo włożyłem dekoder Roco ale model strasznie szarpał. Będąc w poznańskim Datalandzie poprosiłem o pomoc p. Adama a ten doradził mi zastosowanie dekodera PIKO. Po włozeniugo do lokomotywy bez żadnego ustawiania parametrów model zaczął jeździć płynnie.

 

[Elvis]

Najlepiej ze starymi lokomotywami produkcji PIKO jeszcze z czasów NRD, sprawdzają się dekodery sprzedawane pod marką PIKO. Ucyfrawiając moją starą lokomotywę BR24 produkcji Guetzolda (PIKO) początkowo włożyłem dekoder Roco ale model strasznie szarpał. Będąc w poznańskim Datalandzie poprosiłem o pomoc p. Adama a ten doradził mi zastosowanie dekodera PIKO. Po włozeniugo do lokomotywy bez żadnego ustawiania parametrów model zaczął jeździć płynnie.

Ani Piko, ani Roco, nie produkuje dekoderów. Dekodery jazdy pod marką Piko, to Uhlenbrock. Niestety to co piszesz jest zupełnym przypadkiem. Najlepiej ze starymi modelami radzą sobie dekodery Lenz'a i Zimo (czyli roco).

 

[inax]

Ile lokomotyw, oświetlonych wagonów i ogólnie torów mogę podłączyć pod sterowanie Roco Z21 (biała skrzynka) żeby nie było problemów?

 

[Meggido]

Ile lokomotyw, oświetlonych wagonów i ogólnie torów mogę podłączyć pod sterowanie Roco Z21 (biała skrzynka) żeby nie było problemów?

Tyle, żeby całkowity prąd pobierany nie przekraczał 3A.

 

[inax]

a ile pobiera jedna z dekoderem dźwiękowym Esu?

 

[Elvis]

a ile pobiera jedna z dekoderem dźwiękowym Esu?

Nikt Ci nie odpowie na to pytanie, bo nie wiadomo jaka lokomotywa. Pobór prądu w małej mierze zależy od zastosowanego dekodera. To tak samo, jakbyś zapytał: Ile wypije piwa chłop z dużym brzuchem? Ale ma gacie od Calvin'a Clain'a.

 

[sun71]

Nikt Ci nie odpowie na to pytanie, bo nie wiadomo jaka lokomotywa. Pobór prądu w małej mierze zależy od zastosowanego dekodera. To tak samo, jakbyś zapytał: Ile wypije piwa chłop z dużym brzuchem? Ale ma gacie od Calvin'a Clain'a.

A czy mógłbyś referencyjnie podać jakie są "zdrowe" wartości prądu pobieranego przez różne silniki (typowy silnik Roco w zasadzie "na oko" wygląda od zawsze tak samo - oczywiście trzymając się analogii z gaciami zapewne "na oko" markowe gacie z Aliexpress wyglądają podobnie jak te z butiku firmowego), ale tak przykładowo, ile to moze być bez obciążenia lub luzem na torach? Czy 0,5A bez obciążenia w starym Roco to znacznie za dużo i wynika z mechanicznych oporów zanieczyszczeń silnika?

 

[Alana]

Kiedys mierzyłam prad zasilania centralki ROCO w zaleznosci od tego co stoi na torach i jak to jezdzi. Wychodzi mi ze taka SM42 z dekoderem Lenz Standard ciagnie okolo 0.25-0.3A. Na ten moment na warsztacie nie mam gotowych starych lokow zeby pomierzyc i zobaczyc co i jak. Ale E44 stare Piko czeka na ucyfrowienie gdzies w szafie, jak znajde czas i zrobie, to wpisze ile żre.

 

[Greeg]

Pierwszy raz wziąłem się za samodzielne zamontowanie dźwięku w lokomotywie. Padło na Ty2 od roco. Dekoder z głośniczkiem ładnie grają, ale nie bardzo wiem w którym miejscu w lokomotywie zamontować głośnik. Myślałem o tym żeby zrobić to pod dachem budki maszynisty, jednak nie mogę sobie poradzić ze zdjęciem budki maszynisty. Według instrukcji powinna ona zejść z kotłem po odkręceniu dwóch śrub. O ile kocioł puszcza, o tyle budka dalej zachowuje się jakby coś ją trzymało. Teraz dwa pytania. Jak zdjąć budkę maszynisty? Czy w modelu jest przewidziane jakieś specjalne miejsce na głośnik i kondensator?

 

[FENIX]

POWINNY BYĆ DWA MIEJSCA FABRYCZNE NA GŁOŚNIKI 2 SZT.
w kotle , żadna budka, to żenada tam montować
pisz na pw to Ci opowiem jak to ,, nie zepsuć,,
najpierw załatw dwa głośniki od ....Elvisa i płytkę do podłączania tych głośników, wszystko masz w instrukcji modelu ,
Ogólnie zaczynamy od instrukcji......................

 

[szkodnik67]

Mam pytanie jakie dekodery jazy polecacie do analogowych loków na przeróbkę
Grzegorz

 

[kobik21]

Ja osobiście używam Lenz Standard + V2
Używam w różnych lokomotywach i jest w porządku
Pozdrawiam, Marek

 

[Jacek765]

Ja akurat mam bardzo dobre doświadczenia z ESU Lok Pilot V4. A ekonomiczne rozwiązanie to dekodery Lais DCC do nabycia na Aliexpress. Z tym że nie ze wszystkim dobrze pracują. Dobrze działają w Roco z normalnymi dużymi silnikami. W nowych Piko nie bardzo. Ale myślę że warto przetestować dekodery tej firmy skoro można je nabyć za ok 50 zł z przesyłką przy zakupie od 3 sztuk.