Amerykańskie ciężarówki 1:43 - mafo

[Brodagaz]

Kapitalny model , też się nad nim zastanwiałem

 

[Michał Type_r7]

Pasuje mu ten kolorek, naprawdę ładny model.

 

[metall]

Fajnie, że złapaleś amerykańskiego bakcyla. Kolejny świetny model .

 

[mafo]

Fajnie, że złapaleś amerykańskiego bakcyla. Kolejny świetny model .

Tak, amerykańskie konstrukcje już od dawna mi się podobały. Myślę, że kilka tych większych modeli u mnie zagości...

 

[cysior]

A niedawno pozbywałem się naczep firmy Eligor. Szkoda mi było miejsca na nie, wole same ciągniki.
Nie najgorzej wykonane, metalowe. Także jak ktoś chce takowe, a nie ma zdolności w wystruganiu cudów jak kolega Metall to niech szuka tej firmy na ebay (ale okazji)

Mafo - świetnej jakości fotki Peterbilta. IXO potraktowało ten model trochę gorzej niż resztę, brak chlapaczy - tył po prostu biedny i trąci zabawką. Wycieraczki zamiast trawionych dali tym razem toporniejsze plastikowe. No i gablotka malutka w porówaniu do poprzednich. Oczywiście nie zmienia to faktu, że jak ktoś zbiera trucki to ten model musi mieć w kolekcji.

Za to ten brązowy-filmowy co ma wyjść jak alternatywa tego naszego zielonego jakoś mi się nie podoba z fotek. Brud i rdze musi zrobić doświadczony modelarz - bo jak to robi fabryka to wychodzi to sztucznie. A może to ja zbyt wiele wymagam

 

[mafo]

Dzięki koledzy za komentarze. Jedziemy dalej i dziś jeszcze jeden filmowy model.
„Pojedynek na szosie” (oryginalny tytuł „Duel”) jest amerykańskim filmem drogi z gatunku thrillerów, nakręcony w reżyserii Stevena Spielberga w 1971 r. Jako ciekawostka, jest to pierwszy pełnometrażowy film zapisany w karierze Spielberga.
Fabuła niby prosta, ale trzymająca do końca w niepewności. Główny bohater, businessman, David Mann jedzie służbowo swoim Plymouthem Valliantem przez pustynię i w pewnym momencie wyprzedza ciężarówkę Peterbilt 281 z zapiętą na siodle cysterną. Po chwili ciężarówka wyprzedza Plymoutha i zaczyna zwalniać. David ponownie wyprzedza ciężarówkę, ale kierowca trucka nie daje za wygraną, przyspiesza i zaczyna spychać osobówkę z drogi. Od tej pory zaczyna się koszmar podróży i walka głównego bohatera z psychopatycznym anonimowym kierowcą Peterbilta, który stworzył prawdziwe piekło dla kierowcy Plymoutha.
Z tego filmu IXO wydało w skali 1:43 model Peterbilta 281 przykurzonego pustynnym pyłem. Niestety, wydany został tylko ciągnik bez naczepy.

 

[Brodagaz]

Podoba mi się ten pojazd a i film był niezły

 

[Misiek]

Nooooo...
A pamiętacie, że w tym filmie były wstawki kolejowe?
;-)

 

[Antez]

Kapitalny model

 

[Jacek T4]

Kolejna filmowa gwiazda, choć trochę mroczna z wyglądu. Super model.

 

[Railways]

A w filmie "Over The Top" nie było tego samego modelu??

 

[Irokez46]

No film dobry, trzeba w wolnej chwili sobie go znowu obejrzeć. Szkoda że nie ma dopełnienia całości w postaci naczepy. Model bardzo fajnie się prezentuje.

 

[Misiek]

Ja tam mam komplet
http://forum.modelarstwo.info/threads/moja-kolekcja-makietowa.43622/page-2#post-822984

 

[kosmo83]

Rewelacyjnie wygląda ten Peterbilt w tym malowaniuświetny zakup.gratuluję

 

[cysior]

Mimo, że nie jestem zwolennikiem fabrycznego brudzenia- uwielbiam weathering indywidualny, zrobiony przez doświadczonego modelarza to muszę przyznać, że na Twoich rewelacyjnych jak zwykle fotkach ten Peterbilt wygląda calkiem dobrze. Można też zobaczyć, że różni się kilkoma detalami od wersji zielonej tego ciągnika.

 

[mafo]

Dziś była fajna pogoda i udało się zrobić parę fotek, a niedawno miałem chwilę czasu to pozmniejszałem zdjęcia.
Tym razem model, który traktuję jako prezent od losu, bo udało mi się go wylicytować zupełnie przypadkiem, w połowie października, w dzień moich urodzin, za cenę mniejszą niż połowa ceny standardowego herpowskiego ciężarowego holownika. Jestem bardzo szczęśliwy, a jednocześnie dzięki takim sytuacjom, zaczynam się zastanawiać czy jest sens kupować herpowskie, nie do końca takie jak chcemy, modele za obecne ceny... No ale to pytanie retoryczne.
Wracając do kolekcjonerstwa, krótka prezentacja modelu holownika marki Diamond Reo. Producentem jest NEO, nr katalogowy 45772.

 

[cysior]

Widzę, że dołączyleś do limitowanego grona poszukiwaczy ciężarówek z Neo
W tym modelu oraz czerwonej wersji holownika White Road który posiadam drażnią mnie te linki. Wygladają jak tandetne postrzępione nitki- sznureczki a nie jak prawdziwe naciągnięte lub uginając się pod własnym ciężarem olinowanie. A wystarczyłoby by Neo dało np naciągniętą skręcona czarną żylkę.
Ale pozatym detalem model jest b.fajny. Gratuluję zakupu

Dodam tylko, że wyszły jeszcze 3 wersje tego modelu: jeden ze sleeperem i dwa same ciągniki bez żadnej zabudowy

http://www.forum143.fora.pl/samochody-ciezarowe,42/amerykanskie-ciezarowki-z-neo-1-43,999.html

 

[Irokez46]

Bardzo fajnie wygląda ten holownik. Neo nieco uzupełnia swoimi ciężarówkami zza oceanu i tak niezbyt popularny temat w tej skali.

 

[Brodagaz]

Kapitalny model , gratuluje nabytku

 

[mafo]

Widzę, że dołączyleś do limitowanego grona poszukiwaczy ciężarówek z Neo

To po części Twoja zasługa, bo jak zacząłeś pokazywać te miniatury to mnie zaraziłeś tym wirusem...

Dodam tylko, że wyszły jeszcze 3 wersje tego modelu: jeden ze sleeperem i dwa same ciągniki bez żadnej zabudowy
http://www.forum143.fora.pl/samochody-ciezarowe,42/amerykanskie-ciezarowki-z-neo-1-43,999.html

Tak, widziałem te modele. Nawet spisałem sobie nr katalogowe i może kiedyś się któryś z nich znajdzie w dobrej cenie...

W tym modelu oraz czerwonej wersji holownika White Road który posiadam drażnią mnie te linki. Wygladają jak tandetne postrzępione nitki- sznureczki a nie jak prawdziwe naciągnięte lub uginając się pod własnym ciężarem olinowanie. A wystarczyłoby by Neo dało np naciągniętą skręcona czarną żylkę.

To fakt, nitki są słabe. Zastanawiałem się czy ich nie wymienić, na jakieś czarne nici jedwabne, bo te się nie strzępią, albo na nici z tworzyw sztucznych używane np. w modelarstwie okrętowym.