Makieta domowa Świat w pomniejszeniu - wariant dla płaskoziemców

[Andrzej Harassek]

Znalazłem miejsce dla jednego z budynków

Miejsce raczej średnie. Zarówno sama budka, jak i dojście do niej wchodzą w skrajnię toru z kozłem - proszę sobie postawić wagon tak, by zderzakami oparł się o belkę kozła i zrozumie kolega o czym mówię. Takie coś w realu jest niedopuszczalne. No, ale jeżeli to ma być w świecie płaskoziemców, to może z realiami nie musi mieć wiele wspólnego...

 

[void-tech]

Panie @Andrzej Harassek - dziękuje za sugestię!
Wagon postawiłem, co prawda tylko "sąsiada" z rozładunku. Do wglądu dwa ujęcia. Na pewno naginam sztukę i rzeczywistość. Wiem, robię to świadomie i z pewnym stłumionym niesmakiem.

Po ścieżce z płytek chodnikowych średniorozgarnięty kolejarz powinien dać radę bezpiecznie dostać się do celu - niezależnie od kierunku.

 

[Andrzej Harassek]

To jeszcze poproszę o zdjęcie tej budki na wprost, po linii tej ścieżki, oczywiście z wagonem.

Po ścieżce z płytek chodnikowych średniorozgarnięty kolejarz powinien dać radę bezpiecznie dostać się do celu - niezależnie od kierunku.

Niezależnie od wszystkiego, ścieżka nie ma prawa iść tak blisko toru, powinna być przy rampie, a dodatkowo powinna być barierka oddzielająca ścieżkę od toru. A przy okazji: jakie właściwie jest przeznaczenie tego toru?

 

[void-tech]

Jak wspominałem prace trwają w tym obszarze:

A na wprost wygląda to tak:

Przeznacznie:
Bocznica najbardziej zachodnia - wyposażona w pomost serwisowy (jeśli jest na to profesjonalna nazwa - proszę śmiało mnie upomnieć). Poglądowo stanęła tu Stonka.
Bocznia środkowa - tu stoi teraz wagon, z kozłem i budynkiem gospodarczym - w zasadzie jest ogólnego przeznaczenia. Nie planuje tu odstawiać nic konkretnego, ale mieści mi się tu nawet Ganz. Zdjęcie najbardziej "na wprost" jak się dało.
Bocznia trzecia - na jej końcu znajduje się rampa rozładunkowa. Ale to tylko jej koniec. Wcześniej po drugiej stronie toru jest magazyn. Ta bocznica ma też "mijankę" przy której jest stacja paliw ON dla lokomotyw. Tu da się "porzucić" jeden wagon kryty do rozładunku pod sam kozioł i jeden pod magazyn. A jednocześnie da się "zatankować" Diesla.

 

[void-tech]

Prace powoli idą do przodu.

Na międzytorze przy bocznicach trafił piasek i gdzieniegdzie trawa z rolki. Reszta zieleni, a w zasadzie rozmaite kępki traw, trafią tam później.

Ale najważniejsza jest dzika ścieżka przez torowisko.

Z uwagi na brak materiałów podwyższenie terenu po prawej - musi poczekać. Skrajne przejście/przejazd przez tory zostaje - to mają się poruszać pojazdy.

 

[void-tech]

Do wczoraj na makietę trafiała tylko trawa z rolki. Pierwsze sadzenie za mną - wraz z odkurzaniem z filtrem z ... pończochy.

I tu mam pytanie: czy macie jakieś sposoby na ukrywanie napędów zwrotnic?
Inne malowanie? Maskowanie?

 

[Astro]

Te napędy są straszne, chyba zostały opracowane nie na potrzeby makiet, a raczej na podłogę, dlatego zawsze robię (i chyba większość z nas) podmakietowe. Takiego kloca trudno ukryć, może jakaś rampa z ładunkiem, gdzie większy element jest tuż pod nawierzchnia rampy, a te wystające cuda pod ładunkiem? Np. skrzyniami?
W kwestii piasku - bo widzę go między torami - jeszcze nie spotkałem się z czymś takim w realu. Zwykle jeśli tłuczeń przechodzi w grunt (piasek / klepisko) to to klepisko jest ciemne, mocno ubite. Sugerowałbym użyć farby akrylowej wklepywanej pędzlem - da lekką fakturę porowatości w odpowiedniejszej skali. Albo pył ziemny sypany na wikol. Na to czarny lub brązowy wash. W robionych przeze mnie modułach klubowych miałem do dyspozycji dwie gradacje tłucznia - grubszy między podkłady i na nasypy, drobniutki, drobniejszy niż ten piasek, pomiędzy tory.

 

[void-tech]

Dzięki @Astro
Dwa napędy częściowo w przestrzeniach peronowych na pewno schowam. Te raczej nie stanowią tak kłującego w oczy problemu.
Ale te na bocznicach już tak. Tu nie mam za bardzo jak wstawić peronu, czy rampy. Zastanawiam się czy nie zasypać ich po prostu piachem/drobnym tłuczniem, albo odsadzić drobną trawą. Choć takie "górki" mogą być mało rzeczywiste.
Co do piachu - używam go bo jest bardzo drobny. Kolor, fakt, jest na pewno za jasny, ale zamierzam go przybrudzić. Wolę piach, bo nie mam dostatecznie drobnego tłucznia który by oddawał realizm.
Kupiłem kilka rodzajów "kamyków" na próbę i tylko jeden używam. Reszta "worków" idealnie nadaje się na "przyciski" do papier/elementów wklejanych - bo są moim zdaniem dużo za duże.

 

[PP1970]

Gratuluję przedsięwzięcia

Wiem, że na makiecie nie będzie tak łatwo jak tutaj "zbierać" nadmiaru trawki. Makiety nie obrócę i nie obstukam. Bez odkurzacza ani rusz... Czy samochodowe się sprawdzają?

Do makiety mam specjalnie taki: https://archiwum.allegro.pl/oferta/...kumulatorowy-mokro-sucho-hit-i7923976118.html

Foto z Archiwum Allegro.

Łatwo wyjmuję z niego pogubione tarcze zderzakowe, węże itp. drobiazg, spadający z taboru. Ściągałem nim też luźne źdźbła trawy z modułów. Moc jest w sam raz do tego celu, a brak ciągnących się rur i kabli minimalizuje szanse demolki na makiecie.

 

[Maciek Wójcik]

Raz, że są straszne pod względem wyglądu, a dwa, że ich sposób przełożenia iglicy mocno odbiega od oryginału. Na Twoim miejscu kupiłbym napędy MTB, przykładowo MP1.
Ostatnio montowałem takowy na swojej makiecie, która na szczęście jest w remoncie… Wywiercenie dziur zrobiło nieco bałaganu, nie tylko pod względem kurzu czy drewna, ale połamanie plastików od rozjazdu, które muszę jakoś zamaskować… Takie rzeczy należy planować przed budową makiety, a nie w jej trakcie. Ja już mam nauczkę…

Pozdrawiam!
M

 

[void-tech]

@PP1970 - produkt z Rossmanna? Hmm... To kuszące. Dzięki za cynk że się nadaje.
@Maciek Wójcik - najlepsze jest to, że ... to tylko obudowy napędów. Tak zaawansowanego sterowania nie planuję. Niemniej jednak, przyznaję że nie rozważałem też usunięcia tej części zwrotnicy (bądź co bądź, zbędnej). Nauczka na przyszłość na pewno.

 

[Astro]

Co do piachu - używam go bo jest bardzo drobny. Kolor, fakt, jest na pewno za jasny, ale zamierzam go przybrudzić. Wolę piach, bo nie mam dostatecznie drobnego tłucznia który by oddawał realizm.

najdrobniejszy piasek jaki znalazłem to w sklepie kik - ale i tak nic nie przepije pyłu ziemnego przesianego przez pończochę.

 

[Kylogram]

@Astro

Mówisz - masz, choć to pod wiaduktem. Może innym też się przyda to zdjęcie (to wycinek z oryginału, większe umieszczę w innym wątku).

 

[Astro]

Nadal to jest bardzo drobny materiał, nijak się ma do kwarcu na makiecie.
Na marginesie - pierwszy raz widzę takie coś. Jak piaskownica. No ale nie łażę po torach od rana do nocy

 

[void-tech]

@Astro czy to co znalazłeś z KIKu to był piasek dekoracyjny za 8PLN? 650g - jeśli tak to w jakim kolorze?
Ja znalazłem złoty, srebrny...

 

[Astro]

Nie pamiętam po ile, ale wąski okrągły plastikowy słoik, a kolor jasnopiaskowy, bardzo sypki. W Pepco też podobny był swego czasu.

 

[Astro]

 

[void-tech]

@Astro a to ja jednak całkiem coś innego widziałem... no i te "dekoracyjne" kolorki...

 

[void-tech]

Mam tu taki kawałek makiety:

Na który przeznaczam:
- budynek mieszkalny
- garaż
- podłużny magazyn

Na razie tak to wygląda - pytanie do doświadczonych: czym zapełnić tę przestrzeń?
Jakieś inspiracje?
Pomysły?

 

[Kris]

Niech ulica będzie od strony krawędzi makiety, a tu zrób ogród