Ciąg dalszy - owalne obramowanie przednich reflektorów z miękkiego drutu 0,25 wyprofilowałem na narzędziu z dwóch okrągłych plastikowych pręcików o potrzebnej średnicy sklejonych bokami. Podobnie zrobiłem obramowanie otworów wentylacyjnych silnika na tylnej ścianie - z drutu wyprofilowanego na płytce wyciętej i oszlifowanej na właściwy kształt z polistyrenu. Poniżej wynik tej operacji.
Następnie wywierciłem otwory pod reflektory - będą je imitować pręciki z przeźroczystej plexi przeszlifowane na odpowiednią średnicę (1,6 mm) z pręcika 2 mm - taki udało mi się kupić. W tylnej ścianie również wywierciłem otwory na światła, przykleiłem imitacje oświetlenia tablicy rejestracyjnej i wyżłobiłem nóżką cyrkla linie podziału blach. Żłobienie krawędzi drzwi, klap, bagażników itp. również robię w ten sposób, polistyren HIPS jest miękki, więc trzeba to robić z czuciem, najlepiej lekko i wielokrotnie do uzyskania zadowalającej głębokości.
Ponieważ Sanos ma dużo ozdobnych listew, zdecydowałem się przyklejać imitujące je cienkie płaskowniki polistyrenowe na ścianach przedniej, tylnej i bocznych przed malowaniem i przed sklejeniem ścian ze sobą, żeby uniknąć "męczenia" sklejonego nadwozia głównie ze względu na filigranowość ścian bocznych. Wykorzystałem profile Evergreen 0,5 mm x 0,25 mm po ręcznym przeszlifowaniu na trochę mniejszą grubość i szerokość (ok. 0,45 x 0,2 mm). Po przyklejeniu i wyschnięciu potraktowałem je jeszcze dodatkowo delikatnie gąbeczką ścierną 3M.
To na razie tyle, Wesołych Świąt!
Następnie wywierciłem otwory pod reflektory - będą je imitować pręciki z przeźroczystej plexi przeszlifowane na odpowiednią średnicę (1,6 mm) z pręcika 2 mm - taki udało mi się kupić. W tylnej ścianie również wywierciłem otwory na światła, przykleiłem imitacje oświetlenia tablicy rejestracyjnej i wyżłobiłem nóżką cyrkla linie podziału blach. Żłobienie krawędzi drzwi, klap, bagażników itp. również robię w ten sposób, polistyren HIPS jest miękki, więc trzeba to robić z czuciem, najlepiej lekko i wielokrotnie do uzyskania zadowalającej głębokości.
Ponieważ Sanos ma dużo ozdobnych listew, zdecydowałem się przyklejać imitujące je cienkie płaskowniki polistyrenowe na ścianach przedniej, tylnej i bocznych przed malowaniem i przed sklejeniem ścian ze sobą, żeby uniknąć "męczenia" sklejonego nadwozia głównie ze względu na filigranowość ścian bocznych. Wykorzystałem profile Evergreen 0,5 mm x 0,25 mm po ręcznym przeszlifowaniu na trochę mniejszą grubość i szerokość (ok. 0,45 x 0,2 mm). Po przyklejeniu i wyschnięciu potraktowałem je jeszcze dodatkowo delikatnie gąbeczką ścierną 3M.
To na razie tyle, Wesołych Świąt!