Przede wszystkim powinieneś najpierw zagruntować i utwardzić całą fosę przed wylaniem jakiejkolwiek wody....
Postaraj się użyć najpierw wikolu rozcieńczonego wodą, by zalać zbocza fosy i dno i to miejsce koło miejsca, nawet kilka razy...
Przed wylewaniem i utwardzaniem rozcieńczonym wikolem pół na pół z wodą, spryskaj całą fosę , łącznie z brzegami, wodą ze spryskiwacza do kwiatów , by rozcieńczony wikol łatwiej się wchłaniał w strukturę.
Jak to już wykonasz to czekasz nawet kilka dni, by całość porządnie stwardniała i przede wszystkim wyschła, dopiero wtedy możesz zacząć wylewać do fosy wodę np. Faller jednoskładnikowy ( niestety drogi ), po pół cm warstwy wody na dobę.
Koszt tej fosy z wodą będzie zależny od tego ile zużyjesz butli wody Faller.
Jeśli chodzi o łącznie różnego rodzaju struktur imitujących wodę - nie polecam łącznia klejów z żywicami akrylowymi....
Możesz użyć innych , dobrych żywic , o ile takie znasz......
Polecam wodę jednoskładnikową Faller ... dwuskładnikowe są droższe i w opakowaniu jest o wiele mniejsza pojemność.
Wodę firmy Noch używaj tylko do efektów wodnych na końcu procesu wylewania do koryta fosy.
Co do powierzchni wody, napiszę potem co i jak modelować, jak już uda Ci się wylać tę wodę, co ma stworzyć głębię.
A teraz sprawa najważniejsza:
Spłyć tę fosę o połowę , bo nie wyrobisz z kasą na jej zalanie to raz, a dwa:
Nie kładź tych kamulców na dno ani żadnych inny badziewi - najwyżej dajesz jakieś malutkie otoczaki, np. akwarystyczne i to nie wiele , bo to ie rzeka tylko fosa....
Jak już spłycisz tę fosę i utwardzisz tak jak pisałem, to wybarwiasz sprayem dno na ciemno brunatny kolor, następnie dopiero wysypujesz zgrupowane miejscami malutkie otoczaki i wtedy to sprawi ,że po zalaniu wodą, zbiornik będzie wydawał się głębszy.....