Nie mówiąc a tym ze na załączonym obrazku wygląda na to ze jesteś na końcowym etapie. Trudno będzie zrobić reportaż krok po kroku jeśli jeszcze nie zacząłeś watku...
Mam archiwum zdjęć.
Świetna robota. Zdjęcia jak mniemam pod gołym niebem i w słońcu. Fajnie odbija sie słońce na tafli wody.
preferuję do wykonania zbiorników śródlądowych krystaliczną żywicę epoksydową lekko zabarwioną,
Co do tego jak barwić modelową wodę, to trzeba przyznać, że nie ma jednej receptury co do "koloru" wody /czy też ilości użytego barwnika/. Zdajmy sobie sprawę, że w zależności od tego jaki zbiornik czy też rzeczkę/rzekę (ciek wodny) odwzorowujemy na makiecie, czy dioramie, woda będzie miała różną barwę gdy patrzy się na nią.
Ważna jest więc obserwacja tego, co się odtwarza.
Wiem, że kolega
@odysey doskonale o tym wie, patrząc na efekty jego pracy i odcienie niebieskiego/granatu jakie zostały użyte na tym zbiorniku (u mnie bardziej kolory brązowe/rdzawe bo takie były w realu). Osobiście wykonując rzeczkę, której zdjęcie wkleiłem wcześniej także obserwowałem oryginał - jaką ma barwę - dlatego użyłem wersję wody Woodland'a "MURKY" bo barwa mi odpowiadała. Nie do wszystkich cieków wodnych zapewne ta woda się nada, dlatego też Woodland ma w ofercie wersję "CLEAR" i różne barwniki. To a'propos produktu tej firmy ale oczywiście jak widać po zdjęciach kolegi są również inne świetne produkty.
Nie chodzi więc o to by wylać wodę modelarską "na pałę", ale o to by także barwa i przejrzystość wody (mętna/mniej mętna) była zgodna mniej więcej z tym, co odtwarzamy - a będzie różnie w zależności od tego czy jest to malutka, płytka rzeczka wijąca się przez pola uprawne i łąki (jak u mnie), rzeka górska, wielka nizinna rzeka, staw, czy też większe jezioro śródlądowe... Obserwujmy rzeczywistość zanim zaczniemy "lać wodę" ;-)
Tyle chciałem dodać. Dzięki.