Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Uprzejmie informujemy, że forum będzie niedostępne od godziny 22 w dniu 11 lutego 2025 do godzin popołudniowych 12 lutego 2025. Będziemy prowadzili prace administracyjne na serwerze. Pozdrawiamy Administracja.
Jak ja patrze na swoje sierściuchy to też mnie krew zalewa... francuskie pieski a nie koty.. wybredne do eNtej potęgi...
Ale to Koty...mają swoje ścieżki... Lekki OFFTOP od 0:15...
Koci projekt ciag dalszy:
Pudelko po felixie otynkowane.
Sklad tynku:
- woda
- farba do scian
- piasek dla szynszyli [taki drobny, niemal pylisty]
Przypuszczam ze sciane czolowa bede musiala podszlifowac bo wyszlo az za bardzo nierowno, a widze ze sie da.
Tutaj uwaga na myk - boki mi sie otynkowalo bez wypaczenia ale srodki sie paskudnie wypaczyly od wilgoci. Z problemem sobie poradzilam za pomoca listewek i odwaznilka ale jezeli bede robila cos nowego na tym projekcie to na 99% karton najpierw okleje przynajmniej kartka z bloku technicznego.
Tak obserwuję Twoje miotanie, bo inaczej tego nazwać się nie da, i próbuję znaleźć jakiś sens, ale nie daję rady.
Wiem że to Twoja sprawa, ale czy masz jakiś plan, lub jego ogólny zarys, czy tylko próbujesz jakoś tym działaniem rozładować napięcie.
Nie rozumiem o co pytasz. Przypominam ze temat to "wiedzmie dlubanie" czyli ogolnokolejkowe majsterkowanie. Sa tutaj osoby ktore to doceniaja, jezeli tobie osobiscie sie nie podoba to gdzies tam jest opcja "ignoruj", no chyba ze po zmianach na forum ten temat wykracza poza jego tematyke.
Przepraszam za post pod postem ale nie zdazylam wyedytowac.
A po zastanowieniu...
Przyklad: dzisiaj na jednej z grup facebookowych ktos zapytal sie o taki zestaw rolek serwisowych. http://proses.com/a1hobbyshop/product_info.php?products_id=236
Patrze na to i mowie "590zl za kawalek katownika, kilka lozysk i plastik... nie!" i ide na warsztat i zaczynam dlubac...
Wynikiem dlubania jest to:
Prototyp rolki serwisowej z mozliwoscia regulacji i z tego co widze powinna pasowac i do H0 i do TT i N.
I odpowiadajac na pytanie kolegi: sens i cel i plan jest taki ze jak widze cos inspirujacego to sie za to biore "bo male i fajne i odpowiada to moim warunkom lokalowym". Cokolwiek w jednym kawalku wiekszym niz okolo 30x60cm poprostu mi do mieszkania nie wejdzie nawet w formie zlozonej wiec bawie sie drobiazgami i okazjonalnie podlogowka. Moze kiedys sie to zmieni ale kiedys to kiedys. A teraz jest tak ze sa inspiracje i wynikajace z nich dlubanie. I jezeli ktos widzi w tym miotanine bez ladu i skladu to moim zdaniem zgubil w sobie to cos co kieruje dzieciakiem jak mowi "fajne! chce take!"
Ale to jest tylko moje zdanie...
Alana
Super zrobione , i jest po czym pojeździć . A tak na marginesie to przypomnij sobie wpisy z dnia 31 Styczeń i 01 Luty , jak namawiałem Cię do zrobienia jakiejś półki na kawałek toru.
Skoro sie komus podoba...
Stacja "Biurko": 3 zwrotki, łukowa BWL piko i 2 moje, 20stopniowe + szablony. Aktualnie na łukach R1 piko, docelowo flexik. Jak to dopracuje to moze nawet bipe sie da obleciec bo prawie wchodzi.
Pomysl polega na tym zeby ta stacje zrobic jak moje semafory do podlogowki tj tor przyklejony do laminatu/plytki drukowanej o grubosci 1mm i zaszutrowany i zazieleniony.
Wtedy dla wiekszej roboty moge stacje zdemontowac i wpakowac na szafe, a dla mniejszej... zostawic jak jest.
No to teraz rozjazdy do mijanki pod parapetem, wymienic wiekszosc tego torowiska na flexa i wyciac dziury w drugiej szafce i zrobic pelnowymiarowa stacje.
Może pytanie totalnie z innej parafii, ale czy jak zrobisz mijankę / tory odstawcze, to nie utrudnisz cyrkulacji powietrza przy kaloryferze oraz czy tabor wytrzyma??
Poza tym pomysł
Pozdrawiam z MMz
ps. kiedyś też majstrowałem coś na tej zasadzie do "N'ki" ( daaaawno to było) - pomysł jak najbardziej słuszny.
Spoldzielnia nam takie ceny CO narzucila ze bardziej oplaca sie grzac farelka. A tabor bedzie tam i tak tylko na czas zabawy bo w domu jest jeszcze z 4kg futra...
Szanowna wiedźmo. Z przyjemnością przekopałem się przez Twój wątek w całości od deski do deski. Bardzo podoba mi się Twoja multidyscyplinarność oraz, że bez zawahania realizujesz swoje pojedyncze zachcianki na które akurat masz ochotę
U mnie jest ponad 8 kg futra na 8 łapach więc znam dość dobrze ten ból... Póki co pokój w "rewitalizacji" więc i plac zabaw trzeba było zabezpieczyć... Powodzenia w realizacji planów