Cóż...to raczej archeo relacja lub wspomnienie pewnej Naszej rodzinnej wycieczkę lub wyprawy... jak zwał tak zwał.
Trochę biłem się z myślami czy w ogóle to wrzucać w sieć z różnych powodów, ale ... do rzeczy.
Jeśli wierzyć dacie na niektórych zdjęciach, to był 30.10.2011 roku w Mrozach lub Rudce lub pomiędzy (zależy od strony linii tramwaju owsianego).
W lokalnej prasie rozreklamowane było oddanie po odbudowie tramwaju konnego -cóż, czemu się nie wybrać, szczególnie, że pogoda jeszcze znośna dla szczególnie najmłodszego z uczestników.
Z Mińska Mazowieckiego do Mrozów dojechaliśmy oczywiście koleją, a dalej...
... zaraz ruszamy... wózkiem spacerowym po torach. Tu przygotowania do fotki rodzinnej, która została w albumie.
Szlak, nadające się do publikacji z powodu jakości fotki...
... ... ...
... oraz ja z młodszym gdzieś na szlaku... niestety tabor nie na tą szerokość toru...
Środek trakcyjny, różne kadry...
... ... ...
Słowem uzupełnienia... szlak położony został na nowo zasadniczo w tym samym miejscu, lecz został skrócony o około 200 - 300 metrów.
Spowodowane to było chyba budową czegoś na kształt parku nad jeziorkiem jakie jest teraz w rejonie stacji PKP Mrozy.
W kronikach wyglądało to tak...
...a zbieżność dat w kronice i na zdjęciu przypadkowa...teraz to dojrzałem...
Pozdrawiam, ...
Trochę biłem się z myślami czy w ogóle to wrzucać w sieć z różnych powodów, ale ... do rzeczy.
Jeśli wierzyć dacie na niektórych zdjęciach, to był 30.10.2011 roku w Mrozach lub Rudce lub pomiędzy (zależy od strony linii tramwaju owsianego).
W lokalnej prasie rozreklamowane było oddanie po odbudowie tramwaju konnego -cóż, czemu się nie wybrać, szczególnie, że pogoda jeszcze znośna dla szczególnie najmłodszego z uczestników.
Z Mińska Mazowieckiego do Mrozów dojechaliśmy oczywiście koleją, a dalej...
... zaraz ruszamy... wózkiem spacerowym po torach. Tu przygotowania do fotki rodzinnej, która została w albumie.
Szlak, nadające się do publikacji z powodu jakości fotki...
... ... ...
... oraz ja z młodszym gdzieś na szlaku... niestety tabor nie na tą szerokość toru...
Środek trakcyjny, różne kadry...
... ... ...
Słowem uzupełnienia... szlak położony został na nowo zasadniczo w tym samym miejscu, lecz został skrócony o około 200 - 300 metrów.
Spowodowane to było chyba budową czegoś na kształt parku nad jeziorkiem jakie jest teraz w rejonie stacji PKP Mrozy.
W kronikach wyglądało to tak...
...a zbieżność dat w kronice i na zdjęciu przypadkowa...teraz to dojrzałem...
Pozdrawiam, ...
- 2
- 3
- Pokaż wszystkie