Skoro mnie wywołujesz do tablicy to Ci odpowiem. Oczywiście że mam większe wymagania i nie jest mi wszystko jedno odnośnie duperelków . Zamawiam z dwóch powodów, po pierwsze jeśli chodzi np o Was, to jakość wykonania i po drugie, na zachętę, żeby firma rozwinęła skrzydła. W innych, jak to nazwałeś manufakturach, ze względu na jakość wykonania i po drugie, z braku ich na rynku. Kreśląc te zdania, chodziło mi o to, żeby nie zacząć zjadać własnego ogona. Wasze dzieła, bo nie waham się użyć tego określenia, staną w tubach, bo za cholerę nie pozwoliłbym, aby na spotkaniach np klubowych czy wystawowych, ktokolwiek ich dotykał, żeby się tłukły po modułach i eksploatowały. Natomiast jednocześnie kupię egzemplarze tzw seryjne i będę się nimi bawił w każdych warunkach. Widzisz różnice? Super, że produkujecie modele z ogromną ilością tych "dupereli"
![Uśmiech :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
dla celów właściwie jedynie kolekcjonerskich. To tak, jakby samotnie w zamkniętym i hermetyzowanym pomieszczeniu powiesić obraz np Rubensa czy innego wielkiego malarza i napawać się jego widokiem przez parę chwil. Fajnie że mam i chętnie będę kupował następne egzemplarze, ale bawić się będę na makietach seryjniakami, bez zastanawiania się czy reflektor ma bardziej zaś, czy że się temu misiu oczko odkleiło. Szanuje i doceniam Waszą robotę, ale czy o to tak naprawdę chodzi w naszej zabawie? Nie wiem, może się mylę, to jest jedynie moja interpretacja ilości tych tzw duperelków. Zawsze i we wszystkim, potrzebny jest umiar.