-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Elektryka i DCC Ucyfrowienie pierwszej lokomotywki
- Inicjator wątku jpyt
- Data rozpoczęcia
Ten silnik raczej nie jest paliwożerny. Natomiast nie jest zbyt wysokiej jakości co w niektórych przypadkach może powodować duży pobór prądu jeśli dojdzie do zapchania rowków komutatora startym pyłem grafitowym ze szczotek. Tutaj może dojść do uszkodzenia dekodera jeśli prąd przekroczy wartości graniczne. Tanie dekodery jak choćby Lais nie ma zabezpieczeń prądowych i mogą się usmażyć. Natomiast lepsze dekodery takie zabezpieczenie zwykle mają, ale ich cena jak już wspomniałem przekracza wartość takiej lokomotywki. Owszem jak już po czasie uznamy że ta lokomotywa nie spełnia naszych oczekiwań to dekoder można odzyskać i go zainstalować w innym bardziej zacnym modelu.
Ja sam też stawałem przed takim dylematem i zawsze mogłem liczyć na pomoc i konstruktywną krytykę. Za co bardzo dziękuję.
Jest tu dużo cennych informacji a jeśli czegoś nie wiemy wystarczy rzucić temat i ktoś zawsze się odezwie.
Sam osobiście mam na swoim koncie kilka modeli lokomotyw które sam ucyfrowiłem.
Każda następna wychodziła lepiej a w miarę możliwości poprawiałem to co już kiedyś robiłem.
Życzę wytrwałości i cierpliwości bo to na pewno na początek się przyda.
Pozdrawiam
Jest tu dużo cennych informacji a jeśli czegoś nie wiemy wystarczy rzucić temat i ktoś zawsze się odezwie.
Sam osobiście mam na swoim koncie kilka modeli lokomotyw które sam ucyfrowiłem.
Każda następna wychodziła lepiej a w miarę możliwości poprawiałem to co już kiedyś robiłem.
Życzę wytrwałości i cierpliwości bo to na pewno na początek się przyda.
Pozdrawiam
Super! Stąpamy po twardszym gruncie niż myślałem. Sterowanie DCC to podawane na tory napięcie stałe (tak, tak) zmodulowane sygnałem sterującym typu szeregowego, aczkolwiek nie w żadnym powszechnym standardzie, a specyficznym kolejkowym (NMRA-DCC właśnie). Twoim pierwszym wrogiem jest kondensator filtrujący zakłócenia EM, to coś czerwonego na wierzchu silnika z fotografii zakończonej cyframi 6819. Wytnij lub wylutuj. Możesz też mieć coś takiego w torze podłączeniowym jak już go kupisz. Jeżeli rzetelnie odpowiedziałeś na pkt 3 to zapewne wiesz, że taki kondensator stanowi zwarcie dla części zmodulowanej sygnału DCC, czyli ją wycina i dekoder nic lub niewiele usłyszy.
PS Jeżeli jesteś krótkofalowcem, łącznościowcem daruj że Ci wykładam takie podstawy.
PS Jeżeli jesteś krótkofalowcem, łącznościowcem daruj że Ci wykładam takie podstawy.
Przede wszystkim najpierw potrzebny jest zakup zestawu sterowania DCC. Bez tego nie ma co zaczynać. Myślę że warto nawiązać kontakt z kimś w pobliżu kto już ma jakiś zestaw sterowania cyfrowego i może zademonstrować jak to działa. Przynajmniej będzie można sprawdzic czy dany zestaw wygodnie się obsługuje czy ewentualnie warto poszukać czegoś innego.
Przykładowo:
https://www.modelmania.eu/dekoder-do-lokomotywy-mx600-slim-z-przewodami-92288
Stosunkowo tani, mały, prosty. Do poznania się z cyfrą i dostępną lokomotywką w zupełności wystarczy. Po co doktoraty z obciążeniem? Zabezpieczenie przeciążeniowe, przeciwzwarciowe itd. itp...
Jeżeli to prezent, nowa, ale w analogu, to nie ma o co bić pianę.
Wyciąć wszystko pomiędzy odbierakami prądu a silnikiem, podłączyć przewody od dekodera do odbieraków (czerwony i czarny) i do silnika(szary i pomarańczowy) i można już jechać w cyfrze.
Czerwony do prawej, czarny do lewej patrząc zgodnie z kierunkiem jazdy do przodu lokomotywy.
Pomarańczowy na plus silnika, szary na minus. Jeśli połączysz odwrotnie, to nic złego się nie stanie.
Potem jakieś świata do przodu i do tyłu. Dobór rezystora do każdego obwodu! Led bez rezystora nie może pracować!
Wspólny plus to niebieski, biały to światła przednie, żółty tylne.
Podstawa gotowa.
Potem można się pobawić w regulację i zmiany fabrycznych ustawień. Oczywiście powinieneś nauczyć się swojego systemu sterowania (Piko, Roco? Może jakiś inny?), jak się wprowadza zmiany do CV. No i oczywiście trzeba znać tabelę CV właściwą dla konkretnego dekodera. Część CV jest stała, wspólna dla wszystkich producentów.
Wszystkie te rzeczy są opisane na forum. Trzeba jednak sporo poczytać
https://www.modelmania.eu/dekoder-do-lokomotywy-mx600-slim-z-przewodami-92288
Stosunkowo tani, mały, prosty. Do poznania się z cyfrą i dostępną lokomotywką w zupełności wystarczy. Po co doktoraty z obciążeniem? Zabezpieczenie przeciążeniowe, przeciwzwarciowe itd. itp...
Jeżeli to prezent, nowa, ale w analogu, to nie ma o co bić pianę.
Wyciąć wszystko pomiędzy odbierakami prądu a silnikiem, podłączyć przewody od dekodera do odbieraków (czerwony i czarny) i do silnika(szary i pomarańczowy) i można już jechać w cyfrze.
Czerwony do prawej, czarny do lewej patrząc zgodnie z kierunkiem jazdy do przodu lokomotywy.
Pomarańczowy na plus silnika, szary na minus. Jeśli połączysz odwrotnie, to nic złego się nie stanie.
Potem jakieś świata do przodu i do tyłu. Dobór rezystora do każdego obwodu! Led bez rezystora nie może pracować!
Wspólny plus to niebieski, biały to światła przednie, żółty tylne.
Podstawa gotowa.
Potem można się pobawić w regulację i zmiany fabrycznych ustawień. Oczywiście powinieneś nauczyć się swojego systemu sterowania (Piko, Roco? Może jakiś inny?), jak się wprowadza zmiany do CV. No i oczywiście trzeba znać tabelę CV właściwą dla konkretnego dekodera. Część CV jest stała, wspólna dla wszystkich producentów.
Wszystkie te rzeczy są opisane na forum. Trzeba jednak sporo poczytać
Na tych załączonych przez Ciebie zdjęciach jest tylko centralka z zestawem PIKO.
Reszta to dekodery od ROCO do zwrotnic, semaforów i innych akcesoriów.
Jak pytasz o centralkę, to od ROCO są z21 Start, z21 i Z21.
Do tego kontrolery multiMAUS (przewodowy, albo wi-fi zależnie od wyboru centralki).
TU LINK
Ja tam lubię ROCO i uważam ten system za wygodny i użyteczny w domowych warunkach.
Reszta to dekodery od ROCO do zwrotnic, semaforów i innych akcesoriów.
Jak pytasz o centralkę, to od ROCO są z21 Start, z21 i Z21.
Do tego kontrolery multiMAUS (przewodowy, albo wi-fi zależnie od wyboru centralki).
TU LINK
Ja tam lubię ROCO i uważam ten system za wygodny i użyteczny w domowych warunkach.
@sebol1708 Wysłałem Ci na pw. 2 tygodnie temu ofertę z ebay. Na Twoje potrzeby droższego sprzętu chyba raczej nie potrzebujesz ?
https://www.ebay.pl/itm/197665543451
https://www.ebay.pl/itm/177443975296
https://www.ebay.pl/itm/376582132203
Lub z loko https://www.ebay.pl/itm/277404957210
https://www.ebay.pl/itm/197665543451
https://www.ebay.pl/itm/177443975296
https://www.ebay.pl/itm/376582132203
Lub z loko https://www.ebay.pl/itm/277404957210
Ostatnio edytowane:
Niby tak, ale może nie.
Ja teraz też jeszcze używam starszy komplet ROCO, ale z zasilaczem laptopowym, który jest o wiele stabilniejszy.
Komplet ten jak wiadomo ma pewne ograniczenia, które zaczynają mi już trochę przeszkadzać.
Głównie chodzi o zaawansowane przeprogramowywanie dekoderów.
Nie wiemy jakie plany rozwojowe ma pytający kolega.
Jeśli planuje się nieco rozwinąć, to jednak nie cofałbym się, tylko zakupił nowszy i funkcjonalniejszy sprzęt.
Jeśli tylko zabawa na podłodze, czy coś podobnego, to rzeczywiście taki komplet wystarczy w zupełności.
@sebol1708 Musisz się sam na coś zdecydować.
Ja teraz też jeszcze używam starszy komplet ROCO, ale z zasilaczem laptopowym, który jest o wiele stabilniejszy.
Komplet ten jak wiadomo ma pewne ograniczenia, które zaczynają mi już trochę przeszkadzać.
Głównie chodzi o zaawansowane przeprogramowywanie dekoderów.
Nie wiemy jakie plany rozwojowe ma pytający kolega.
Jeśli planuje się nieco rozwinąć, to jednak nie cofałbym się, tylko zakupił nowszy i funkcjonalniejszy sprzęt.
Jeśli tylko zabawa na podłodze, czy coś podobnego, to rzeczywiście taki komplet wystarczy w zupełności.
@sebol1708 Musisz się sam na coś zdecydować.
| Autor wątku | Podobne wątki | Forum | Odpowiedzi | Data |
|---|---|---|---|---|
| Pomoc / W kupnie Pierwszej kolejki | Dla początkujących | 14 |