Tramwaje w Krakowie

[CoCu]

Jednakowoż część krakowskich przystanków jest dość długa, aby być przystankami tzw. podwójnymi, więc mogą teoretycznie obsłużyć jednorazowo skład dłuższy niż jeden wagon.

Co nie zmienia faktu, że przy takich zdecydowanie dłuższych składach:

bo wtedy na przystanku będzie mógł stać tylko jeden tramwaj, a następny będzie musiał czekać za nim a zatem jego prędkość maleje

Irek @CoCu zdaża się no nie?

Zgadza się. I faktycznie wtedy to dojechanie gdzieś to dramat. I wtedy też widać wyraźnie, jak wiele byłoby trzeba tramwajów i autobusów i jak często by zastąpić metro.

 

[Bolutek]

Niezłe dywagacje - podwójny "Krakowiak" linii 4 jadący Karmelicką i przystanki przykładowo przy Bagateli albo Dworcu Głównym. Pomijam już aspekty techniczne gdy taki skład przejeżdża oba skrzyżowania - połowa na jednej ulicy a połowa na drugiej pod kątem 90 stopni. Dodać wieczne korki na Basztowej i tramwaje stoją! Ciekawe w jakim mieście o takim układzie ulic jak ścisłe centrum Krakowa praktykuje się 80-cio lub 100-metrowe składy tramwajowe?...

 

[krakowiak]

Podane przez kol. Bolutek przykłady to akurat miejsca, gdzie możliwości komunikacji miejskiej osiągnęły prawdopodobnie swoje maksimum. Pisząc o długich składach tramwajowych nie miałem na myśli ciasnoty pierwszej obwodnicy wraz z przyległościami, tylko ciągi komunikacyjne takie jak Mogilska - Jana Pawła II, al. Pokoju, czy też Wielicka.

Kol. Bolutek pyta o miasto, które używa długich składów tramwajowych. Może miasto większe niż Kraków i nie tak ciasne w swojej istocie ale w Wiedniu składy WLB złożone z dwóch wagonów typu 500 osiągają długość prawie 60 m. "Pociągi" WLB zaczynają swój bieg w okolicy Opery Wiedeńskiej, a część trasy do Baden pokonują w ruchu ulicznym, jak klasyczny tramwaj.

 

[Andrzej Harassek]

Długie tramwaje jeżdżą też w Budapeszcie. I nie są to dwa połączone zespoły, tylko jeden bardzo długi Siemens.

Ale Budapeszt ma też metro.

 

[krakowiak]

Doskonały przykład Panie Andrzeju zdaje się, że tramwaj ma długość 54 m?

 

[Andrzej Harassek]

zdaje się, że tramwaj ma długość 54 m?

Nie wiem dokładnie, jaką ma długość, ale w momencie wejścia do eksploatacji był to najdłuższy tramwaj w Europie, jeśli nie na świecie - oczywiście chodzi o długość jednego wieloczłonowego zespołu, a nie składu kilku połączonych jednostek. Trzeba też dodać, że tramwaje te kursują na jednej, wyznaczonej do tego trasie - fakt, że jest to główna trasa tramwajowa w Budapeszcie, okrążająca centrum miasta dwa razy przekraczając Dunaj.

 

[Misiek]

Kilka innych zdjęć przy okazji tramwajów i związanych z nimi historyjek.
Potwierdzam, Istanbul jest miastem chaosu komunikacyjnego i pieszego ;-)

(...)

Tramwaje jeżdżą w trakcji podwójnej, więc przystanki są dość długie ;-)
Zobacz załącznik 673245

 

[Bolutek]

Teraz się już pogubiłem - temat związany z tramwajami w Krakowie, a teraz zaczynają się odniesienia i porównania do innych miast, które w sposób zdecydowany od Krakowa się różnią. Po co te "cudowanie" ze podwójnymi czy potrójnymi składami albo długościami 80, 100 metrów. Wiedeń, Budapeszt. Można też Berlin dorzucić, gdzie 40-metrowy Bombardier Flexity jedzie 5-8 km/h przez zatłoczony ludźmi Alexanderplatz lub stoi w korkacy przy Hackescher Markt...
Tak się składa, że znam od prawie pół wieku komunikację tramwajową w tym mieście i doskonale pamiętam gdy tam po raz 1. raz uruchomiono połączone Konstale 102Na z Bronowic do pętli Walcownia w Nowej Hucie /linia 4/. Dziś "Krakowiak" 2014N na tej linii spisuje się świetnie i MPK wiedziało co robi zamawiając taki typ tramwaju...

 

[krakowiak]

Można wydłużać istniejące tramwaje, bez łączenia w składy? Można.

PRZYKŁAD

Jak wynika z analizy wpisów "cudowanie", o którym mówi kol. Bolutek jest elementem dyskusji o krakowskich tramwajach. Podajemy przykłady rozwiązań z innych miast - jak ja powyżej

 

[WrocT]

gdzie 40-metrowy Bombardier Flexity jedzie 5-8 km/h przez zatłoczony ludźmi Alexanderplatz lub stoi w korkacy przy Hackescher Markt...

To widać, że od czasów tramwai konnych jest postęp w prędkości. Osobiście zamiast podwójnych tramwai wolałbym by jeździły dwa razy szybciej, dwa razy częściej. Będzie bliżej i szybciej dla pasażerów, choć dla fotografów czy urzędników może być problem. Tu miniatura do wydruku w drukarce tramwaju 105Na https://www.mpk.krakow.pl/pl/aktualnosci/news,7276,model-tramwaju-do-samodzielnego-zlozenia.html

 

[Pawelec PKP]

Mam do was pytanko
Jakie książki i pozycje polecacie o krakowskich tramwajach ?
Powolutku na początek na poczet przyszłej pracy...

Znam cztery pozycje:
J. Kołodziej, Krakowskie tramwaje, Rybnik 2010,
Z. Gierdziewicz, Historia komunikacji miejskiej w Krakowie 1875-1975, Kraków 1975,
J. Osman, J. Koźmic, Kronika krakowskich linii tramwajowych 1882-2007, Kraków, 2008,
J. Kołodziej. 120 lat komunikacji miejskiej w Krakowie, Świat Kolei, 03/1995

Pozdrawiam serdecznie kochani...

 

[Generał]

Wszystkie książki Jacka Kołodzieja o krakowskiej komunikacji są warte uwagi:
1. Historyczne pojazdy komunikacji miejskiej w Krakowie.
2. Krakowska komunikacja miejska wczoraj i dziś.
3. Krakowskie tramwaje na kartkach pocztowych.
4. Krakowskie tramwaje.

 

[Magic]

Takie oto zdjęcie mi się trafiło na Flickr z 1995.
KONSTAL/KRAKÓW 1995
Może kogoś zainteresuje, ładnie wyszedł ten kadr. Czuć klimat tych starych kamienic.
O ile pamiętam to akurat ten fotograf czy też grupa fotografów, ma trochę materiałów z Polski.

 

[MisioPas]

Można wydłużać istniejące tramwaje, bez łączenia w składy? Można.

W Krakowie to akurat raczejj należało by skracać, bo dla nomen omen "krakowiaków" przystanki są za krótkie

https://krakow.tvp.pl/83623501/za-dlugi-tramwaj-na-przystanku-elektromontaz

(uprzedzając: tak - wiem, ze to przypadek jednostkowy)