Tramwaje w Łodzi

[newermind]

Za "krótki" jestem!

 

[michal.guminiak]

Ja również. I jeszcze jak policzę ile okazji do zdjęć bezpowrotnie minęło, to ... musiałbym otworzyć drugą żubrówkę.

 

[Qmaty]

Może chociaż taki kawałek historii:

https://fotopolska.eu/WszystkieZdjecia/Linia_tramwajowa_Rzgow

 

[newermind]

Ja również. I jeszcze jak policzę ile okazji do zdjęć bezpowrotnie minęło, to ... musiałbym otworzyć drugą żubrówkę.

Widzisz Michale, właśnie o tym mnie przekonuje odwiecznie Paweł! Ile powszednich niegdyś widoków - zapamiętanych -ale nie fotografowanych, nam umknęło!
Jednak jestem przekonany, iż był to problem "naszych" czasów! Dziś odchodzące w niepamięć chwile, zapisywane są setkami cyfrowych obrazów!
Byle sytuacja i kilka- kilkanaście ujęć! Wszędzie "deseczki", "smarkfony" i "srajpody" !
Wówczas trzeba było stać w kolejce, do sklepu "Optyki" na Sienkiewicza przy Traugutta, aby kupić negatyw ORWO! Trzydzieści sześć klatek i... Sryliard motywów!! Choć wówczas wszystko wydawało się normalne, trywialne i wieczne! Jak komuna...
Dzisiaj żal, że nie było w nas tego ducha, doświadczenia życiowego i pragnienia zatrzymania czasu. Echhh! Idę po Żubrówkę... Twoje zdrówko!
Pozdrawiam.

 

[Harry Potter]

36 klatek, milion motywów i zrzędzenie Ojca, że znów trzeba klisze kupować... Bezcenne...

Pozdrawiam z nocnego postoju...

 

[michal.guminiak]

Dzięki Piotrze. Święte słowa. Tak właśnie zapamiętałem linię na Stoki, jednotorową z mijankami, a ulica w której biegły tory mijanki, brukowana kocimi łbami. Plus słupy oświetleniowe typu pastorał, nie mówiąc już o drewnianych słupach trakcyjnych. Pamiętam jak liczyłem każdy kadr z kliszy 36 klatkowej jeszcze całkiem niedawno (no ponad 10 lat temu ale to już zaczyna być dla mnie "niedawno").
A propos żubrówki, przywiozłem z Białowieży zapas białowieskiej żubrzej trawy. Wkładam ją sobie do butelki z płynem rozmownym i po kilku dniach jest już ładny aromat.

 

[Kpt. Nemo]

Ponieważ Szlachetny Newermind na chwilę choć wehikułem czasu przeniósł nas w przeszłość, ja tez się postaram choć nie w tak odległą.

Na początek trzy zdjęcia z krańcówki Telefoniczna.
Powracający z Lutomierska GT6-1147 26.07.2015

Enka do Lutomierska 26.07.2015.

I jeszcze raz Enka odjeżdżająca z przystanku na krańcówce Tramwajowa w stronę Lutomierska 26.06.2016

A teraz tylko osiemset trójki które pokazał Piotruś.

Jadąca 803 z Lutomierska na Stoki 43/2 ulica Pomorska 27.05.2006

Ulica Narutowicza opodal biblioteki UŁ tramwaj 43/4 17.09.2006

Od strony Lutomierska na Stoki na Ul.Konstantynowskiej przy Al.Włókniarzy 43/6 9.07.2006

Po drugiej stronie skrzyżowania na ul.Legionów w tym samym czasie "panoramiczny" 43/5

I dziś na zakończenie na placu w Lutomiersku 803-ka 43/5 21.04.2007

I 803-ka 43/4 z tego samego dnia.

Raptem dwanaście lat temu.

 

[newermind]

W najbliższą sobotę, jest planowane spotkanie tramwajowych entuzjastów, na ostatnim kursie do Lutomierska.
http://www.kmst.pl/aktualnosci/wydarzenia/item/550-zapraszamy-na-pozegnalny-kurs-tramwajem-linii-43
Pozdrawiam.

 

[michal.guminiak]

Paweł, dzięki za te zdjęcia. Nawet taki drobny szczegół jak prawdziwe, stare i klasyczne płyty chodnikowe (a nie ohydna kostka betonowa, nazwy nie wymienię) na przystanku robi tzw. stary, dobry klimat tramwajowy. I w ogóle tramwaje typów 803N i 102NaW prezentują się moim zdaniem znacznie lepiej na torze wąskim niż ich starsi bracia na normalnym torze.

 

[Kpt. Nemo]

Ostatnie tchnienia linii 43.
Dziś jako że to przedostatni dzień kursowania tramwai na linii 43, moja ukochana zaproponowała szybką wycieczkę do Lutomierska, no i pojechaliśmy.
Pierwszy postój na Brusie przy zabytkowej zajezdni, zaczepił mnie gość z radia i prosił o wywiad, będę sławny, przy okazji dowiedziałem się od niego o wycieczce tramwajowej do Lutomierska zorganizowanej dla miłośników z Niemiec.
Po lewej i po prawej tramwaje przygotowywane do wycieczki, w środku nie młoda techniczna "Enka"

Pogoniliśmy zbliżający się do Brusa liniowy tym razem GT8, razem z nami nasi bracia zza Odry.

Zdjęcie zrobione przez okno "Margolci" w czasie dynamicznego wyprzedzania.

Dziś nie wszystkie kursy były obsługiwane "Helmutami" widać już nowe.

Dojechaliśmy do Lutomierska, Żabcia się przyczaiła w krzakach a ja pobiegłem za most, dochodze do wniosku, że już jestem za gruby i za stary na takie sprinty, ale dałem radę, w okolicach mostu mnóstwo entuzjastów tramwai, przeważają Niemcy, hm, dużo można powiedziec na temat ich zachowania, niech tam, zbliża się wreszcie.

Wróciłem do samochodu i podjechaliśmy na rynek, czyli plac jak to się dziś zwie.
Standardowa do znudzenia fotka.

Widziałem już takie tabliczki w ozorkowskich tramwajach, nie wróciły, może tu to zaklęcie zadziała.

Pół godziny do odjazdu, zabrałem ukochaną na romantyczny spacer nad Ner, zostaliśmy na polu aby cyknąć odjeżdżający tramwaj.

Wracamy do domciu, dogoniliśmy po drodze naszego ulubieńca.

W Konstantynowie zamieszanie spowodowane przez niemiecką wycieczkę, do tego stopnia że stworzył się niewielki korek na szynach, dwa wycieczkowe, jeden liniowy i ten z Lutomierska, prawdę mówią cnie wiem jak sobie z tym poradzili.

Liniowy 805 coś tam.

Wycieczkowy GT6 na trójkącie w Kansas.

I to wszystko, jeszcze tylko skrywający się ze wstydu normalny tramwaj i to wszystko.

Ciekawe, jak potoczą się dalej losy zamkniętej linii 43, czy znajdzie się reszta kasy, czy remont zostanie przeprowadzony, czy choć trochę pozostanie klimatu który zdaje się odchodzić w przeszłość, kto wie.

Dla Was gwiazda Meloradia.

 

[Jarząbek]

zaczepił mnie gość z radia i prosił o wywiad, będę sławny,.

Jako pierwszy, w którego wypowiedzi będzie mniej słów niż ... piiiiiiiiiip .

 

[michal.guminiak]

Paweł, dzięki za tę relację. Helmuty ładnie przyjęły się na liniach podmiejskich. Kto by pomyślał, kilkanaście lat temu, że staną się się symbolem komunikacji podmiejskiej.

 

[Kpt. Nemo]

Paweł, dzięki za tę relację. Helmuty ładnie przyjęły się na liniach podmiejskich. Kto by pomyślał, kilkanaście lat temu, że staną się się symbolem komunikacji podmiejskiej.

Ja wspominał Piotrek, przegapiliśmy swoją szansę na uwiecznienie tego co zaraz odejdzie, czasu się nie cofnie, zdjęć nie zrobi, odejdziemy i mało kto będzie o tym pamiętał, może garstka młodych oszołomów, bo dziś widziałem mnóstwo młodych ludzi, mam nadzieję że to zainteresowanie nie jest li tylko spowodowane chęcią zabłyśnięcia na FB ale prawdziwą miłością.
W nich nadzieja.

 

[Kpt. Nemo]

Zajezdnia na Helenówku, data wykonania nieznana, ale dość dawno.

Wagon tramwajowy towarowy.

Więcej o tym wagonie i jego losach.

http://www.kmst.pl/tabor/wagony-pasazerskie-3/konstal-uml-103

 

[Harry Potter]

Kurcze... muszę w końcu poskanowaćten ten "Helenówek"... Tam też cyknąłem ten wagon...

Pozdrawiam,...

 

[Kpt. Nemo]

Skanuj a żywo.

 

[Harry Potter]

Ok...

 

[Qmaty]

Jeśli to nie tylko gadanie to zapowiada się rozwój komunikacji tramwajowej w Łodzi:

https://www.tulodz.pl/wiadomosci,mi...m_source=wp&utm_medium=sg&utm_campaign=trendy

 

[Gerson]

Żart - Urząd Miasta zaskoczony frekwencją.

https://www.transport-publiczny.pl/...y-zastepcze-zdecydowanie-zbyt-male-61088.html

 

[Harry Potter]

A czemu Cię to dziwi??
Proza życia urzędnika..., wieczny brak faktycznego rozeznania w sytuacji. Ale jak coś, to ZKT (analogia do KKA) jest.

Pozdrawiam,...