Tor INBK7

[Adam66]

A najwięcej wody

Hubert, maluj, sadź trawę, a nie tu... wodę lejesz

 

[hugwa]

Jestem gawędziarz-erotoman, takim mnie stworzył, takiego mnie macie.

 

[Adam Okuń]

Jestem gawędziarz-erotoman

Zaczynam się zastanawiać co wy tam z Adamem na tej kawie robiliście ... ...

W temacie o ile poznałem już zaletę płynu do naczyń w mieszance "zalewowej" szutru o tyle alkohol mnie zaskoczył...

 

[114]

Poczekamy na odpowiedz Daniela.

 

[daromaro]

Z punktu widzenia 'stolarza' - moduły. Warto przyjrzec sie temu malemu oznaczeniu 'D2', ktore oznacza klasa trwałosci spoiny. Przy klejeniu skrzynek warto chyba korzystac co najmniej z D3
[DOUBLEPOST=1418068694][/DOUBLEPOST]Soudal 67A - Po wsychnieciu spoina przezroczysta. Mozna tez uzywac do 'szutrowania'

 

[zdeniu]

Z punktu widzenia 'stolarza' - moduły. Warto przyjrzec sie temu malemu oznaczeniu 'D2', ktore oznacza klasa trwałosci spoiny. Przy klejeniu skrzynek warto chyba korzystac co najmniej z D3

przy klejeniu skrzynek być może
ale tu zapewne do zalewania szutru (klejenia szutru) wystarczy

 

[hugwa]

alkohol mnie zaskoczył...

W H0 czy TT to raczej nie zauważysz różnicy. W mniejszych walka o higroskopijność przeciw napięciu jest trudniejsza.
A jak nie wyjdzie to przynajmniej można sie napić.

 

[Walter Rusin]

A można też najpierw delikatnie skroplić posypany szuter alkoholem i na to lać klej rozpuszczony w wodzie z dodatkiem detergentu?

 

[hugwa]

Kombinujesz żeby nie pić kleju?
Ja ostatnio psikałem wodą ze spirytusem a potem do niej dodałem klej i parę kropel płynu i tym zakraplałem tłuczeń. Tym razem też tak zrobię.

 

[Walter Rusin]

jak klej to tylko wąchać...

 

[daromaro]

To moze wart

...W mniejszych walka o higroskopijność przeciw napięciu jest trudniejsza.
A jak nie wyjdzie to przynajmniej można sie napić.

Moze warto sprobowac z tym D3 - sa to wlasnie kleje tzw wodoodporne - wiec z zalozenia nie powinny wchlaniac wody Klej D4 (jeszcze wyzsza klasa wodoodpornosci) to niestety poliuretany (pianki) a wiec raczej sie nie sprawdzi w szutrowaniu.

 

[Zbyszek]

W skali H0 spsikałem szuter wodą, odczekałem z pół godziny aż był mokry i się ułożył, gdzie trzeba było dosypałem i zapuszczałem rozrzedzonym wikolem pędzlem 0 ze sklepu budowlanego specjalnie przyciętym, by wystawały ze trzy włoski. Po tych włoskach klej ładnie się zasysał w tłuczeń. W skali N bym zrobił podobnie, ale najpierw bym musiał sobie zaaplikować 100 gram alkohololu z tego receptu.

 

[hugwa]

No i to by chyba było na tyle....
Tłuczeń zalepiony, tor lekko przypudrowany. Ostateczna kosmetyka raczej na wykończonym module, ale to już nie moja brocha.
Jak trafi się jakiś ładny dzień to spróbuję zrobić zdjęcia na parapecie.
Na razie jedno z telefonu.

 

[Adam Okuń]

Świetny tłuczeń.

Jak wygląda sprawa łączenia szyn w takich miejscach? Jestem na etapie poszukiwania informacji na temat łubków bo chciałbym je u siebie zastosować Znalazłem jedno zdjęcie na transportszynowy.pl:

 

[hugwa]

W rzeczywistości na podwójnym podkładzie jest podwójna podkładka żebrowa (chyba Pz) i łubki. Ale w N przy tej szynie nic nie może wystawać ponad podkład, bo tabor z kołami NEM będzie radośnie podskakiwał. Niby można coś kombinować od zewnątrz szyny, ale wtedy jeszcze bardziej by się rzucało w oczy że wewnątrz nic nie ma. Myślałem np. o tym żeby końcówki podkładów zrobić odlewane a tylko środek z laminatu, ale nie chciałem robić zbyt wielu eksperymentów na raz, zwłaszcza że musiałem te szyny rozcinać.

 

[Adam Okuń]

O tym nie pomyślałem. ...aż sobie sprawdzę jak to w h0 wygląda chociaż skoro Ostbahn produkuje trawione łubki to chyba w h0 problemów taka konstrukcja nie generuje. Z resztą na dioramie by mi to i tak nie przeszkadzało.

 

[hugwa]

Łubki nie przeszkadzają, bo są na szyjce szyny. Tutaj musiałbym chyba z papieru je robić, żeby zwarcia nie było.
wiygN nie marudzi, ja też jakoś sobie z tym poradzę.

 

[Andrzej Harassek]

Jeżeli przerwa w szynie nie jest konieczna, to można niczego nie robić i udawać, że to tor bezstykowy, po wymianie szyn na ciągłe, a parki drewnianych podkładów to pozostałość po torze klasycznym. A robota kolegi Huberta super!

 

[Adam Okuń]

A robota kolegi Huberta super!

To prawda

 

[hugwa]

Dzięki.
To udawanie to wściekle dobry pomysł. Trzeba tylko nawiercić otwory po łubkach