Szlak jednotorowy linii lokalnej
- Inicjator wątku thewald
- Data rozpoczęcia
Ten fragment szlaku traktuję jako swoisty poligon doświadczalny, gdzie przede wszystkim zdobywam wiedzę i umiejętności oraz gromadzę rysunki, zdjęcia, plany oraz swoje przemyślenia przed budową kolejnych segmentów ... najlepiej już z prawdziwego zdarzenia...
A wracając do naszego przepustu - w założeniach planowany był w tym miejscu wyłącznie przepust betonowy i taki został zbudowany, a że jak to u nas często bywa od razu wymagał on modernizacji to przygotowałem jego wersję 2.0, poniżej przymiarka wyrównanej do istniejącej szerokości strumienia szklanej tafli "wody" (poszerzonej o 8mm) i odpowiadającej jej "betonowej" płyty czołowej
A wracając do naszego przepustu - w założeniach planowany był w tym miejscu wyłącznie przepust betonowy i taki został zbudowany, a że jak to u nas często bywa od razu wymagał on modernizacji to przygotowałem jego wersję 2.0, poniżej przymiarka wyrównanej do istniejącej szerokości strumienia szklanej tafli "wody" (poszerzonej o 8mm) i odpowiadającej jej "betonowej" płyty czołowej
-
3
-
2
- Pokaż wszystkie
I kilka ujęć z klejenia przepustu, pomocne (jak zwykle) okazały się tu ściski stolarskie,
widok od przodu
widok od tyłu
i widok na przepust już ostatecznie obsadzony oraz na zazieleniony wokół niego fragment terenu
do wykonania pozostały jeszcze barierki (zapewne będą one z blaszek fototrawionych), więc te zamówię dopiero za jakiś czas przy okazji innego większego projektu oraz wyrównanie i zakończenie tafli "wody"...
widok od przodu
widok od tyłu
i widok na przepust już ostatecznie obsadzony oraz na zazieleniony wokół niego fragment terenu
do wykonania pozostały jeszcze barierki (zapewne będą one z blaszek fototrawionych), więc te zamówię dopiero za jakiś czas przy okazji innego większego projektu oraz wyrównanie i zakończenie tafli "wody"...
Ostatnio edytowane:
Ale, że beton/cement? Rzymianie już w Amphitheatrum Flavium go stosowali. Nie wspomnę o Asyryjczykach 200 lat p.n.e.
Na Tworkach w Pruszkowie jest przepust / mostek z żelbetu, o którym pisano w branżowej prasie w XX międzywojennym. Podobnie mosty, pruszkowski wiadukt i przepusty na lini EKD (dzisiejsze WKD). Tyle że nie wiem na ile mają one do dziś swój pierwotny kształt.
Więc beton na koleii i w konstrukcjach ma już ca 100 lat.
Więc beton na koleii i w konstrukcjach ma już ca 100 lat.
O to ten przepust https://www.google.pl/maps/@52.1719302,20.8237044,3a,75y,222.03h,91.08t/data=!3m7!1e1!3m5!1sn4tTiCQcRtBSTHxdyWiniQ!2e0!6shttps://streetviewpixels-pa.googleapis.com/v1/thumbnail?cb_client=maps_sv.tactile&w=900&h=600&pitch=-1.0839438194772697&panoid=n4tTiCQcRtBSTHxdyWiniQ&yaw=222.03450397266894!7i16384!8i8192?coh=205410&entry=ttu&g_ep=EgoyMDI0MTAyOS4wIKXMDSoASAFQAw==
Jak widać kształt łukowy.
Ale tu widać most żelbetowy nad Utratą w Pruszkowie na linie EKD - https://wkd.com.pl/o-wkd/historia-ekd-wkd/budowa-linii-1925-1927
Jak widać kształt łukowy.
Ale tu widać most żelbetowy nad Utratą w Pruszkowie na linie EKD - https://wkd.com.pl/o-wkd/historia-ekd-wkd/budowa-linii-1925-1927
Ostatnio edytowane:
Miałem ten sam dylemat i to do tego stopnia, że nawet przez chwilę rozważałem kamienno-ceglaną wersję tego przepustu, jednak z uwagi na silną presję czasową związaną z umówionym już zazielenianiem terenu - innego typu przepustu niż ta prosta konstrukcja betonowa i tak nie zdążyłbym zbudować, ponadto już jakiś czas temu zdałem sobie sprawę, że ten fragment szlaku będzie poligonem doświadczalnym łączącym teraźniejszość z przeszłością - tak więc na tym etapie wszelkie wysiłki kieruję na jak najszybsze zakończenie rozpoczętych prac w przeciwnym przypadku biorąc pod uwagę moje skłonności do wchodzenia w drobiazgi mógłbym utknąć z tym wszystkim na lata... Natomiast kolejne fragmenty szlaku powinny mieć najpierw dokładny projekt nim rozpocznę ich budowę i to najlepiej z odniesieniem do rzeczywistości.
A tymczasem wszystkie trzy segmenty zostały już ze sobą zespolone w jedną całość oraz ujednolicone pod względem zazielenienia na granicach ich połączeń. Mam nadzieję, że nie będzie problemu z odszukaniem tych linii podziału
.
Widok przejścia pomiędzy segmentami 1 i 2
Widok przejścia pomiędzy segmentami 2 i 3 (dla ułatwienia podpowiem, że tym przejściem nie jest piaskowa skośna ścieżka)
Skoro udało się już odnaleźć te linie podziału to w ramach odpoczynku przedstawiam poniżej widok obsadzonego semafora na trzecim segmencie tuż za betonowym przepustem.
Wersja "dzienna"
I wersja "nocna"
A tymczasem wszystkie trzy segmenty zostały już ze sobą zespolone w jedną całość oraz ujednolicone pod względem zazielenienia na granicach ich połączeń. Mam nadzieję, że nie będzie problemu z odszukaniem tych linii podziału
.Widok przejścia pomiędzy segmentami 1 i 2
Widok przejścia pomiędzy segmentami 2 i 3 (dla ułatwienia podpowiem, że tym przejściem nie jest piaskowa skośna ścieżka)
Skoro udało się już odnaleźć te linie podziału to w ramach odpoczynku przedstawiam poniżej widok obsadzonego semafora na trzecim segmencie tuż za betonowym przepustem.
Wersja "dzienna"
I wersja "nocna"
Ej cwaniaczku, myślałeś, że nas przechytrzysz? Rzeczywiście świetne połączenia segmentów. Takie wzorowe wręcz. Nie do odszukania, ale...
Mam tajną broń.
Znając Twe wszystkie wpisy i znając Twą fixację na pewnym punkcie, to choć nie widać połączeń segmentów, to widać gdzie łączone są szyny.
Starczy znaleźć łubki i "TA-DAM !!!" mamy łączenie segmentów.
Gratuluję świetnej roboty.
Rzeczywiście świetne połączenia segmentów. Takie wzorowe wręcz. Nie do odszukania, ale...Mam tajną broń.
Znając Twe wszystkie wpisy i znając Twą fixację na pewnym punkcie, to choć nie widać połączeń segmentów, to widać gdzie łączone są szyny.
Starczy znaleźć łubki i "TA-DAM !!!" mamy łączenie segmentów.
Gratuluję świetnej roboty.
Oj! Przepraszam za nieprecyzyjne określenie zagadnienia co niektórych doprowadziło do niezrozumienia...
nie nie chodziło o rodzaj materiału a o technologię szalunków
to raczej oczywiste
Pisząc:
miałem na myśli nie materiał - beton - tylko technologię zastosowanego szalunku a raczej odcisku (śladzie) po szalunku ścianowym (systemowym) który raczej nie był stosowany w dawniejszych czasach co nie do końca pasuje do słupów teletechnicznych...
... bo samo wykonanie szalunków jest super tylko, że to trochę za nowa technologia w zestawieniu ze słupami teletechnicznymi czy semaforami kształtowymi - taka moja sugestia
dziękuję koledze który to powyżej wyjaśniał i zgadzam się z nim. ...ale jeżeli założyć, że się stary przepust posypał i zrobili nową technologią to niech będzie - zwłaszcza, że jak pisze autor - to eksperyment. Próby z prefabrykatami były chyba w latach 70-tych.
... a szlak coraz piękniejszy. Pozdrawiam.
nie nie chodziło o rodzaj materiału a o technologię szalunków
to raczej oczywiste
Pisząc:
miałem na myśli nie materiał - beton - tylko technologię zastosowanego szalunku a raczej odcisku (śladzie) po szalunku ścianowym (systemowym) który raczej nie był stosowany w dawniejszych czasach co nie do końca pasuje do słupów teletechnicznych...
... bo samo wykonanie szalunków jest super tylko, że to trochę za nowa technologia w zestawieniu ze słupami teletechnicznymi czy semaforami kształtowymi - taka moja sugestia
dziękuję koledze który to powyżej wyjaśniał i zgadzam się z nim. ...ale jeżeli założyć, że się stary przepust posypał i zrobili nową technologią to niech będzie - zwłaszcza, że jak pisze autor - to eksperyment. Próby z prefabrykatami były chyba w latach 70-tych.
... a szlak coraz piękniejszy. Pozdrawiam.
....miałem na myśli nie materiał - beton - tylko technologię zastosowanego szalunku ...... to trochę za nowa technologia w zestawieniu ze słupami teletechnicznymi czy semaforami kształtowymi - taka moja sugestia ...ale jeżeli założyć, że się stary przepust posypał i zrobili nową technologią to niech będzie - zwłaszcza, że jak pisze autor - to eksperyment
...ale jeżeli założyć, że się stary przepust posypał i zrobili nową technologią to niech będzie - zwłaszcza, że jak pisze autor - to eksperyment
Trzymajmy się zatem wersji, że stary przepust po testowym przejeździe 6 Eanosów, które od ponad roku konwertuję (i mają one zwiększony nacisk na oś do 22,5t) niestety się zawalił i z dwojga złego zamiast zamykać linię zrobiłem jej fragmentaryczną modernizację
.A czy pasuje to do sygnalizacji kształtowej i linii teletechnicznych? Gdybym odwzorowywał wyłącznie odległa epokę bez nawiązania do bliższej teraźniejszości to faktycznie byłoby to nie do wytłumaczenia. A tak przynajmniej mam komfort działania i modernizowania. Dodatkowo podpatrując rzeczywistość to można tam spotkać całkiem niezły mix, np. sygnalizację kształtową wspólnie ze świetlną i ze słupami trakcyjnymi, budowle współczesne i archaiczne itp itd...
Natomiast to co jest obecnie u mnie wygląda nawet nieźle. Oczywiście patrząc tak normalnie, bo gdy zacznę się przyglądać po swojemu to .... wymieniłbym tam wszystko począwszy od wymiany szyn z S60 na S49 (wraz z nimi inne łubki) i przy okazji nieco je "powyginał", wymiany podkładów plastikowych na drewniane oraz całej masy drobiazgów. No ale wtedy nic bym już nie zbudował w tym wieku. Należy też pamiętać, że gdyby jednak nagle zaczęło mnie coś razić to zawsze mogę wstawić wskaźniki unieważnienia a wręcz i wyciąć kształtówkę co dodatkowo pozwoliłoby mi odwzorować nurt mających miejsce od wielu już lat przemian na prawdziwej kolei - w sumie to muszę to jeszcze przemyśleć zwłaszcza, że i moja linia teletechniczna też będzie w fazie schyłkowej bo bez drutów... zatem cierpliwości... dajcie mi 24h ...
.około 235mm w prawo lub lewo od łubków, prawie w środku zdjęć...
dokładnie 190 mm,
każdy z trzech obecnych segmentów ma szerokość 420mm, tor jest prostoliniowy w całym swoim przebiegu (4095mm długości) zatem jego oś "leży" dokładnie na wymiarze 230/190 mm (płaszczyzna pozioma) i na wysokości 120mm licząc od podstawy segmentów do podstawy podkładów,
kolejne segmenty szlakowe (prostoliniowe) planuję wykonać maksymalnie "odchudzone" z szerokości tak by udało się zmieścić w mieszkaniu maksymalnie długi szlak kolejowy, dodatkowo, chcę też zmniejszyć widoczne "ranty frontowe" (te pomalowane na szaro u mnie), szlakowe segmenty łukowe zostawię na nieco później, gdy już zdobędę więcej umiejętności, wiedzy i dokumentacji...
dużo się zmieniło od moich wstępnych założeń ale mam nadzieję, że dzięki temu zminimalizuję ilość popełnionych błędów...
dobrze, że zacząłem od "prostego" szlaku co też każdemu rozpoczynającemu pierwszą budowę gorąco polecam...
każdy z trzech obecnych segmentów ma szerokość 420mm, tor jest prostoliniowy w całym swoim przebiegu (4095mm długości) zatem jego oś "leży" dokładnie na wymiarze 230/190 mm (płaszczyzna pozioma) i na wysokości 120mm licząc od podstawy segmentów do podstawy podkładów,
kolejne segmenty szlakowe (prostoliniowe) planuję wykonać maksymalnie "odchudzone" z szerokości tak by udało się zmieścić w mieszkaniu maksymalnie długi szlak kolejowy, dodatkowo, chcę też zmniejszyć widoczne "ranty frontowe" (te pomalowane na szaro u mnie), szlakowe segmenty łukowe zostawię na nieco później, gdy już zdobędę więcej umiejętności, wiedzy i dokumentacji...
dużo się zmieniło od moich wstępnych założeń ale mam nadzieję, że dzięki temu zminimalizuję ilość popełnionych błędów...
dobrze, że zacząłem od "prostego" szlaku co też każdemu rozpoczynającemu pierwszą budowę gorąco polecam...
Ostatnio edytowane: