• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szlak jednotorowy linii lokalnej

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
5.698 37 4
#22
No zachodzenie konia od tyłu to nie byłby mądry pomysł :) Ale naprawdę sporo rzeczy z tego można zrobić, zastępować drobne kable na budynkach itp. itd.
 

Paweł P1

Aktywny użytkownik
Reakcje
467 0 0
#24
... wspominałem o polimerach i chyba jest to optymalne tworzywo (gumy, elastomery), czytałem o elastomerach do drukarek 3D utwardzanych UV - wydłuzenie do 1100%! Pytanie czy jest to do zdobycia czy tylko "nowinka" sprzed kilku lat ....
Z pomocą przychodzi Wenz. Mam taką linkę. Wykorzystałem ją jako drut pędniowy. Na słupy też jej użyję. Czekają na swój czas, bo obecnie nie mam weny do pracy. Linka rozciaga się do 500 %.
https://wenz-modellbau.eshop.t-onli.../?ObjectPath=/Shops/Shop00671/Products/wm0348
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.403 27 1
#25
No ale czy koledzy nie zapominają o podstawowej rzeczy?
Cała trudność polega nie tyle na grubości samego drutu (w H0 jest jeszcze trudniej:ostrozny:).
Drut nie może być naciągnięty, naprężony między słupami.
Drut musi swobodnie zwisać pomiędzy nimi w łagodnym, opadającym łuku, bez widocznych załamań na nim.
Mam na myśli oczywiście linie telefoniczne, a nie trakcyjne.
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.476 19 9
#28
Drut musi swobodnie zwisać pomiędzy nimi w łagodnym, opadającym łuku, bez widocznych załamań na nim.
Akurat w przypadku linii teletechnicznych nie jest to do końca prawda. Gdyby przewody zwisały zupełnie swobodnie, to w czasie wiatru kołysałyby się, a wtedy dochodziłoby do przypadkowych zwarć między liniami. Oryginalnie takie linie teletechniczne były prowadzone gołymi przewodami (bez izolacji).
Nie znam dokładnych norm, ale na "chłopski rozum" strzałka ugięcia przewodów nie powinna być większa niż odległość między tymi przewodami, wynikająca z odległości pomiędzy izolatorami.
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.403 27 1
#29
Lekko opadają układając się w łuk. Na krótkim odcinku widać to mniej, na dłuższym bardziej. Oczywista fizyka.
Patrząc z innej perspektywy widać to jeszcze bardziej.
8 (10)a.jpg
Oczywiście nie dyndają jak ...drut ;) żeby zwierać, ale widać to wyraźnie.
Pytanie jaki przyjąć kompromis na makiecie między naciągnięciem drutu jak struna, a lekkim luzem i zwisem.:niepewny:
 
Ostatnio edytowane:

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.565 120 86
#30
Mysle, ze na makiecie powinny byc "napiete" ale bez przesady. Efekty wzrokowe są zupenie inne niż w realu. W modelarstwie czasami się "oszukuje" ogladających.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.123 503 30
#31
Lekko opadają układając się w łuk. Na krótkim odcinku widać to mniej, na dłuższym bardziej. Oczywista fizyka.
Patrząc z innej perspektywy widać to jeszcze bardziej.

Oczywiście nie dyndają jak ...drut ;), ale widać to wyraźnie.
Pytanie jaki przyjąć kompromis na makiecie między naciągnięciem druta jak struna, a lekkim luzem i zwisem.:niepewny:
Teraz to już kolega @melonowy szuka na siłę argumentów na obronę swojego poprzedniego wpisu. To jasne, że przewody nie są idealnie w linii prostej, "oczywista fizyka" ;). Przewody, liny i inne tego typu przedmioty rozpięte między dwoma punktami zawsze układają się według tzw. "krzywej łańcuchowej", strzałka ugięcia zależy od odległości między podporami i siły naciągu (zawsze jakaś jest). Nawet drut jezdny sieci trakcyjnej teoretycznie tak się układa, choć gęstość podpór (w tym wypadku tzw. wieszaków, czyli pionowych przewodów od liny nośnej) i silny naciąg powoduje, że zwis jest praktycznie niewidoczny i niewyczuwalny przez pantograf. Przewody tradycyjnych napowietrznych linii teletechnicznych mają minimalne ugięcie z powodów, o których napisał kolega @t_domagalski i absolutnie nie można powiedzieć, że
Drut nie może być naciągnięty, naprężony między słupami.
Drut musi swobodnie zwisać pomiędzy nimi w łagodnym, opadającym łuku,
Wręcz przeciwnie, druty są dość mocno naciągnięte, właśnie z powyższych powodów. Inaczej to wygląda w wypadku linii energetycznych, gdzie naciąg jest mniejszy, często odległości między słupami są większe, co powoduje, że zwis przewodów większy - ale odległości między przewodami są bez porównania większe, niż w wypadku linii teletechnicznych.

PS. Wykorzystywanie moich zdjęć do prób udowodnienia swoich uważam za niestosowne.
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.403 27 1
#32
PS. Wykorzystywanie moich zdjęć do prób udowodnienia swoich uważam za niestosowne.
Nie było podanego autora, a Kolega umieścił zdjęcie na forum publicznym.
Ja użyłem go tylko niejako cytując je w moim wpisie. Jeśli Kolega życzy sobie jakiejś gratyfikacji... :confused:

Na siłę nie chcę niczego udowadniać. Sam Kolega przyznał, że
Przewody, liny i inne tego typu przedmioty rozpięte między dwoma punktami zawsze układają się według tzw. "krzywej łańcuchowej", strzałka ugięcia zależy od odległości między podporami i siły naciągu (zawsze jakaś jest).
Oczywistym jest, że są naciągnięte i oczywistym jest, że jednocześnie lekko zwisają.
Więc nie widzę powodu do dalszego rozwlekania się nad tą sprawą.
 
OP
OP
thewald

thewald

Aktywny użytkownik
Reakcje
283 0 0
#33
Niebawem opracuję schemat całości
i schemat poniżej...
na czerwono zaznaczyłem łuk, nad którego zmniejszeniem promienia mocno się zastanawiam - jego zmniejszenie przesunęło by tor główny zasadniczy do przedniej części modułów stacyjnych, tj. o nr 7-8-9, co moim zdaniem wyglądałoby lepiej (albo i nie ;)), drugi łuk też mi jakoś nie pasuje - nie dość, że jest blisko krawedzi modułów nr 5 i nr 6, to jeszcze dodatkowo skraca mi długość prostego odcinka toru na module nr 6, na którym planowałem ustawić most, z drugiej jednak strony obawiam się czy mniejsze promienie łuków nie pogorszą drastycznie wyglądu zestawionego na nich taboru, muszę jeszcze sprawdzić jak zmienią układ krzywe przejściowe, jak by nie patrzeć trzeba to jeszcze wszystko na spokojnie przemyśleć bo od tego zależy też topografia torów stacyjnych itd.
2_CAŁOŚCIOWY_PLAN_MODUŁÓW.jpg
 
Ostatnio edytowane:

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.565 120 86
#34
Zamiast się kłócić ile te druty swisają warto sięgnąć do Norm Branżowych. Wysokość ugięcia mogła być też różna z tego względu, że druty te się krzyżowały. Są na to specjalne schematy.
 
Ostatnio edytowane:

Tempest

Znany użytkownik
Reakcje
634 3 0
#38
Trochę dziwnie wygląda wg mnie ten most kratownicowy na module łukowym. Podczas wielu przymiarek do układu na moim strychu też mi wyszło, że przy łukach R1600 rozstawiając segmenty maksymalnie ku ścianom wyszłaby mi prosta wstawka o długości około 50 cm. Ale jakoś mi to nie pasowało i skłaniam się - jeśli koncepcja łuków R1600 nie zostanie pokonana przez koncepcję łuków R1003 - aby segment łukowy był półkolem z mostem kamiennym w środku. No ale to tylko takie przemyślenia w trakcie nicnierobienia.

EDIT

thewald napisał(a):
12) moduły na co dzień będą eksponowane fragmentami po kilka sztuk na odpowiednio do tego celu przygotowanych ścianach natomiast w całość będą one łączone tylko okazjonalnie.
thewald napisał(a):
a na jakie wyjazdy i w jakim celu miałbym je zabierać?
Czyli to okazjonalne łączenie będzie odbywało się w domowym zaciszu ?
 
Ostatnio edytowane: