Jako że nie ma na forum zakładki coś w ramach POWITALNI, chciałbym wszystkich powitać.
Z modelarstwem kolejowym jestem związany od 1970 roku, kiedy to jeszcze kupienie kolejki graniczyło z cudem gdyż mieszkałem na wsi. Moją pierwszą koleją był zestaw w skład ,którego wchodził parowóz i 2 wagony osobowe w skali H0. Jako nastolatek miałem marzenia, które powoli spełniałem lecz w pewnym momencie musiałem z braku kasy zaniechać swoje zapały do kolejek. W latach 80-tych bakcyl wrócił i zaczęła się pasja z kolejkami od nowa ale w skali TT. Po 15 latach miałem już dużą makietę i 15 składów pociągów i z myślą że syn się zajmie dalszą rozbudową wszystko mu sprezentowałem ale pomyliłem się , po prostu kolejki go nie bawiły i wszystko sprzedał. Od paru lat ponownie powoli bawię się w skali H0 lecz postęp w tej dziedzinie modelarstwa jest tak duży że trudno ogarnąć nowości.
Obecnie wygospodarowałem pomieszczenie na makietę o wymiarach 1800 x 3000.
Mam trochę literatury ale największą skarbnicą wiedzy jest to forum, które czytam od kilku dni a od wczoraj się zarejestrowałem.
Na początek podjąłem decyzję że makieta będzie obsługiwana cyfrowo, jeszcze tylko muszę opanować trochę współczesną terminologię.
Liczę na wyrozumiałość i w razie wątpliwości na ewentualną pomoc i rady.
Z modelarstwem kolejowym jestem związany od 1970 roku, kiedy to jeszcze kupienie kolejki graniczyło z cudem gdyż mieszkałem na wsi. Moją pierwszą koleją był zestaw w skład ,którego wchodził parowóz i 2 wagony osobowe w skali H0. Jako nastolatek miałem marzenia, które powoli spełniałem lecz w pewnym momencie musiałem z braku kasy zaniechać swoje zapały do kolejek. W latach 80-tych bakcyl wrócił i zaczęła się pasja z kolejkami od nowa ale w skali TT. Po 15 latach miałem już dużą makietę i 15 składów pociągów i z myślą że syn się zajmie dalszą rozbudową wszystko mu sprezentowałem ale pomyliłem się , po prostu kolejki go nie bawiły i wszystko sprzedał. Od paru lat ponownie powoli bawię się w skali H0 lecz postęp w tej dziedzinie modelarstwa jest tak duży że trudno ogarnąć nowości.
Obecnie wygospodarowałem pomieszczenie na makietę o wymiarach 1800 x 3000.
Mam trochę literatury ale największą skarbnicą wiedzy jest to forum, które czytam od kilku dni a od wczoraj się zarejestrowałem.
Na początek podjąłem decyzję że makieta będzie obsługiwana cyfrowo, jeszcze tylko muszę opanować trochę współczesną terminologię.
Liczę na wyrozumiałość i w razie wątpliwości na ewentualną pomoc i rady.
Nie chodzi tu o sterowanie wszystkim z komputera. Wystarczy, że Borsuk58 będzie chciał pojeździć dwoma składami i już w analogu trzeba się nagimnastykować z elektryką żeby to ruszyć. W cyfrze tego nie ma, dwa kable zasilania a loków możesz puścić tyle że na makiecie Ci się nie zmieści. Poza tym w dzisiejszych czasach sterowanie analogowe stosują już tylko "zapaleńcy" 
