Kolekcja Slavi - mała zbieranina...

[Slavi]

Cześć Wszystkim po najdłuższej przerwie w moim temacie jak do tej pory... Niestety - im więcej chcesz osiągnąć, tym mniej masz czasu na hobby i podobne przyjemności. Pocieszający jest fak, że do emerytury zostało już tylko 25 lat!
Dziś model który zawsze chciałem mieć. Głównym argumentem są tablice rejestracyjne w ciągniku ale tak naprawdę cała miniatura jest już dość kultowa. Malowanie nawet teraz powoduje uśmiech i nostalgię a jak dodamy do tego tylko 500 szt. , żółte pudełko i te kilka detali... Sami zobaczcie!

Nr. 137 Herpa (901451) MB Actros LH'08 Willi Betz - oryginał

 

[mafo]

Świetny stary Betz... To jeszcze z czasów, gdy Herpa potrafiła wydać w pełni oznaczoną miniaturkę... Gratuluję zdobycia.

 

[Brodagaz]

Świetny model, gratuluje nabytku

 

[kosmo83]

Jeden z ładniejszych i dopracowanych Betz-ów jak napisał Maciekgratuluję udanego zakupu

 

[Lec Go (Bartek)]

Bardzo fajny model . Jak dla mnie Betz-y mają w sobie tą magie .

 

[Darek1957]

Ciekawy model samochodu ciężarowego Mercedes.

 

[FH-12]

Gratuluję posiadania tego modelu. Klasyczna konfiguracja Actrosa jak to w najciekawszych czasach dla Betza bywało i nietuzinkowa zielona chłodnia. Aż się łezka w oku kręci... Szkoda, że już nie idzie uświadczyć takich zestawów na naszych drogach.

 

[Tomek M.]

Nooo, w końcu jakaś wrzuta w dziale innym niż handel

pięknego klasyka pokazałeś Sławku, ogólnie wszystkie modele z żółtych pudełek Betza można wrzucić do grupy "premium" naszych kolekcji.
Prosimy o więcej

 

[Slavi]

Nooo, w końcu jakaś wrzuta w dziale innym niż handel

pięknego klasyka pokazałeś Sławku, ogólnie wszystkie modele z żółtych pudełek Betza można wrzucić do grupy "premium" naszych kolekcji.
Prosimy o więcej

Obiecuję , że będzie więcej. W kolejnej prezentacji biały kruk jeżeli chodzi o ciężarówki w H0...

 

[Slavi]

Cześć Wszystkim
Dziękuję za ostatnią aktywność w moim wątku. Dziś taki (mój) "biały kruk"... Model który nie był w oficjalnej sprzedaży, zrobiony na zamówienie dla PEKAESu w ilości 500 szt? Autor miniatury to tata naszego forumowego kolegi, którym jest @Irokez46 i mam nadzieję, że przy tej okazji przypomni nam pokrótce historię tego przedsięwzięcia... Zdobycie go to był czysty przypadek i ogromne szczęście! Najważniejsze, że jest i dumnie prezentuje się w gablocie...

Nr. 138 Rietze/Roco - Iveco EuroTech PEKAES - oryginał

 

[Adix]

Model pierwsza klasa . Prawdziwy rodzynek w kolekcjii , gratuluje zdobycia i posiadania tego rarytasu Nie jednemu z nas podskoczyło właśnie cisnienie

 

[Irokez46]

W prawdzie zaprzestałem prezentowania i udzielania się w dziale samochodowym, ale skoro wywołałeś mnie do tablicy to odpowiem.
Tak autorem modelu jest mój śp. tata. Nie jest on jedynym autorem bo w cały projekt było zaangażowane kilka osób. Ile powstało sztuk już nie pamiętam dokładnie. Były wersje z chłodnią oraz czarną firaną. Naczepy są od Roco, zresztą od nich była też część ciągników Volvo. Jeśli chodzi o Roco to zarówno ciągniki jak i naczepy przyszły w dużych kartonach w częściach, natomiast Iveco od Rietza jako gotowe modele. Nadruki były robione w Polsce. Niestety w tamtych latach był problem po pierwsze ze znalezieniem firmy się tym zajmującej jak i z niektórymi aspektami technicznymi. Dlatego też jak dobrze pamiętam to znak Autotransportu znajduje się nie na drzwiach a w tylnej części kabiny. Był problem z wykonaniem mniejszego we właściwym miejscu.
Gratuluję posiadania modelu w tak dobrym stanie bo to niezły rarytas w dzisiejszych czasach. Wtedy te modele poszły do Pekaesu a oni je rozdawali zapewne swoim klientom. Podejrzewam że już niewiele się ich ostało na świecie.

 

[FH-12]

Bardzo zazdroszczę posiadania takiej perełki. Piękna ozdoba kolekcji.

 

[Lec Go (Bartek)]

Kapitalny model udało Ci się Sławku upolować . Piękne jest to iveco .

 

[mafo]

Rewelacyjny model udało Ci się nabyć... Kapitalnie wygląda... Po prostu - biały kruk...

 

[Darek1957]

Świetnie prezentuje się kolekcjonerski rarytas, model ciężarówki Iveco.

 

[Slavi]

W prawdzie zaprzestałem prezentowania i udzielania się w dziale samochodowym, ale skoro wywołałeś mnie do tablicy to odpowiem.
Tak autorem modelu jest mój śp. tata. Nie jest on jedynym autorem bo w cały projekt było zaangażowane kilka osób. Ile powstało sztuk już nie pamiętam dokładnie. Były wersje z chłodnią oraz czarną firaną. Naczepy są od Roco, zresztą od nich była też część ciągników Volvo. Jeśli chodzi o Roco to zarówno ciągniki jak i naczepy przyszły w dużych kartonach w częściach, natomiast Iveco od Rietza jako gotowe modele. Nadruki były robione w Polsce. Niestety w tamtych latach był problem po pierwsze ze znalezieniem firmy się tym zajmującej jak i z niektórymi aspektami technicznymi. Dlatego też jak dobrze pamiętam to znak Autotransportu znajduje się nie na drzwiach a w tylnej części kabiny. Był problem z wykonaniem mniejszego we właściwym miejscu.
Gratuluję posiadania modelu w tak dobrym stanie bo to niezły rarytas w dzisiejszych czasach. Wtedy te modele poszły do Pekaesu a oni je rozdawali zapewne swoim klientom. Podejrzewam że już niewiele się ich ostało na świecie.

Dziękuję Kolego, bo bardzo liczyłem na Twój komentarz Model jest w stanie idealnym, aż sam się zdziwiłem po otwarciu paczki kilkanaście miesięcy temu. Jeszcze tylko jedno pytanie: czy te modele były pakowane do jakichś pudełek?

 

[Brodagaz]

Kapitalny model i niesamowity rarytas, zazdroszę i gratuluję

 

[Irokez46]

Jeszcze tylko jedno pytanie: czy te modele były pakowane do jakichś pudełek?

W tej chwili już nie umiem Ci odpowiedzieć na to pytanie. Byłem dzieciakiem jak powstawały i wielu rzeczy już nie pamiętam. Roco tak jak pisałem przyszło wrzucone do kartonów zbiorczych jako części do złożenia a Iveco przyszły chyba w małych pudełkach na ciągnik siodłowy. Natomiast w jakiej postaci poszło do Pekaesu już Ci nie powiem. Wtedy też nie bardzo zwracałem na to uwagę. Duże modele szły na drewnianych podstawkach z kloszem z plexi. Nasze mieszkanie było pracownią mojego taty. W pokoju dużym i kuchni walało się od groma części, modeli w trakcie roboty i gotowych do zawiezienia do Pekaesu. Wszystko w skali 1/24. Dla mnie i mojej mamy to była udręka przemieszczać się między tym całym warsztatem, więc też starałem się od tego odciąć. Chwilę zainteresowania miałem gdy przyszły do roboty te w skali 1/87 bo to było coś nowego do wykonania dla Pekaesu. No ale były też plusy tej roboty. Chodziłem w ciuchach Pekaesu, na wyjazdy wakacyjne braliśmy torby również w reklamach tej firmy plus wiele, wiele innych gadżetów, które tata dostawał w siedzibie na Siedmiogrodzkiej.

 

[Tomek M.]

Przywaliłeś petardą na święta, nie powiem. Ciężko to będzie przeskoczyć.
Oczywiście nie mam na myśli floty PEKAES/PLO Maćka, ale to są pojedyncze perełki modelarstwa robione w domowym zaciszu, a tutaj mamy do czynienia z modelem prawie seryjnym.
Miałem jakąś tam wiedzę że śp. tata Piotrka robił modele dla Pekaes, ale dotychczas żyłem w przekonaniu że to były tylko volvo.
Iveco jest ogrooooomnym zaskoczeniem
Gratulacje.