Model fabryczny ROBO MODELE - modele elektrycznych zespołów trakcyjnych serii EN57 / EN71

[garou]

Taki rzucik na śmieszny, zabawkowy tort na którym EN57 wywala się na zakrętach, zwrotnicach itd. I tak wiem co to jest gwarancja tym niemniej każdy zdroworozsądkowy człowiek najpierw zrobiłby wszystko , żeby zweryfikować co się dzieje szczególnie jeżeli jeden na suedemdziesiąt modeli nie daje rady z przejazdem. Zaczynam rozumieć dlaczego niektórzy nie wiedzą co oznacza słowo forum dyskusyjne. Koniec tematu dla mnie.

A to zdjęcie ma udowodnić, że nie jest zabawkowy? Oczywiście każdy się bawi jak chce. Jeden na torcie inny na hiper-realistycznych makietach, co nie zmienia faktu, że całe to modelarstwo to zabawa. Za słowo "śmieszny" przepraszam, ale w sumie poza tym słowem, to nie wiem na co tu się obrażać...

 

[ffox]

Zamiast wyciągnąć prosty wniosek to produkujecie tylko bezsensowne posty zawalające temat po jakimś wykolejeniu na jakimś zabawkowym torcie.

...a za chwilę sam klepiesz bezsensowne posty jak poniżej:

A to zdjęcie ma udowodnić, że nie jest zabawkowy? Oczywiście każdy się bawi jak chce. Jeden na torcie inny na hiper-realistycznych makietach, co nie zmienia faktu, że całe to modelarstwo to zabawa. Za słowo "śmieszny" przepraszam, ale w sumie poza tym słowem, to nie wiem na co tu się obrażać...

Może czasami warto zastanowić się nad własnymi wpisami, zanim zarzucisz komuś zawalanie tematu.
Każdy ma prawo wyrazić opinię lub zgłosić swoje spostrzeżenia.
Jeśli jakiś wpis nie interesuje Cię, to odpuść, bo takie rozmowy powodują lawinę niepotrzebnych dyskusji.

 

[mjasinsk]

Słuchajcie. Nie ma co się wkurzać na siebie. Ja sie o nic nie gniewam. Generalnie forum to forum. Żeby rozładować trochę atmosferę to coś czuję, że z tym modelem ROBO będzie jak z moją drugą miłością. Uwielbiam włoską motoryzację..... naprawdę trudno przejść koło takiej alfy romeo obojętnie ale zawsze warto mieć numer do mechanika. Miłego weekendu wszystkim.

 

[kamil55574]

Do mnie model świeżo dotarł i prezentuje się super. Jak dla mnie 1 klasa. Ale jednak u mnie nie obeszło się bez usterki która szybko wykryłem i zgłosiłem do Robo. Teraz czekam na odpowiedź.
Ale o co chodzi,już tłumaczę. Dotyczy tylko członu Ra i światła manewrowego. Po załączeniu ich przyciskiem funkcyjnym jadąc w jednym kierunku to wszystko jest ok. Ale niestety zmieniając kierunek jazdy to wraz ze zmianą oświetlenia manewrowego dodatkowo oświeca mi się górna lampa. Wszystko widoczne na zdjęciach. Czy ktoś z was ma podobny problem? Model EN57 Katowice

 

[browar łódź]

Czyżby nie były kontrolowane przed wysyłką, po montażu dekodera? Znajomemu też trafił sie z niedziałającym reflektorem.

 

[Ty42]

Zlokalizowałem miejsce problemu z jazdą ale niestety przyczyny nie znam. Jeżeli wyskakuje to zawsze segment pchany od strony złącza i w zasadzie wyłącznie w tym miejscu. Jak widać na zdjęciu zwrotnica nie jest uszkodzona , wygięta, tor z nią połączony wchodzi pod odpowiednim kątem a łuk jest łagodny. Może ktoś ma jakiś pomysł? Zobacz załącznik 991980

Tory Roco GeoLine czytaj: "gównoLine" i po zawodach, to jest najbardziej gówniane torowisko, jakie istnieje... Było zrobić tą makietę z normalnych RocoLine bez nasypu, to byś nie miał problemów...

 

[kareks]

Oczy bolą patrząc jak się tabor wygina na tych łukach, dla mnie szkoda taboru i tak ładnego modelu jak EN57 od Robo.

 

[mjasinsk]

Oczy bolą patrząc jak się tabor wygina na tych łukach, dla mnie szkoda taboru i tak ładnego modelu jak EN57 od Robo.

Nie wszyscy maja ochotę biegać po imprezach z modułami, żeby trochę pobawić się. Oczywiście fantastycznie było by mieć coś o minimalnej powierzchni 30-35m2 do zrobienia makiety....no ale realia życia są jakie są. Są tez fani 2, 3 modułów i manewrowania. Sam planuję 4 moduły bo tyle akurat będę w stanie na ogrodzie zimowym powiesić na ścianie. Ale to wciąż mało

 

[garou]

...a za chwilę sam klepiesz bezsensowne posty jak poniżej:

Może czasami warto zastanowić się nad własnymi wpisami, zanim zarzucisz komuś zawalanie tematu.
Każdy ma prawo wyrazić opinię lub zgłosić swoje spostrzeżenia.
Jeśli jakiś wpis nie interesuje Cię, to odpuść, bo takie rozmowy powodują lawinę niepotrzebnych dyskusji.

Model na gwarancji, a człowiek pisze o przerabianiu kół.... weźcie się ogarnijcie wszyscy...

 

[am-70]

Czy któryś z Kolegów może zamontował na warszawskim modelu dołączone do niego imitacje zaślepek górnych czerwonych sygnałów A jeśli tak, to czy mógłby zaprezentować zdjęcia po tej modyfikacji.

 

[kareks]

Czy ktos się orientuje jak jest realizowany odbiór prądu, czy tylko z sekcji napędowej czy ze wszystkich i czy model ma kondensator, bo światło gaśnie nadzwyczaj szybko przy byle chwilowej utracie zasilania. A jak nie ma to jak go zamontowac i gdzie.

 

[PP1970]

Czy ktos się orientuje jak jest realizowany odbiór prądu, czy tylko z sekcji napędowej czy ze wszystkich i czy model ma kondensator, bo światło gaśnie nadzwyczaj szybko przy byle chwilowej utracie zasilania. A jak nie ma to jak go zamontowac i gdzie.

Obiór prądu jest z wszystkich kół członu s. Człony ra i rb nie biorą udziału w odbiorze prądu. Wyjmowałem wózki członów rozrządczych i nie ciągnie się za nimi żaden kabel.

Są 2 kondenstatory po 470 µF.

Coś jest nie tak z kołami albo z torowiskiem, jeżeli gaśnie. Większość lokomotyw nie ma tak dużego rozstawu wózków odbierających prąd, a przecież jeżdżą

Może ktoś wrzucić zdjęcia modelu:
- obiektyw na wysokości okien, trochę pod kątem (na ile widoczne są przewody we wnętrzu - to powinno się łatwo dać naprawić, najwyżej nowa płytka - dla mnie to łatwiejsze niż malowanie wnętrza)

Wiązki przewodów są dobrze wyeksponowane.

To raczej nie jest kwestia nowej płytki, tylko innego poprowadzenia 8 kabli ze sprzęgu przewodzącego. A sprzęg musi poruszać się w swojej kinematyce - więc póki co nie mam pomysłu. Gdyby połączenia w poziomie szły w podłodze, byłaby możliwość ukrycia połączeń pionowych w WC, albo w ścianie kabiny maszynisty. Oczywiście byłoby to kosztem niższych siedzeń - coś za coś, co kto woli.

- obiektyw na wysokości okien tak aby było widać na ile dekoder wchodzi do środka wnętrza?

Nie tak dużo, jak patrzysz lekko z góry (tak się przecież ogląda moduły), to praktycznie nie widać.

Czy WC są podświetlone w Robo?

Raczej ciemne, ale to akurat bardzo łatwo naprawisz we własnym zakresie

 

[kareks]

Dlatego się zdziwiłem bo zachowuje się jakby nie było kondensatora inny EZT śmiga bez problemu po tych samych torach, wykolejeń nie było, może trzeba z 30 min w kółeczko póścić co by się wszystko dotarło.

 

[mjasinsk]

Dlatego się zdziwiłem bo zachowuje się jakby nie było kondensatora inny EZT śmiga bez problemu po tych samych torach, wykolejeń nie było, może trzeba z 30 min w kółeczko póścić co by się wszystko dotarło.

przy moich kłopotach z jazdą akurat z odbiorem prądu i powerpackiem nie ma problemu. Wózki dobrze zbierają prąd bo jak możesz sobie wyobrazić setki razy go ustawiając podnosze też wózki i wystarczy nawet jeden wózek środkowego członu na torach bezproblemowo utrzymuje zasilanie.

 

[PP1970]

Przy okazji, ktoś wspominał, że wnętrze jest za jasno oświetlone. Można to zmienić w CV302. Domyślna wartość to 31, ja sobie zmniejszyłem do 4.


@Kamilb tu specjalnie zdjęcie dekodera na poziomie okien.

 

[am-70]

Model na gwarancji, a człowiek pisze o przerabianiu kół.... weźcie się ogarnijcie wszyscy...

Nie za bardzo rozumiem ataki na Kolegę @J1974H0, bo w swoich wpisach nie napisał nic kontrowersyjnego a raczej zwrócił uwagę na inną (i moim zdaniem właściwą) drogę rozwiązania problemu.
Z jednej strony fajnie, że Kolega @mjasinsk opisuje swoje problemy z modelem i próby ich rozwiązania ale z drugiej strony, te próby, ingerencje w układ jezdny, mogą nie przynieść poprawy (może w tym przypadku mamy do czynienia z wadę fabryczną) a za to mogą skutkować utratą gwarancji.
A pamiętajmy, że jest to nowy produkt i nie wiadomo co się może jeszcze wydarzyć w perspektywie dalszej eksploatacji (czy nie ujawnią się tzw. choroby wieku dziecięcego) i wtedy gwarancja może być bardzo przydatna.

 

[mjasinsk]

Nie za bardzo rozumiem ataki na Kolegę @J1974H0, bo w swoich wpisach nie napisał nic kontrowersyjnego a raczej zwrócił uwagę na inną (i moim zdaniem właściwą) drogę rozwiązania problemu.
Z jednej strony fajnie, że Kolega @mjasinsk opisuje swoje problemy z modelem i próby ich rozwiązania ale z drugiej strony, te próby, ingerencje w układ jezdny, mogą nie przynieść poprawy (może w tym przypadku mamy do czynienia z wadę fabryczną) a za to mogą skutkować utratą gwarancji.
A pamiętajmy, że jest to nowy produkt i nie wiadomo co się może jeszcze wydarzyć w perspektywie dalszej eksploatacji (czy nie ujawnią się tzw. choroby wieku dziecięcego) i wtedy gwarancja może być bardzo przydatna.

W moim przypadku nie chodzi o przerabianie kół tylko wyjęcie oryginalnych i testowanie na innych. NIe wiem jak miało by to wpłynąć na gwarancję. Po za tym rozstrzyganie wady w moim przypadku nie wchodzi w grę. Model moge wysłac ale makiety już nie prześlę a przecież ROBO pokazuje, ze na ich kólkach śmiga. W zasadzie nie da się nie wymienić głośnika bo jest zwyczajnie słaby i to jest minus modelu, a wtedy z automatu tracisz gwarancję bo ingerujesz w elektrykę modelu, chociaż moglibyśmy utworzyć na ten temat całkiem nowy wątek bowiem skoro producencji dekoderów oraz np. PIKO wskazuje możliwość wlutowywania różnych elementów (PIKO kondenstaory , producenci dekoderów cały wachlarz innych urządzeń) , tak więc utrata gwarancji to nie jest tak prosta i szybka sprawa.

 

[PP1970]

Powiedzmy otwarcie, model hest niedopracowany, nieprzemyślany, robiony et hoc, nawet z ezt limy nie było problemów, z modelami Piko też nie ma

Jest tasiemcowy wątek o porównaniu modeli, gdzie przestałem zaglądać, ale pewno nadal ma się dobrze - bo zwycięzcy tego porównania nie da się wyłonić.

Natomiast w przypadku EZT od @robo należałoby zadać pytanie, kto projektował okablowanie. Bo miałem w rękach kilka konwersji parowozów, gdzie dopieszczono szczegóły zewnętrzne, po czym dano komuś w łapy do "ucyfrowienia" i sru, kabina zawalona dekoderem, głośnikiem, skręconymi przewodami - bo kto by tam zaglądał po ciemku Potem to rozkręcałem i chowałem wszystko - jak najbardziej było można, tylko trzeba chcieć.

Tutaj te pięknie wyeksponowane przewody jako żywo przypominają mi tamte konwersje i jestem bardzo ciekaw, spod czyjej ręki faktycznie wyszły takie rozwiązania elektroniki, rodem z XX wieku.

Tymczasem w wykolejanie i w przerwy w odbiorze prądu jednak trudno uwierzyć. Albo wadliwy egzemplarz modelu (to go reklamujcie), albo Wasze torowiska. U mnie model śmiga w obie strony na R3 i rozjazdach, a mam naprawdę byle jak sklecone Roco Line na gumie, gdzie niektóre modele Roco nie chciały jechać

 

[irszwed]

To tu są w większości malkontenci? Skoro nie mieści się na krzyżownicy a dokładniej między nią a odbojem to jak ktoś wcześniej podał, wyjąć zestaw i na tulejce izolacyjnej rozsunąć delikatnie koło. Ośkę z kołem postawić pionowo na klapce drewnianej i te koło co ma tulejkę lekko docisnąć w dół aby się przesunęło i tyle. Koło osadzone jest najprawdopodobniej na użebrowanym kawałku ośki bo takie są rozwiązania lub na czystej powierzchni bez żłobków. I po rozsunięciu sprawdzić samą oskę jak przechodzi w tym miejscu torowiska. To jest pikuś do wykonania. Gorzej by było jakby ośka była wygięta czy pęknięte jakieś koło zębate. To jest do wykonania przez laika.

na użebrowanym kawałku ośki - wielowypust

 

[DieselPower]

@mjasinsk, bardzo ładna makieta, piękna prezentacja, pełen szacun za nakład pracy. Ale moim zdaniem problemy jakie masz to problem z makietą. Wiem, bo też buduję i układam tory. Nie posiadam składu EN57-Robo wiec go nie testowałem, ale miałem podobne doświadczenia z taborem innego producenta. Wózki często są tak konstruowane, że mają obrót w płaszczyźnie podłużnej i poprzecznej, a niektóre głównie w podłużnej a poprzecznej prawie wcale.
EN57 jest długi i jeśli sprzęgi dość sztywno spinają człony a wózki mają mały wychył poprzeczny to na takiej długości przy nawet małej nierówności torów na dodatek na łuku, i nie musi to być na rzeczonym rozjeździe, będzie coś z torów wyskakiwać.
Chętnie podzielę się doświadczeniami ale na PW, nie tutaj, bo moim zdaniem masz problem z torami a nie modelem. Na prezentacji Robo, na płaskim stole skład śmigał jak "szatan"

Nasz forumowy kolega też ma spore problemy na swojej makiecie...