Poradnik Realistycznie drzewka

[Rozczochrany]

Czyjej produkcji jest to drzewo?

Noch 21660
Akacja 15cm

 

[King]

Fajnie wygląda ta Akacja ale na drzewie widzę siatkę mininatur i chyba dość grube te liście

 

[BorekT]

Moim zdaniem listowie typowe dla nocha, sam używam.

 

[PULMAN]

Drzewo mojej produkcji ;-).

 

[Astro]

Jako że jestem tu nowy, przywitam się na wstępie. Zatem witam wszystkich serdecznie.
Niedawno przypadkowo wpadła mi w ręce kolejka piko. Używaną odkupiłem od syna kolegi za grosze. I to był kamyczek który poruszył lawinę.
W chwili obecnej docieplam mini stryszek, gdzie powstanie makieta ok 7*3,5m. Będzie tam ciasno z racji wysokości ale póki co muszę się zadowolić tym co mam. Tak czy owak ruszyłem już z zabawą i robię równolegle konwersję autek do faller car system i oczywiście drzewka. I to nimi chciałbym się pochwalić oraz usłyszeć konstruktywne opinie. Zaznaczam że są to moje pierwsze koty za płoty...
Wrzucam różne stadia zaawansowania i różne rodzaje użytego drutu. Miłego oglądania...

druciak z drutu nawojowego - dość gruby drut:

druciak z linki miedzianej z kabla - w Brico mieli dwa typy różniące się ilością drucików / przekrojem kabla. Efekt lepszy, ale roboty z 3x więcej (nie skończone):

Brzózka dwupienna z podkładem, ale przed pogrubianiem pnia:

druciaki pomalowane z "panierką" na pniu:

druciaki pomalowane i obłożone gałązkami z waty perlażowej (wiedział ktoś że takie coś istnieje?) pomalowanej akrylem w sprayu:

druciak z listkami Polak (małe drzewko ok 10cm):

druciaki z listkami Heki (duże drzewa ok 20cm), na żywo wyglądają lepiej, spróbuję zrobić kilka fotek przy świetle dziennym:

moja pierwsza sosna - chyba dodam jakiegoś tuffu, no i kolor podciągnę aerografem:

i na koniec mikrusek z listkami Polak, ale bez waty perlażowej - gałązki z trawy elektrostatycznej:

 

[Rozczochrany]

Zapatrzyłem się na kolegę i też postanowiłem spróbować swoich sił z drucikiem. Udało mi się ukręcić taką konstrukcję, którą następnie potraktowałem szpachlą do drewna

Następnie to pomalowałem. Tu niestety wyszedł brak aerografu. Muszę wreszcie o tym pomyśleć

Kolejnym etapem było nałożenie siateczki heki. Efekt finalny poniżej

A tak prezentuje się w gruncie

 

[Rozczochrany]

Idąc za ciosem. Przepraszam za post pod postem, ale zbyt późno by edytować.
Drut ten sam, teraz dla odmiany pokryty sintoferem (w Polsce odpowiednikiem tego jest szpachla samochodowa), siateczka heki.
Efekty poniżej

 

[Astro]

Qrka wodna, a ja mam szufladę siateczek, z tym że Polaka i Naturcośtamcośtam - takie po 40 zł, ale nie używałem, bo mi nic sensownego nie wychodziło. Tak czy owak przepięknie kolega "rozczochrał" drzewko. Na oko jakieś 5-6 cm? Szpachla do drewna - subiektywnie - lepiej wygląda.

U mnie niestety (a może i stety) drzewka lepiej wyglądają w naturze niż na zdjęciu. A jak u Was?

Poniżej dwupienna brzózka (mam nadzieję, że wygląda trochę jak brzózka) na poszczególnych etapach. Gałązki to sztuczne kolorowe włókna, które córa miała wplecione w warkoczyki. Pomalowane sprayem o obliściowane Heki 1685

A na koniec korzeń - wys. ok 3-4 cm

Pozdrawiam

 

[Rozczochrany]

Qrka wodna, a ja mam szufladę siateczek, z tym że Polaka i Naturcośtamcośtam - takie po 40 zł, ale nie używałem, bo mi nic sensownego nie wychodziło. Tak czy owak przepięknie kolega "rozczochrał" drzewko. Na oko jakieś 5-6 cm? Szpachla do drewna - subiektywnie - lepiej wygląda.

U mnie niestety (a może i stety) drzewka lepiej wyglądają w naturze niż na zdjęciu. A jak u Was?

Poniżej dwupienna brzózka (mam nadzieję, że wygląda trochę jak brzózka) na poszczególnych etapach. Gałązki to sztuczne kolorowe włókna, które córa miała wplecione w warkoczyki. Pomalowane sprayem o obliściowane Heki 1685 Zobacz załącznik 512609 Zobacz załącznik 512610 Zobacz załącznik 512611

A na koniec korzeń - wys. ok 3-4 cm

Zobacz załącznik 512612

Pozdrawiam

Posadziłem w młodości dokładnie taką brzózkę u rodziców przed blokiem. Swoją drogą to zaskakujące ile różnych oblicz może mieć brzoza.
Ciekawi mnie to włókno. Napiszesz coś więcej?
Ja znalazłem w otchłani piwnicy wiórki do czyszczenia parkietu. Włączę to w eksperymenty, tylko musze wcześniej posiąść aerograf, bo malowanie tego pędzelkiem odpada.
Pozdrawiam

Co do wysokości.
Pierwsze 13cm, drugie 8cm

 

[Astro]

Posadziłem w młodości dokładnie taką brzózkę u rodziców przed blokiem. Swoją drogą to zaskakujące ile różnych oblicz może mieć brzoza.
Ciekawi mnie to włókno. Napiszesz coś więcej?
Ja znalazłem w otchłani piwnicy wiórki do czyszczenia parkietu. Włączę to w eksperymenty, tylko musze wcześniej posiąść aerograf, bo malowanie tego pędzelkiem odpada.
Pozdrawiam

Co do wysokości.
Pierwsze 13cm, drugie 8cm

Wrzuć w wyszukiwanie na allegrze syntetyczne włosy do warkoczyków to wyskoczy ci milion ofert. Są nawet brązowe które nie wymagają malowania. Będę robił wierzbę opadającą do wody- lakierem usztywnię podczas modelowania. Wtedy łatwiej cokolwiek z nimi zrobić.

Poniżej kolejna sosna rzadka trochę więc chyba dorzucę jej z dwie gałęzie. Druciki można dokładać i modyfikować w nieskończoność. Pozdrawiam.

 

[Astro]

Witam ponownie. Wrzucam kolejnego chaszcza, którego przed chwilą poliściowałem. Cienki drut z przewodu - splot miedziany + wata perlażowa + listki heki 3313 tym razem.

A tutaj eksperyment z gałązka i jakiegoś drzewa (jako że gałązki rosną w jedną stronę sklejam dwie "plecami" do siebie i mam piękne drzewko). Wprawdzie konary grubaśne i samo drzewo potężne to mam nadzieję że efekt końcowy będzie zadowalający. Później eksperyment z perukowcem

 

[daromaro]

Mnie intryguje sosna. Moze kilka slow o technice jej wykonania?

 

[Astro]

Eksperyment z perukowcem się jako tako udał. Od biedy może imitować młodą brzózkę. Drzewko jest t mega delikatne i się kołysze. Z kolei na drzewo z gałęzi zabrakło lakieru do liści więc wrzucę później jak tylko uzupełnię zasoby. Pozdrawiam oglądających.

 

[Astro]

Mnie intryguje sosna. Moze kilka slow o technice jej wykonania?

Sosna? A proszę bardzo : wykałaczka od szaszłyków posmarowana vikolem. Na to posypka z trocin i farba. Konary ukręcone z drucików miedzianych z kabla ze splotem z takim uchem u nasady by móc nawlec na wykałaczkę od góry. Nawlekam po 2-3 konary I pokrywam mazidłem vikol + farba + trociny. W ten sposób ukrywam splot drucików. Na to psik kleju w sprayu i trawka statyczna 4mm z elektrosadzarki. Jak wyschnie to trawka 2mm na to. Potem kolejne, 2-3 konary i operację powtarzamy. Robimy po kilka konarów by było łatwiej sypać trawę. Finito.

 

[Iguanabrat]

Włączę to w eksperymenty, tylko musze wcześniej posiąść aerograf, bo malowanie tego pędzelkiem odpada.

wystarczy kupić spray samochodowy. 20zł. Kup ze 3.
Ja mam jakiś grafit , brąz i biały do brzózek.Cały las tym zrobisz.

 

[daromaro]

Sosna? A proszę bardzo : wykałaczka od szaszłyków posmarowana vikolem. Na to posypka z trocin i farba. Konary ukręcone z drucików miedzianych z kabla ze splotem z takim uchem u nasady by móc nawlec na wykałaczkę od góry. Nawlekam po 2-3 konary I pokrywam mazidłem vikol + farba + trociny. W ten sposób ukrywam splot drucików. Na to psik kleju w sprayu i trawka statyczna 4mm z elektrosadzarki. Jak wyschnie to trawka 2mm na to. Potem kolejne, 2-3 konary i operację powtarzamy. Robimy po kilka konarów by było łatwiej sypać trawę. Finito.

Ta trawka jest bardzo istotna - dziekuje za informacje.

 

[Astro]

Ta trawka jest bardzo istotna - dziekuje za informacje.

Pamiętaj że igły sosny idą do góry. Warto kupić brązową trawę na gałęzie i ciemnozieloną na same igły. Ja mam jasne więc podmaluję je w wolnej chwili. No i biorę się za jodły świerki i modrzewie.

 

[PULMAN]

Disiaj powstało dosyć sporej wielkości drzewo . Pozdrawiam.

 

[Iguanabrat]

Ładnie. Tylko zmierz ten pień i pomnóż razy 87. Bo może to tylko złudzenie ,ale jakiś gruby się wydaje.

 

[Astro]

Witam,
fajnie to wygląda, ale w mojej opinii (zaznaczam, że jestem botanikiem-amatorem) ta komosa chyba nie bardzo się nadaje do niższych gałęzi. Kępy gałęzi wyrastające z konarów rosną albo w poziomie albo do góry, by łapać jak najwięcej słońca. U Ciebie zaobserwowałem kwiat komosy przymocowany lekko w dół. Dolne partie korony u większości drzew wychylają się spod górnych na długich konarach, ale wtedy gałęzie są "wypłaszczone", a liście rozchodzą się poziomo. Górne partie układają się w kule i to wyszło wręcz fantastycznie. Kolor świetny. Dorobiłbym tylko korzenie - stare dęby mają masę korzeniową wychodzącą z ziemi i rozsadzającą wszystko w pobliżu. Grubość pnia - w mojej opinii est realna - na oko 2cm*87 daje mam 174 cm średnicy - niedaleko domu mam dęba ok 300-letniego - pień ma na jakieś 1,6 m średnicy - jest niski i przysadzisty. Koronę może trochę bym rozbudował - jak na załączniku... no ale to nie moje drzewo

Pozdr