• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Realistyczne zestawianie modelowych pociągów pasażerskich z epoki IV i V

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.367 453 99
A ja chyba je sobie kupię do mojej SP42-111 z Legnicy. Rewizja idealnie się pokrywa;):gwizd:
To skoro już tak "staramy się dobierać" to trza zauważyć..... przydziały nie bardzo. Legnickie SP42 (do ruchu lokalnego) ciągnęły lubelskie? A w życiu Warszawy.... . Gdzie Legnica, gdzie Lublin.... (a linie lokalne). Co jak co, ale argument z rewizją jest taki sobie (tak naprawdę daty rewizji i tak nie widać, za to przydziały na białym tle tak - patrz fotkę poniżej). Oczywiście sprawa umowna i to jest i tak tylko zabawa, ale skoro już tak dobierasz rewizjami to napisałem...

Jeden z dwóch "Lubelskich" 120A:

Bez tytułu.jpg


LUBLIN widać, rewizji - nie bardzo.

PIKO wydając ST44-859 z Lubelskim przydziałem nie zrobiło tego raczej pod 120A z Lublina. Pod nie wyszła moim zdaniem SP45-127, tym bardziej, że w tamtych latach (przełom epoki IVc/Va) w ruchu lokalnym - np. LINIA KOLEJOWA nr 30) z tego co wiem lubelskie SP45 jeździły z tymi wagonami więc zakup składu SP45-127 + dwie lubelskie bonanzy = realny skład (to tak a'propo dobierania modeli po oznaczeniach).

Przykład tych lokomotyw (SP45) --- niestety z r. 2000 i z piętrową jajecznicą na haku --- w pasażerskim lubelskim ruchu lokalnym na linii nr 30 (tu akurat lata późniejsze i inny lubelski numer 172 --- to nie pomyłka :) w Lublinie służyły 127 i 172 :) ): https://www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=stacje&id=4677&ed=0&okno=galeria&photoid=157862 (ale malowanie jeszcze to samo co 127, która w tamtym czasie już była w innym rejonie Polski).

Słyszałem od znajomego, że pamięta 120A na haku SP45 na linii 30 ale niestety fotek nie zaznałem. Chyba, że ktoś ma (ale to tak przy okazji piszę).
 
Ostatnio edytowane:

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.704 508 107
Ale ja jestem tego świadom;). Ale z braku laku...najwyżej kiedyś sprzedam jak wyjdzie coś bardziej pasującego. Z dwojga złego lepsza niepasujący przydział niż rozjechana rewizja:gwizd::p
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.367 453 99
Ale ja jestem tego świadom;). Ale z braku laku...najwyżej kiedyś sprzedam jak wyjdzie coś bardziej pasującego. Z dwojga złego lepsza niepasujący przydział niż rozjechana rewizja:gwizd::p
Rozumiem.
W sumie ja ostatnio staram się składać realne składy. I tak naprawdę nie mam nic z osobowych wagonów do SP45 z Poznania, zresztą i do SU46.... niestety na razie mnie nie stać na poznańską Bhp... wystarczy, że zakupiłem wrocławską do EU07-161. Podobnie z Łódzkimi 111A i 112A. Chyba trzeba będzie zacisnąć pasa i byka z Łodzi za rogi złapać, coby wagoniki miały 'swoją' lokomotywę :).
A do ST44-859 z Lublina można śmiało podpinać towarowe.
 

tomekkor

Znany użytkownik
Reakcje
5.731 31 1
Z czystej ciekawości zapytam ogólnie bywalców imprez:
Jaki jest średni procentowy udział na spotkaniach modułów realnych do fikcyjnych?
Drugie pytanie: W jakim procencie te realne odwzorowują wiernie rzeczywistość?
 

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.704 508 107
A ja mam pytanie, czemu niektórym użytkownikom forum przeszkadza że ktoś nie lubi fikcyjnych makiet, tortów lub lubi 6 a nie 4 epokę. Nie kumam, czemu niektórzy użytkownicy forum ciągle tracą czas i energię na udowadnianiu i tłumaczeniu innym że ich podejcie do tej zabawy nie jest właściwe:niepewny:. A co Was to obchodzi?
 

tomekkor

Znany użytkownik
Reakcje
5.731 31 1
Dla wyjaśnienia dodam, że osobiście mam podejście luźne do tematu epok, rewizji, przydziałów czy realności makiet/modułów. Szanuję ortodoksyjne podejście kolegów, ale myślę, że to wymaga pewnej konsekwencji i determinacji, która ograniczała by mi zabawę.
Np. sam buduję fikcyjną stację i dobrze się z tym czuję. Składy staram się budować z wagonów "wyglądających" jak z tej samej epoki.
Jedne składy pociągów buduję z wagonów z tym samym numerem inwentarzowym (np. wahadło 25 eaos-ów i eanos-ów), inne staram się by były realne (cysterny dec, gdzie pilnuję, by każda miała inny numer ).
Dla mnie większy realizm to długość składu, a nie niepowtarzalność numerów.
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.367 453 99
Znany Lewin Leski to też stacja fikcyjna ale zaprojektowana wg zasad obowiązujących dotyczących budowy tego typu obiektów. Są więc trzy podejścia moim zdaniem do makiet (nie liczę tortów):

-1) Realne 'sytuacje' dokładnie w skali (stacje... hmmm.... rzadko się to spotyka i raczej małe obiekty jak już, przystanki, fragmenty szlaków z obiektami inżynieryjnymi, mostami, itp...).... czasem są jednak skrócone liniowo, z możliwością łatwego rozszerzenia poprzez wstawienie dodatkowego modułu.
-2) Makiety wymyślone, ale wzorowane na rzeczywistości, więc odwzorowujące pomysł autora (jak Lewin Leski)... lecz zbudowane tak, jak gdyby stacje te były budowane w rzeczywistości, wg przepisów itd... ale także z pewnymi kompromisami (zwykle skrócenia liniowe jak w pierwszym przypadku), np. krótsze tory stacyjne z uwagi na dostępne miejsce... często na tego typu makietach posadowione są budynki realnych obiektów ale w klimacie całej linii, że wszystko niejako "pasuje"....
-3) Makiety wymyślone i budowane w całości "na oko", bez zachowania odpowiedniej odległości pomiędzy torami, czy to np. odległości pomiędzy krawędzią peronu a osią toru, semafory postawione jak autor uważał, budynki ze sklepu kupione jako gotowe, sklejone (np. z niemieckich stacji, ale oznaczone wymyśloną nazwą wzorowaną na polskiej stacyjce, np Wróbelkowo :) (na poczekaniu wymyśliłem), itp, itd.... wiecie o co chodzi...

A jaki jest grunt? Grunt to to, by autor był zadowolony. Jeśli jest, to każde podejście staje się cool dla właściciela. W sumie to ma być zabawa. A to, jaką kto wybierze drogę ku niej, to już sprawa indywidualna.
 
Ostatnio edytowane:

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.367 453 99
Koledzy, czy istnieją modele wagonów (poza modelem składu piętrowych wagonów Bipa Rivarossi z Poznania), które pasowałyby do SU46-039 od PIKO (1977 rok)? ...i SP45-234 (1976 rok) ??? --- obie z Poznania z epoki IVb... Jeśli nie, to czy można do tych lokomotyw podpinać (czy to będzie realne, zgodne z historią) jakieś pasujące epokowo wagony towarowe? W sensie - czy one wtedy ciągnęły składy towarowe.... (?) gdyż w zasadzie są to lokomotywy zaprojektowane z myślą pod składy pociągów pasażerskich....
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.983 577 30
Jeżeli zwracamy uwagę na daty rewizji i stację macierzystą, to chyba nie ma innych modeli wagonów pasażerskich. Y Herisa jest z Poznania, ale ma chyba trochę wcześniejszą datę rewizji. Jeżeli pominiemy daty rewizji i stacje macierzyste, a zwracamy uwagę jedynie na schemat malowania, to mamy jeszcze Bipę z Wrocławia oraz wagony Y Bautzen Roco i Tilliga, które od biedy mogą udawać wagony Y Görlitz z 1978 roku. Ponadto są jeszcze ostatnio wypuszczone przez Robo oliwkowe wagony Y z szarym dachem. Wagony Piko z oliwkowym dachem to już późniejszy schemat malowania. A połowie lat 1970. ani SP45, ani SU46 zwykle nie prowadziły pociągów towarowych, choć wyjątki mogły się zdarzyć.
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.367 453 99
Jeżeli zwracamy uwagę na daty rewizji i stację macierzystą, to chyba nie ma innych modeli wagonów pasażerskich. (...) Jeżeli pominiemy daty rewizji i stacje macierzyste, a zwracamy uwagę jedynie na schemat malowania, to mamy jeszcze Bipę z Wrocławia
Odnośnie tej Bipy z Wrocławia.... to generalnie pasuje do EU07-161 z wrocławia (1978) , ale z kolei z uwagi na fakt, że Poznań od Wrocławia w sumie nie jest jakoś zabójczo oddalony (jakieś 180km), to czy nie mogło być sytuacji, że lokomotywa 'Poznańska' taka jak modelowa SP45-234 ciągnęła Bipę 'Wrocławską' do Poznania (bądź odwrotnie)? Podejrzewam, że na trasie Poznań-Wrocław wtedy Bipa kursowała (Bipa Wrocław ma rewizję 1978, a SP45-234 z Poznania jest fabryczna (1976) czyli chyba można uznać, że "rewizjami" też pasuje do Wrocławskiej Bipy (podobnie jak poznańska SU46-039 z 1977 roku)... więc nie jest to tylko chyba kwestia samego podobieństwa "malowania" taboru (Bipa Poznań i Bipa Wrocław). Pytanie więc czy zdarzały się sytuacje prowadzenia wagonów wrocławskich przez poznańską lokomotywę.
 
Ostatnio edytowane:

Rysiek

Znany użytkownik
FREMO Polska
KSK Wrocław
Reakcje
2.998 37 1
to co z czym jeździło zleżało od planu określonego w dodatku 2a,b,c do służbowego rozkładu jazdy , w których były określone obiegi składów wagonów i lokomotyw. Ponadto oprócz planu na dany rozkład jazdy były tez zmiany związane z zamknięciami torowymi oraz też operatywne zmiany w zależności od sytuacji ruchowej, opóźnień i itp.
bywało też że loki z danej szopy obsługiwały dany pociąg a np. w następnym rj ten pociąg był obsługiwany lokami z innej szopy.
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.367 453 99
Wracając do tematu.... oczekiwał bym wagonów osobowych do SU46 (IVb) z Poznania, zresztą i do SP45 (IVb) z Poznania.... Wychodzą teraz wypusty 120A i 111A/112A Łódź Fabryczna.... Mogło by wyjść więc kilka wagonów z przydziałem poznańskim.... Na razie jedynym podchodzącym epokowo (IVb) składem jest Bipa POZNAŃ, ale Bipa.... droga jest. A tak by człowiek sobie po woli poskładał składzik z poszczególnych wagonów ukazujących się co jakiś czas...
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.367 453 99
Szary dach w modelu PIKO nr kat. 97609, a w zasadzie to co widać na wizualizacji, kojarzy mi się z latami 70-tymi. Nie wiem o co chodzi, ale dalej liczę, że rewizją będzie pasował (byłoby to oczekiwane) do łódzkiego składu z ET22 z Łodzi Olechów na czele i do wydanych już wagonów łódzkich (czyli IVc), by można było sobie skompletować cały pociąg. Oby. Pożyjemy, zobaczymy. Za to "na dniach" powinien ukazać się model o numerze katalogowym 97602-2 czyli druga klasa z nowym numerem wagonu i ten na pewno będzie pasował do wspomnianego pociągu.

Przy okazji narodziło mi się takie pytanie: Ten nowy numer wagonu 111A (97602-2), to kontynuacja już wydanego modelu, tylko z nowym numerem. Jak więc rozumieć zupełnie inny numer katalogowy modelu 111A (nt kat. 97610)? Ma mieć przydział do innej stacji, czy może będzie to zupełnie inna epoka i nie będzie pasował do wydanych już wagonów z Łodzi Fabrycznej? Na pewno widać różnice w kolorystyce pudła i uchwytów i oznaczeniu (B na "łódzkim" i chyba Bdn na tym o numerze kat. 97610)... Wydaje mi się też że widzę więcej stopni wejściowych w tym drugim...

Wizualizacje... (akurat różne strony wagonu ale to ten sam typ 111A):

111.jpg


PS. Dzięki za ewentualne wyjaśnienia.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.588 145 19
Szary dach w modelu PIKO nr kat. 97609, a w zasadzie to co widać na wizualizacji, kojarzy mi się z latami 70-tymi. Nie wiem o co chodzi, ale dalej liczę, że rewizją będzie pasował (byłoby to oczekiwane) do łódzkiego składu z ET22 z Łodzi Olechów na czele i do wydanych już wagonów łódzkich (czyli IVc), by można było sobie skompletować cały pociąg. Oby. Pożyjemy, zobaczymy. Za to "na dniach" powinien ukazać się model o numerze katalogowym 97602-2 czyli druga klasa z nowym numerem wagonu i ten na pewno będzie pasował do wspomnianego pociągu.

Przy okazji narodziło mi się takie pytanie: Ten nowy numer wagonu 111A (97602-2), to kontynuacja już wydanego modelu, tylko z nowym numerem. Jak więc rozumieć zupełnie inny numer katalogowy modelu 111A (nt kat. 97610)? Ma mieć przydział do innej stacji, czy może będzie to zupełnie inna epoka i nie będzie pasował do wydanych już wagonów z Łodzi Fabrycznej? Na pewno widać różnice w kolorystyce pudła i uchwytów i oznaczeniu (B na "łódzkim" i chyba Bdn na tym o numerze kat. 97610)... Wydaje mi się też że widzę więcej stopni wejściowych w tym drugim...
Jakiś czas temu uzyskałem informację, że wszystkie wagony z łódzkim przydziałem są pomyślane jako wagony składu pociągu pasażerskiego prowadzonego lokomotywą ET22 również z Łodzi. Zatem całość składałaby się z następujących modeli:

ET22 (96331) + 120A (96656) + 120A (96657) + 111A (97602)+ 111A (97602-2) + 111A (97610) + 104A (97609) + 112A (97603-2) + 112A (97603-2)

Dla lepszego zobrazowania:

piko_96331_et22-259.jpg 23778_96656_id=19253.jpg 23779_96657_id=19254.jpg 25907_97602_id=19260.jpg 25907_97602_id=19260.jpg 29097_97610_id=21792.jpg 29096_97609_id=21791.jpg 25906_97603_id=19261.jpg 25906_97603_id=19261.jpg

W tym roku oprócz modeli rozwijających skład z Łodzi ukażą się także modele rozwijające skład z Białegostoku - nowy model wagonu typu 111A o numerze katalogowym 97608 (którego zdjęcie również już się pojawiło) oraz wznowienia zeszłorocznych modeli, czyli miniatury o numerach katalogowych 97600-2 oraz 97601-2. Zatem możliwe będzie zestawienie takiego składu pociągu:

SU45 (96303) + 111A (97601) + 111A (97601-2) + 111A (97608) + 112A (97600) + 112A (97600-2)

19017_96303_id=14595.jpg 25904_97600_id=19258.jpg 25904_97600_id=19258.jpg 29095_97608_id=21790.jpg 25905_97601_id=19259.jpg 25905_97601_id=19259.jpg

lub na szlaku zelektryfikowanym:

EU07 (96367) + 111A (97601) + 111A (97601-2) + 111A (97608) + 112A (97600) + 112A (97600-2)

17399_96367_id=14597.jpg 25904_97600_id=19258.jpg 25904_97600_id=19258.jpg 29095_97608_id=21790.jpg 25905_97601_id=19259.jpg 25905_97601_id=19259.jpg

Oprócz zdjęć modeli 97608, 97609, 97610 dodane zostały także zdjęcia modeli "Bonanz" z przydziałem do stacji Lublin, które ukazały się w wakacje. Dla przypomnienia są one dedykowane do modelu SP45-127:

SP45 (96308) + 120A (96658) + 120A (96659)

26720_96308_id=21774.jpg 28371_96658_id=21778.jpg 28375_96659_id=21779.jpg
 

Podobne wątki