• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

H0e Port Miejski Wrocław Wąskotorowy

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.416 7 0
#41
Jak się zgadza, to się zgadza, jak powiedziałby Janek Pradera. Linia do Sompolna i Koła była przejezdna jeszcze w czerwcu 2003 roku. Przypuszczalnie pierwszy raz tabor trakcyjny (lokomotywy Lxd2) przybył w ten sposób do Gniezna w 1999 roku (Lxd2-313) i w 2001 roku (Lxd2-369). Dużo mógłby nam opowiedzieć kol. Marek, autor monografii o kolei gnieźnieńskiej.
 
Reakcje
201 4 0
#44
Jak się zgadza, to się zgadza, jak powiedziałby Janek Pradera. Linia do Sompolna i Koła była przejezdna jeszcze w czerwcu 2003 roku. Przypuszczalnie pierwszy raz tabor trakcyjny (lokomotywy Lxd2) przybył w ten sposób do Gniezna w 1999 roku (Lxd2-313) i w 2001 roku (Lxd2-369). Dużo mógłby nam opowiedzieć kol. Marek
A więc mówię ;)
Owszem, Lxd2-313 po rozładunku z platformy normalnotorowej na rampie w Kole przyjechała do Gniezna torem wąskim z Koła przez Sompolno, Sławoszewek, Anastazewo po drodze z Koła do Sompolna zabierając pociąg transporterowy, a później już luzem, do Gniezna dotarła oidp coś około godziny 18 lub 19. A Lxd2-369 przyjechała do Gniezna bezpośrednio na platformie normalnotorowej (6 osiowej) i po załadowaniu tego na transportery zestaw ten stał przez jakiś czas na torze nr 3 stacji Gniezno Wąsk, później lokomotywa została rozładowana za pomocą 2 dźwigów samochodowych.
Na zdjęciach lokomotywa Lxd2-369 przed i w trakcie rozładunku.
 

Załączniki

Reakcje
201 4 0
#46
Przy okazji, czy ktoś mógłby wyjaśnić dlaczego do Gniezna trafiła akurat górnośląska maszyna?
Pierwotnie planowano pozyskanie do Gniezna drugiego rumuna również ze Zbierska, ale byłaby konieczność jego wcześniejszej naprawy, a tylko w Bytomiu w 2001 roku mieli nadmiar sprawnych maszyn więc zapadła decyzja, że będzie stamtąd. Wózki i urządzenia cięgłowo-zderzakowe wzięto z Sompolna z kasowanej maszyny i wysłano do Bytomia, gdzie je zamontowano do Lxd2-369 i gotowa lokomotywa przyjechała do Gniezna.
 
OP
OP
Artur

Artur

Bob Budowniczy
Zespół forum
Donator forum
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
7.642 133 3
#47
Prace postępują do wtorku całość będzie przejezdna a od czwartku będzie testowana w Magdeburgu :)
Prace stały przez brak dostępności rozjazdów Bemo. Nie ma ich od 2 lat w sprzedaży. Musiałem odzyskać część ze starej makiety plus dokupić rozjazdy PECO.

387330790_762480332312609_2820363641504203355_n.jpg
387488456_898071671484992_4436463397068581315_n.jpg
387519685_2102276780111673_586799406119623468_n.jpg
387454590_349351900994100_7014336022280254465_n.jpg
370258935_773441451254495_8040561207398149980_n.jpg
370107522_643989811225639_6566519400615553970_n.jpg
 
Reakcje
4.111 416 99
#49
Dziś odbyły się testy. Całość wydaje się przejezdna i sterowalna.
Od czwartku będą prowadzone jazdy w Magdeburgu, które powinny pokazać niedociągnięcia.

Ten układ torowy to jest trochę inicjatywa własna, czy sugerowałeś się planami jakimiś z tej portowej wąskotorówki we Wrocławiu? (istnieją takie?)
Tak, z ciekawości pytam... i jak wnioskuję z opisu Wikipedii te portowe tory miały połączenie z tzw. "Wrocławską Koleją Wąskotorową"...:

Tam piszą: "Po południowej stronie Starej Odry, przy dzisiejszym Wybrzeżu Conrada Korzeniowskiego, istniało odgałęzienie toru kolei do portu miejskiego (na wschód od linii), gdzie mieściły się towarowe bocznice przeładunkowe."

Rozumiem, że to odtwarzasz? Zacny zakres. Powodzenia.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Artur

Artur

Bob Budowniczy
Zespół forum
Donator forum
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
7.642 133 3
#50
Druga impreza części wąskotorowej pokazała że jeszcze trochę zostało do poprawienia. Najsłabszym elementem są rozjazdy BEMO.
Rozważam czy nie wymienić wszystkich na te od @Weichenhersteller. Tylko szkoda że właśnie kończy partię do wysłania do Polski.

Żelazków 8.jpeg
Żelazków 7.jpeg
Żelazków 6.jpeg
Żelazków 5.jpeg
Żelazków 4.jpeg
Żelazków 3.jpeg
Żelazków 2.jpeg
Żelazków 1.jpeg
 
Reakcje
2.460 78 2
#51
Już o tych rozjazdach BEMO było. Sam mam założone dwa na mijance plus bocznica i dużo czasu zajęło mi doprowadzenie ich do bezawaryjnego używania. Zewsząd dodatkowe lutowanie przewodów. Za tester używam trzyosiowe modele Roco. Jak do tej pory na kolejnych imprezach nie było w ogóle z nimi problemu choć ponownie drugi raz bym ich już nie zamontował ;)
 

Tomasz Sauer

Znany użytkownik
FREMO Polska
Reakcje
1.614 79 4
#52
Druga impreza części wąskotorowej pokazała że jeszcze trochę zostało do poprawienia. Najsłabszym elementem są rozjazdy BEMO.
Rozważam czy nie wymienić wszystkich na te od @Weichenhersteller. Tylko szkoda że właśnie kończy partię do wysłania do Polski.

Zobacz załącznik 1042467 Zobacz załącznik 1042468 Zobacz załącznik 1042469 Zobacz załącznik 1042470 Zobacz załącznik 1042471 Zobacz załącznik 1042472 Zobacz załącznik 1042473 Zobacz załącznik 1042474
A PECO?
W H0 i H0m są chyba najlepsze i w rozsądnej cenie.
 

xTOMOx

Użytkownik
Reakcje
20 25 6
#53
Mam pytanie o uzupełnieniu podkładów torowych na łączeniach szyn. No i czy zgodnie z epoką i używania lokomotyw będzie odpowiedni kolor szutru ?
 
OP
OP
Artur

Artur

Bob Budowniczy
Zespół forum
Donator forum
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
7.642 133 3
#54
Kolor szutru na wąskim torze w epoce 4? Raczej niewiele było takich miejsc o ile były gdzieś.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Artur

Artur

Bob Budowniczy
Zespół forum
Donator forum
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
7.642 133 3
#55
No Peco od biedy te z promieniem 450. Mam 2 takie zamontowane. Ale one mają 14st.
Dlatego rozważam te od Laszlo żeby iglice były zrobione z jednego kawałka.
Teraz te będę jeszcze próbował lutować ale to jest jakiś "gównolit" odporny na topniki i cynę ...
 
OP
OP
Artur

Artur

Bob Budowniczy
Zespół forum
Donator forum
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
7.642 133 3
#56
Tak muszę sobie sprawić jakieś małe krótkie coś do testów. Bo Lxd2 nie ma problemów z przejazdem. Ale inne już różne bywa.
 
Reakcje
2.460 78 2
#57
Pilnik da radę. Ja z główki szyny całkowicie to ze szlifowałem uwaga ortodoksi - kostką do szlifowania gładzi :p
Weź jakiś trzyosiowy Roco model. On prawdę Ci powie ;)
 
OP
OP
Artur

Artur

Bob Budowniczy
Zespół forum
Donator forum
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
7.642 133 3
#58
Pilnik nic nie daje. Dalej często drucik niechce się przylutować z boku szyny.
Na kwas to reaguje tak że zaczyna się jakaś reakcja. Kwas bąbelkuje i robi się szary. Po tym zabiegu w tym miejscu już nic się nie chce lutować.
Nawet zostawienie plamki cyny bywa bardzo problematyczne ...
Ale mam jeszcze 3 topniki do testów więc zobaczymy.

Oczywiście problemem jest połączenie elektryczne szyn za krzyżownica (początek iglic - ta część nieruchoma) oraz cześć ruchoma iglic. Połączenie fabryczne jest na tyle słabe że nie są zasilane i krótkie loki stają ...
 
Reakcje
2.460 78 2
#59
Ze mnie mierny lutowniczy ale dałem radę i właśnie te smutne trzyosiowe modele Roco które posiadam śmigają już bez żadnego problemu. Czasem potrafiły przejechać i gubić dźwięk co fajne nie było ale po gruntownym lutowaniu tu i ówdzie wreszcie wszystko biega jak się należy. Ostatnio montowałem PECO i jest to czysta przyjemność o ile usunie się pewne dwa druciki pod spodem. Tu ukłony dla Sebastiana.
Reasumując wierzę w Ciebie ;) bo kto jak nie Ty.
 

xTOMOx

Użytkownik
Reakcje
20 25 6
#60
A jak z łącznikami szyn i lutowanie do nich przewodów ? były smarowane wazeliną techniczną + / podgrzanie np. zapalniczka / dla rozprowadzenia wazeliny w środku łącznika.
Zabezpiecza przed śniedzeniem i rdzewieniem połączenia szyn i prawidłowego przepływu prądu na wieki.
 
Ostatnio edytowane:
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Wąskotorówka 10
Wąskotorówka 43

Podobne wątki