Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Orientujesz się jakie napięcie przewidziane jest do zasilania diod stosowanych w latarniach OMAK? Pytam, bo producent w instrukcji pisze co prawda o możliwości zasialania napięciem 16V prądu zmiennego (z zastosowaniem załączonego opornika i diody prostowniczej).... ale nie podaje konkretnie na jakie napięcie są te diodki. Pisaliście, że test płaską bateryjką 3V DC (prądu stałego) można zrobic tylko na chwilę bo się mogą przepalić. Czyli na ile Woltów są te diody? 1,5V?
Diody białe możesz spokojnie testować załączoną bateryjką 3V. Z tego co się orientuję ich napięcie zasilania to 2,9 do 3,2V. Sprawdzając żółtą LED musisz już podłączyć opornik wartości ponad 620Ω.
Bardzo przydatne w celu szybkiego dobrania rezystora. http://kalkulator.majsterkowicza.pl/oblicz/rezystor_do_LEDOczywiści potem trzeba wziąć poprawkę na nasze upodobania względem jasności świecenia lampy. OMAK na podstawie przeprowadzonych prób i konsultacji z modelarzami, daje rezystor w granicach 3,9kΩ, 4,7kΩ. Mogą być stosowane do wyższego napięcia niż 16V, ale chodzi po prostu o ograniczenie jasności przy 12V i 16V. Lampy świecą bardziej naturalnym światłem, jak w realu. Nie ma tego poblasku w świetle dnia. Niektórzy nie zwracają na to uwagi i lampy w dzień świecą im jak latarki.
Diody białe możesz spokojnie testować załączoną bateryjką 3V. Z tego co się orientuję ich napięcie zasilania to 2,9 do 3,2V. Sprawdzając żółtą LED musisz już podłączyć opornik wartości ponad 620Ω.
Ja bym nie ryzykował sprawdzania bateryjką bez choćby małego rezystora. Za którymś razem może się przepalić. Przypominam dioda LED jest sterowana prądowo, a nie napięciowo. Wcześniej o tym pisałem i podałem sposób obliczania opornika.
Ja bym nie ryzykował sprawdzania bateryjką bez choćby małego rezystora. Za którymś razem może się przepalić. Przypominam dioda LED jest sterowana prądowo, a nie napięciowo. Wcześniej o tym pisałem i podałem sposób obliczania opornika.
Prąd w bateryjce którą dołącza OMAK jest na takim poziomie, że lampkę od niego, można spokojnie podłączyć. Oczywiście tylko z białą LED. Ja testowałem swoją 12 godzin i nadal hula bez problemu. Ale to był mój eksperyment z lampą OMAK więc nie powtarzajcie tego sami w domu. A na poważnie krótkotrwałe sprawdzenie czy lampa świeci i upewnienie się gdzie plus a gdzie minus nie wysadzi LED od w/w producenta w powietrze.
Że tak sobie zażartuję. A od Kiedy Omka jest producentem LEDów? Biorąc pod uwagę skąd wszyscy biorą LED to można tak napisać o każdym, dwa nie byłbym taki pewien
Że tak sobie zażartuję. A od Kiedy Omka jest producentem LEDów? Biorąc pod uwagę skąd wszyscy biorą LED to można tak napisać o każdym, dwa nie byłbym taki pewien
Tylko będzie rozbłysk....
LED zachłanne są na prąd jak dziecko na słodycze i skonsumują jego każdą ilość... Dlatego potrzebny jest opornik, który jak rodzic ogranicza dziecku słodycze...
No tak, tylko większość tych nowości, to oprawy które OMAK już wprowadził na rynek i lada moment pojawią się kolejne. A z niektórymi oprawami Kluba wchodzi ewidentnie w paradę drugiemu producentowi, czego nigdy nie robił Omak. Bazujący na własnych pomysłach i projektach, ale dla nas dobrze, będziemy mieli większy wybór.
Myślę, że zarówno Pan Zbyszek, jak Pan Sylwester ma spore grono klientów, patrząc na czas oczekiwania na odbiór towaru. Czyli każdy się obroni ze swoją ofertą. To jest jednak kunsztowne rękodzieło.