Poradnik Polskie latarnie polskich producentów - przegląd

[JanuszJ]

Chwila... przecież na początku była mowa o lampach OMAK lub KLUBA. W lampach obu firm nie ma takich diod (super jasne), które podałeś w linku.
W lampach użyte są zwykłe diody o prądzie max. 30mA. Do każdej lampy dodany jest rezystor, ograniczający prąd diody. W przypadku zastosowania napięcia ok. 16V najmniejsza wartość rezystora, to 680om. Jeśli się nie mylę, to Kluba stosuje rezystor 1k, prąd jaki płynie przez diodę, to ok. 13mA..

Właśnie ja nic nie dostałem tylko latarnie

W innym wątku zaproponowano tobie zasilacz 16V AC. Możesz nim też zasilić latarnię, tylko musisz dodać diodę prostowniczą.

 

[Sobol]

Właśnie ja nic nie dostałem tylko latarnie

Ja dostałem w zeszłym tygodniu i było wszystko. Może przez nieuwagę zostało niespakowane?
Napisz do Pana S, podaj rodzaj lamp jaki masz i czego ci brakuje, a na pewno ci dośle.
Albo jeśli tylko opornik to podpowie jaki.

 

[matidj201]

Ja dostałem w zeszłym tygodniu i było wszystko. Może przez nieuwagę zostało niespakowane?
Napisz do Pana S, podaj rodzaj lamp jaki masz i czego ci brakuje, a na pewno ci dośle.
Albo jeśli tylko opornik to podpowie jaki.

Problem jest taki że latarnie zostały sprawdzone przez elektronika i nie działają a Pan S. nie odpisuje na maile z powodu pobytu w szpitalu.

 

[nohab]

latarnie zostały sprawdzone przez elektronika i nie działają

Wszystkie zepsuł?

 

[patryk70]

Właśnie ja nic nie dostałem tylko latarnie

Pytanie zasadnicze czy lampy dostałeś bezpośrednio od OMAK czy z drugiej ręki? Jest wysoce nieprawdopodobne żebyś nie dostał od producenta w komplecie opornika, diody prostowniczej, wtyczki np. do ŻN i bateryjki do kontroli jeśli jesteś świeżym klientem. Jeśli dostałeś z drugiej ręki, lampy mogą być uszkodzone, przepalone.

 

[Artur]

szkoda tylko że ostatnio są one jako elementy SMD ;/

 

[mrozek20]

Problem jest taki że latarnie zostały sprawdzone przez elektronika i nie działają a Pan S. nie odpisuje na maile z powodu pobytu w szpitalu.

Kupiłem w Omak już kilka razy po kilka lampek i do każdej dostawy była dołączona bateryjka.
W każdym zestawie była odpowiednia ilość diód i rezystorków, dodatkowo zawsze jest instrukcja montażu i OSTRZEŻENIE żeby nie przykładać baterii na dłużej niż niezbędny test. Wiem iż producent sprawdza lampy przed wysłaniem.
O ile jedna nie działająca lampa mogłaby się zdażyć, o tyle kilka (jest napisane w liczbie mnogiej) skłania mnie do możliwości przepalenia, poprzez np podłączenie zbyt dużego napięcia (np przez pominięcie rezystora).
Z elektrycznego punktu widzenia możliwe są tylko 2 uszkodzenia. Albo brak przewodzenia na łączeniach, albo przepalenie diody świecącej. Skoro użytkownik napisał że latarnie zostały sprawdzone przez "elektronika" to znaczy że on już zna odpowiedź.
Panu Sławkowi życzę powrotu do zdrowia.
Pozdrawiam

 

[Artur]

A można się zaopatrzeć w najprostszy miernik z opcją testowania dla diody.

 

[nohab]

Problem jest taki ...

I cisza.

 

[garou]

W innym wątku zaproponowano tobie zasilacz 16V AC. Możesz nim też zasilić latarnię, tylko musisz dodać diodę prostowniczą.

Orientujesz się jakie napięcie przewidziane jest do zasilania diod stosowanych w latarniach OMAK? Pytam, bo producent w instrukcji pisze co prawda o możliwości zasialania napięciem 16V prądu zmiennego (z zastosowaniem załączonego opornika i diody prostowniczej).... ale nie podaje konkretnie na jakie napięcie są te diodki. Pisaliście, że test płaską bateryjką 3V DC (prądu stałego) można zrobic tylko na chwilę bo się mogą przepalić. Czyli na ile Woltów są te diody? 1,5V?

 

[Artur]

Widzę że wiesz mniej niż ja. W zależności od koloru dniody są zależne Volty. Generalnie wszystko kręci się w okolicy 3V. Jak wrócę do domu to mogę podać dokładniejsze wartości dla kolorów.

 

[Marqus]

Napięcie zasilające LED są różne. Między innymi tak jak napisał @Artur zależą od koloru.
Poniżej przykładowa tabelka.

Najlepiej opierać się na danych producenta. Bo oprócz napięcia, ważny jest dopuszczalny prąd dla LED, który może wynosić od kilku do kilkudziesięciu mA. Niestety nie zawsze znamy typ LED. Dla bezpieczeństwa, można najpierw obliczyć rezystor dla prądu 2 mA. W większości przypadków, tak mały prąd jest wystarczający do oświetlenia. Przykładowo, w wagonach z oświetleniem DCC, LED mają prąd ok. 6 mA mimo, że są tam LED na 20 mA.

 

[mikl]

Orientujesz się jakie napięcie przewidziane jest do zasilania diod stosowanych w latarniach OMAK? Pytam, bo producent w instrukcji pisze co prawda o możliwości zasilania napięciem 16V prądu zmiennego (z zastosowaniem załączonego opornika i diody prostowniczej).... ale nie podaje konkretnie na jakie napięcie są te diodki. Pisaliście, że test płaską bateryjką 3V DC (prądu stałego) można zrobić tylko na chwilę bo się mogą przepalić. Czyli na ile Woltów są te diody? 1,5V?

W moim przypadku Pan Sylwester zawsze się pyta jakie napięcie przewiduje na makiecie i dostarcza rezystory według uznania klienta. W woreczku wtedy dostaje zestaw diody prostowniczej i rezystora plus instrukcja jak to wszystko podłączyć w zależności czy przewiduje się zasilanie na prąd zmienny czy stały. Bateryjka 3V testujesz czy wszystko działa (wątpię żebyś kiedykolwiek lampkę przepalił trzymając dłużej "niz na chwilkę".

Po tym jak to wszystko napisałem, nie wiem czy w ogolę odpowiedziałem na Twoje pytanie, gdyż nie do końca chyba wiem w czym jest problemMoze powinienem zapytać czy:

Masz już te lampki OMAK? Jeśli nie, to->Czy rozmawiałeś już z Panen Sylwestrem z OMAK o powyższym problemie?

 

[garou]

Masz już te lampki OMAK? Jeśli nie, to->Czy officialese juz z Panen Sylwestrem z OMAK o powyższym problemie?

Mam. Zapytam u źródła bo instrukcja wprowadza we mnie pewne wątpliwości. Jest w niej podany zakres napięć zasilania, a nie konkretne napięcie, a rezystor załączony był jeden (o jednej oporności).

 

[eddy]

Dla LEDów najważniejszy jest prąd przewodzenia, a nie napięcie. Popularne diody świecące, pracują typowo z maksymalnym prądem ciągłym 20-30 mA. Diody LED nigdy nie wolno podłączać bez rezystora ograniczającego prąd. Nieważne, czy podłączamy ją do baterii lub czegoś innego, rezystor jest konieczny, ponieważ dioda jest elementem sterowanym prądowo! Ja zawsze ustawiam prąd pracy mniejszy od maksymalnego np 15mA. Dobrać można eksperymentalnie opornik by jasność świecenia odpowiadała.
Rezystor obliczamy ze wzoru:

R=Uzas(V) - Udiody(V)(z tabelki, którą podał kolega Marqus )/Idiody(A)​

Przykład Uzas = 16V, Udiody = 3V, Idiody = 15mA(0,015A)
Do wzoru podstawiamy wartości w jednostkach podstawowych V i A

R=16(V)-3(V)/0,015(A)
R=866,66(Ohm)​

Oczywiście takiego opornika nie dostaniemy. Dobieramy najbliższą wartość z typoszeregu czyli 910Ohm według zasady lepiej wyższą wartość od obliczonej.

 

[eddy]

Mam. Zapytam u źródła bo instrukcja wprowadza we mnie pewne wątpliwości. Jest w niej podany zakres napięć zasilania, a nie konkretne napięcie, a rezystor załączony był jeden (o jednej oporności).

Dlatego jeden rezystor bo ogranicza on prawidłowo prąd pracy diody(nie przekroczy Imax diody) w podanym zakresie napięć. Lampy mogą świecić słabiej lub mocnej w zależności od np zasilania z podanego zakresu.

 

[garou]

Dlatego jeden rezystor bo ogranicza on prawidłowo prąd pracy diody(nie przekroczy Imax diody) w podanym zakresie napięć. Lampy mogą świecić słabiej lub mocnej w zależności od np zasilania z podanego zakresu.

OK. Rozumiem. Zakładam, że lepiej zasilać możliwie najniższym napięciem. Daje to chyba lepszy klimat, a i przedłuży żywotność diod...

 

[eddy]

OK. Rozumiem. Zakładam, że lepiej zasilać możliwie najniższym napięciem. Daje to chyba lepszy klimat, a i przedłuży żywotność diod...

Jasność świecenie zależy co komu się podoba;-) Podejrzewam, że Imax diody nie jest przekroczone przy maksymalnym napięciu zasilania jaką podał producent. Inaczej by sobie strzelał trochę w kolano bo diody by się przepaliły po pewnym czasie. Jak masz konkretne źródło napięcia zawsze możesz dobrać sobie opornik by LEDy świeci tak jak się Tobie podoba. Łatwiej jest zastosować opornik niż obniżać napięcie. Pamiętaj jeden opornik do jednej lampy. Kosztują one grosze.

 

[garou]

Napięcie zasilające LED są różne. Między innymi tak jak napisał @Artur zależą od koloru.
Poniżej przykładowa tabelka.

Najlepiej opierać się na danych producenta. Bo oprócz napięcia, ważny jest dopuszczalny prąd dla LED, który może wynosić od kilku do kilkudziesięciu mA. Niestety nie zawsze znamy typ LED. Dla bezpieczeństwa, można najpierw obliczyć rezystor dla prądu 2 mA. W większości przypadków, tak mały prąd jest wystarczający do oświetlenia. Przykładowo, w wagonach z oświetleniem DCC, LED mają prąd ok. 6 mA mimo, że są tam LED na 20 mA.

Jeszcze jedno pytanko. Co to jest ten kolor IR?

 

[Andrzej Harassek]

Infrared, czyli podczerwień - są takie diody, oczywiście nie do celów oświetleniowych.