• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii SU42/SM42/SP42

FENIX

Znany użytkownik
Reakcje
3.879 260 31
Włożyłem Mashime ,bo leżała i leżała,
zmiany:
start ten sam, ,,liczenie ,, jak spacer ślepego po bruku ,- wniosek do wózków trzeba by kiedyś zajrzeć ,niestety,
jedynie praca na maxV płynniejsza i o niebo cichsza.
A jak:
Jedynie co trzeba zrobić to skrócić ośki Mashimy o 3,1 mm po obu stronach,
i jeden kołnierzyk plastikowy na silniku pocienić iglakiem.

Bardzo niefortunne przewody Pikowskie ,sztywne i łamliwe na lutach , co wynika z nowych bezołowiowych lutów (jeb..ekologia).

Za kondziorem leży na wózku soundzior zimolecki
 

Załączniki

eSeL

Znany użytkownik
Reakcje
65 0 0
No właśnie zastanawiam się, skąd ten pęd do elektronicznego poprawiania mechaniki - przypomina to wtykanie zapałki w czujnik jako sposób na kasację wibracji - wózki mają taki luz wzdłużny, że przy zmianie kierunku tylko głębokość pochew kardana ogranica ich odjazd do krańca otworu w ostoi.
Oczywiście lepiej jeździć na Mashimie niz na "Ciąg-Naa-Czy" ale jak piszesz w "trybach" jest coś do zrobienia.

Było też o poręczach - tu uwaga do Dystrybutora - pierwszy/ostatni słupek znajduje się o włos wyżej niz reszta z uwagi na podział elementów i ich pewne niedopasowanie - barierka to monoblok więc to zero zero nic daje na całości efekt wygięcia nalezalo by w dalszej produkcji zalecić ich podgięcie o róznicę wysokości bliższe osi by usunąć efekt uciekania w górę. Dla już sprzedanych: można w miejcu montażu ostatnich słupków zeskrobać delikatnie ryfle antypoślizgowe z modelu - unikamy ryzyka odprysków farby przy przeginaniu barierek.
 

FENIX

Znany użytkownik
Reakcje
3.879 260 31
przy pomocy ,,cud,, narzędzia (załącznik) otworzyłem wózki od spodu bez rozbierania loka,
podważa się z przodu i z tyłu każdego wózka ,odpuszczają zamki
wszystko idealne ,
dosypałem trochę smaru ,,adekwatnego,, ceramicznego i jest OK,
choć było należycie wypomadowane fabrycznie ,
teraz tylko katunek na torowisku.
 

Załączniki

Ice42

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
Witam w te już ostatnie godziny starego roku. :) Analizując ostatnie posty Elvisa, wkrótce wysyłam loki do laryngologa i okulisty, bo w SP jest mały felerek z prawym oczkiem. :) No a jak w Takim Vision Express się nim zajmą, to będzie pod wrażeniem nawet moja siostra. ;)
 

Sebastian B.

Aktywny użytkownik
Reakcje
73 9 2
Zalozywszy dekoder lenz standar + i pusciwszy loka na tor wiadomo co sie dzialo.SM-ka przerywala,stawala i takie tam,wiec poszla do czyszczenia kol na szmatce polanej alkoholem.Jedna strone wyczyscilem bez problemu,ale czyszczac wozek z drugiej strony jakims cudem spadl jeden walek kardana :eek: .Zauwazylem to dopiero po skonczeniu czyszczenia przy probnej jezdzie ,przed zlozeniem loka do kupy.Co mnie zdziwilo to SM-ka poruszala sie w miare plynnie i nie szarpala czy " liczyla podkladow" gdy ciagnela nienapedzony wozek.Po tym przypadkowym "odkryciu" podejzewam,ze problem tkwi w zle dobranych zebatkach w wozku. Wyglada to tak,ze kazdy wozek jedzie na innych "predkosciach obrotowych" przy malej predkosci loka.Znaczy kola na jednym wozku maja szybsze obroty niz na drugim lub vice versa . Co za tym idzie wozki jakby sie przyblokowywaly i stad niefortunna jazda smki.Cos podobnie jak auto z napedem na 4 kola przy zle dobranych przekladniach miedzy osiami.
 

Sebastian B.

Aktywny użytkownik
Reakcje
73 9 2
Moze moja "diagnoza" nie jest najlepsza,ale po zaloneniu kardana z powrotem na miejsce i przesmarowaniu wozkow smarem teflonowym przez otwor z gory,jazda loka sie poprawila znacznie.Jednakze minimalne skoki na pierwszych stopniach sa minimalnie widoczne,ale nie sa takie jak byly na poczatku.Dotyczy to zielonej stonki 59462.Jedna rzecza co przyczynila sie chyba do wyskoczenia walka to,to ze glowica jakby siedziala za daleko na trzpieniu walka slimaka w wozku.Przesunalem wiec delikatnie glowice uchwytu walka w strone silnika o okolo 1mm.Jedno co mnie zastanawia to,to ze glowica nie siedzi ciasno na osi walka slimaka.Nie wiem czy to ma jakis wplyw na prace ale wydaje mi sie,ze powinno to byc spasowane troche ciasniej. No chyba ze sie myle,bo to sa moje takie spostrzezenia co do smki.Pora wziac sie za przeglad smki cargo i powtorzyc te same czynnosci.;)
 

Podobne wątki