• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii ET41

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
4.571 124 11
Zgadza się, ale przez to, że jest, już raczej nie będzie od PIKO. TKt48 też ucierpiała na tym, że "miał być" model od konkurencji. Producent w związku z tym przyjął jako priorytet cenę i przyciął ją dzięki oszczędności na reflektorach...
Sorry Remku, ale większej bzdury jeszcze nie słyszałem. Żeby konkurencja na rynku spowodowała obniżenie jakości produktu?

A zdanie nt ceny ukazuje że polityka PIKO ma za zadanie wykoszenie konkurencji. I wygląda na to że Robert wcale do płaskoziemców nie należy trąbiąc na prawo i lewo ze oto w tym właśnie chodzi. Robimy taniej byle szybko!
 

MateuszS

Aktywny użytkownik
Reakcje
501 64 2
A zdanie nt ceny ukazuje że polityka PIKO ma za zadanie wykoszenie konkurencji. I wygląda na to że Robert wcale do płaskoziemców nie należy trąbiąc na prawo i lewo ze oto w tym właśnie chodzi. Robimy taniej byle szybko!
Raczej nie potrzeba fakultetu z ekonomii aby dostrzec takie praktyki na wolnym rynku, można to zaobserwować w każdej dziedzinie, w handlu, w transporcie, w usługach, w produkcji... Duże firmy mogą pozwolić sobie na tzw. palenie pieniędzy aby w przyszłości zgarnąć dla siebie większy kawałek tortu. Chyba nikt nie myśli, że... i tu lubię jedno z marketingowych określeń "robimy to dla Ciebie" - no nie, tak nie jest. Działanie jest ukierunkowane na maksymalizowanie zysku i udziału w rynku. Ot wolny rynek, tylko i aż tyle
 

Bolutek

Znany użytkownik
Reakcje
1.948 420 7
Ale się tu namnożyło amatorów od teorii spiskowych. Za chwilę ów model ET41 przypisany będzie do "szarej strefy". O "praniu pieniędzy" słyszałem ale o ich "paleniu"...
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.647 455 99
No jest od konkurencji, ale jak to od nich bywa z błędami merytorycznymi.
A bierzecie pod uwagę w tych rozkminach coś takiego jak ustalenia początkowe (założenia projektu) uwzględniające tzw. kompromisy modelarskie? Z waszych dysput można wysnuć wniosek, że ktoś robi błędy i że gotowe modele bez błędów były by bez żadnych kompromisów (kompromis to w sumie błąd). I pewnie ten ktoś jak robił 303E od PIKO też się pomylił jak dał wózki od 4E... Ja myślę, że tu wszystko jest od początku przemyślane w tej produkcji wielkoseryjnej z uwzględnieniem kosztów. Błąd to może być jak np. buda będzie za długa, albo izolator pantografu za duży, ale jeśli element wygląda inaczej, to bym się zastanawiał czy to błąd, czy może tzw. kompromis.
 
Ostatnio edytowane:

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.872 533 107
A bierzecie pod uwagę w tych rozkminach coś takiego jak ustalenia początkowe (założenia projektu) uwzględniające tzw. kompromisy modelarskie? Z waszych dysput można wysnuć wniosek, że ktoś robi błędy i że gotowe modele bez błędów były by bez żadnych kompromisów (kompromis to w sumie błąd). I pewnie ten ktoś jak robił 303E od PIKO też się pomylił jak dał wózki od 4E... Ja myślę, że tu wszystko jest od początku przemyślane w tej produkcji wielkoseryjnej z uwzględnieniem kosztów. Błąd to może być jak np. buda będzie za długa, albo izolator pantografu za duży, ale jeśli element wygląda inaczej, to bym się zastanawiał czy to błąd, czy może tzw. kompromis.
Taaak, jak to pięknie brzmi. Zamiast błędu jest kompromis modelarski. Zamiast producenta oszusta który nie zainwestuje w zmianę aby model przybliżyć do realnego wyglądu jest producent który daje upragniony model spragnionym go modelarzom/kolekcjonerom etc. No proszę, z taką retoryką to do polityki prędzej kolego :rolleyes:
 

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
4.571 124 11
Otóż to. Dlatego nie rozumiem teorii usprawiedliwiających takie a nie inne decyzje producentów.
I po to jest to forum żeby takie błędy wyłapać. Bez względu na producenta.

Ale to taka sztuka dla sztuki. Bo to ze ty nie kupisz, nie oznacza że 100 innych osób nie kupi. I jest ok. Gdyż gdyby świat stał purystami to żadnej kolejki z logo PKP byśmy nie ujrzeli. Bo by sie sprzedało 5szt SM42 od Bynia
 

m_zntk

Znany użytkownik
Reakcje
11.908 179 15
Otóż to. Dlatego nie rozumiem teorii usprawiedliwiających takie a nie inne decyzje producentów.
I po to jest to forum żeby takie błędy wyłapać. Bez względu na producenta.

Ale to taka sztuka dla sztuki. Bo to ze ty nie kupisz, nie oznacza że 100 innych osób nie kupi. I jest ok. Gdyż gdyby świat stał purystami to żadnej kolejki z logo PKP byśmy nie ujrzeli. Bo by sie sprzedało 5szt SM42 od Bynia

Michał, to wszystko jest kwestią wyboru kupującego, który przecież ma oczy i widzi co kupuje.
Zapewniam Was drodzy forumowicze, forum nie jest środkiem świata kolejowego, a ponad 80 % ludzi kupujących, ma za przeproszeniem w du...p..ie, te czy jest coś zgodne z oryginałem, czy też nie. Kupują bo chcą mieć, bawić się i to wszystko.
Te 20 % to Wy, którzy patrzycie na detal techniczny, czy historyczny.

Świat się zmienia, także ten nasz kolejkowy, stare pryki idą do piachu, a nowe pokolenie nie za bardzo interesują jakieś kible i piętrusy. Oni chcą modeli takich, które widzą dziś, swoimi oczyma, tak jak my kiedyś widzieliśmy zasrane kible w wagonach i zapach fajek w przedziale wagonu.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.799 167 19
Sorry Remku, ale większej bzdury jeszcze nie słyszałem. Żeby konkurencja na rynku spowodowała obniżenie jakości produktu?
Dlaczego bzdury? Uwzględnij w rozważaniu wielkość rynku, specyfikę produktu i wówczas wcale nie dziwi taka decyzja. Niestety - jesteśmy zbyt małym rynkiem na dwa identyczne modele parowozów tej samej serii. PIKO spokojnie mogło zrobić te reflektory jak należy, ale skoro niespodziewanie pojawiła się konkurencja z zapowiedzią identycznego modelu, który na pewno promowałaby jako ten niepodważalnie lepszy, bardziej zdetalizowany, pozostało spróbować zgarnąć tę większą część rynku, dla której przede wszystkim liczy się cena, a nie "wodotryski" w rodzaju świecących czerwonych kropeczek w reflektorach. Jako pasjonat, generalnie wymagający dużo od modelu, dla mnie jest to decyzja bardzo bolesna, bo ewentualny koszt wykonania reflektorów tak jak należy, zdecydowanie się powiększa przez konieczność skorzystania z oferowanych przez manufakturę reflektorów. Niestety - ja, Ty czy wielu innych forumowych kolegów jesteśmy w tej mniejszej części rynku, dla której bardziej liczy się detal niż jego cena, a producent w obliczu nieuchronnej konkurencji zdecydował się zaadresować swój model przede wszystkim dla tych, którzy być może w ogóle nie kupiliby takiego parowozu, a dzięki jego niższej cenie zdecydują się na taki zakup.
A zdanie nt ceny ukazuje że polityka PIKO ma za zadanie wykoszenie konkurencji. I wygląda na to że Robert wcale do płaskoziemców nie należy trąbiąc na prawo i lewo ze oto w tym właśnie chodzi. Robimy taniej byle szybko!
W sytuacji, w której dwóch producentów oferuje ten sam produkt, chyba nikogo to nie dziwi? Z resztą to działa w obie strony. Moim zdaniem producent nie miał i nie ma takiego celu, bo jak widać, z innymi współpracuje i nie wchodzą sobie w drogę na polskim rynku. Dziwnym trafem tylko dwie firmy niemal zawsze decydują się produkować to samo co firma z Niemiec, chcąc jej za wszelką cenę zaszkodzić, zamiast same produkować to na czym by lepiej zarobiły mając monopol na daną serię/typ pojazdu, ale tu chyba o to nie chodzi. W momencie, w którym ktoś po raz któryś celowo zaczyna produkować to samo, oczywistym jest, że musi się to spotkać z reakcją i widać to choćby w tegorocznej ofercie. Jak dla mnie to cała ta sytuacja nikomu nie służy. Pytanie czy się to w końcu skończy. Być może wycofanie się z TKt48 jest tego zwiastunem, ale szkoda, że finalnie ze szkodą dla pasjonatów, którzy otrzymają niedorobiony model, przez to, że na zbyt małym rynku miały być w sumie dwa - tańszy oraz drugi "idealny".
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.799 167 19
:rolleyes::rolleyes::rolleyes::rolleyes::rolleyes::rolleyes::rolleyes:

Moja EP09 też była „niespodziewanie” zapowiedziana…? :eek: Remek, serio, przestań…:rolleyes:
Nie pisałem o Twojej EP09, tylko o TKt48. Z EP09 wiesz jak było - PIKO dało Ci kilka lat na zrobienie modelu, a ponieważ w tym czasie nie pojawił się model od Ciebie, to wznowili prace nad swoim. PIKO miało mieć EP09 w ofercie już w 2020 roku, ale ze względu na to, że powiedziałeś Grzegorzowi, że robisz już ten model, wstrzymali prace nad swoim i w jego miejsce wrzucili na szybko ET21. Każdy pasjonat tej serii lokomotyw powinien być Ci bardzo wdzięczny za to, że wtedy zadeklarowałeś produkcję EP09 - dzięki temu dzisiaj możemy się cieszyć bardzo dobrymi modelami ET21, a tak prawdopodobnie w ogóle by nie powstały... dziękuję Ci :) !
 
Reakcje
4.355 502 18
Nie pisałem o Twojej EP09, tylko o TKt48. Z EP09 wiesz jak było - PIKO dało Ci kilka lat na zrobienie modelu, a ponieważ w tym czasie nie pojawił się model od Ciebie, to wznowili prace nad swoim.
Dobrzy wujkowie z Sonnebergu…:ROFL::ROFL::ROFL: Remek, chcesz naprawdę, żebym się posikał ze śmiechu? :ostrozny:o_O No to Dragon i Griffin pokażą ile prawdy jest w tych Twoich argumentach... :podstepny:
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.799 167 19
Dobrzy wujkowie z Sonnebergu…:ROFL::ROFL::ROFL: Remek, chcesz naprawdę, żebym się posikał ze śmiechu? :ostrozny:o_O No to Dragon i Griffin pokażą ile prawdy jest w tych Twoich argumentach... :podstepny:
Nie wiem jak obecnie, ale tak było wcześniej. Być może po wydarzeniach z ostatnich dwóch lat PIKO zmieniło lub zmieni swoją politykę, skoro wcześniejsze próby zakończyły się fiaskiem. Jeśli producent w dobrej wierze mówi konkurencji, że robi A, a konkurencja mówi, że robi B, po czym konkurencja też robi A, a B się nie ukazuje od 10 lat... to jak to traktować? Moim zdaniem w Sonnebergu nie będą się już dalej na Was oglądać - po prostu będą robić swoje, a wszystko jest efektem prowadzonej przez Was polityki. Co z tym zrobicie to już Wasza sprawa. Piszę tylko o tym co obserwuję, bo sam jestem zaskoczony tegoroczną zmianą podejścia w stosunku do wcześniejszej polityki, a z drugiej strony poniekąd ich rozumiem - to jest bardzo irytujące, jeśli na coś się umawiasz, a druga strona robi dokładnie odwrotnie, w dodatku - o ironio - "pod górkę" sobie i innym, a o wszystko na dodatek jeszcze obwinia drugą stronę. Podsumowując - wcale się nie zdziwię, jeśli PIKO w kolejnych latach będzie produkować to co po prostu uzna za najbardziej opłacalne, a co może zwyczajnie pokryć się z tym nad czym obecnie (jak deklarujesz) pracujesz. Po prostu przestaną (lub już przestali) traktować Was jako prawdomówne osoby, w związku z czym nie będą się oglądać na to co będziecie im lub rynkowi komunikować. Przypomnę tylko, że to moja prywatna opinia i obserwacje, a nie oficjalne stanowisko producenta, przy czym najprawdopodobniej mogą się one pokrywać (tak domniemam).
 
Ostatnio edytowane:

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.872 533 107
Faktycznie, ja też pamiętam już lata temu było mówione lub pisane, że PIKO miało zrobić EP09 ale rezygnuje z projektu bo konkurencja ma go w planach. Zdaje się nawet, że nie wskazano wówczas tak wprost o jaką konkurencję chodzi i były różne dywagacje na ten temat. Na pewno tak było.
 

ralph80

Znany użytkownik
Reakcje
828 8 2
Remek - urzekła mnie Twoja historia ;)

Ale na poważnie - wierzysz, że ROBO idzie celowo na konfrontację z PIKO? Że Robert P. ma misję konfrontacji z PIKO?

Pozwolę sobie wrzucić Twój cytat:

Masz od konkurencji :cenzura: - ja bym niestety już nie liczył na model tej serii od PIKO :( . Miał być :rolleyes: , ale...
I według wcześniejszego przekazu to podobno PIKO pierwsze opracowało model EN57/71 i nie oglądało się na konkurencję bo idą zgodnie z planem - bla bla bla (i jak wiemy modele opracowują i nie modyfikują form - czyli EN71 powinno być opracowane w ramach całego projektu). Przekaz był, że ROBO zrobiło ten model, by zrobić konkurencję PIKO. A teraz, okazuje się, że konkurencja wydała model, to PIKO go nie zrobi. Brak spójności w przekazie - albo wychodzi na to, że jednak ROBO wcześniej zaczęło prace nad modelem, a PIKO wykorzystując swoją przewagę wydało model przed konkurencją - ale miało świadomość prac ROBO. Chcąc przegonić ROBO i nie rozciągać prac, aby wykroić jak najwięcej z rynku ograniczało się do EN57 w wariancie ryflowanym - dublując się z ROBO i tym samym zgarniając im część klientów i ograniczając rentowność ich projektu.

Podsumowując
Nie dziwię się polityce PIKO - bo jest to firma co ma zarabiać i będzie robić wszystko, aby zgarnąć jak największy udział w rynku - takie prawa ekonomii. Nie dziwię się podejściu p. Grzegorza - bo zakładam, że centralą narzuca mu ile ma zarobić i wydać modeli w danym roku (i pewnie co roku ten wynik podkręcają - tak dzieją duże firmy) - stąd też błędy pośpiech itd. Natomiast nie zgadzam się z twierdzeniem, że PIKO jest wspaniałomyślne - robi wszystko tylko dla nas i martwi się o inne mniejsze firmy ;) Ja tego nie kupuję ;)
PS. I żeby nie było nie jestem też jakimś wielkim przeciwnikiem PIKO - podchodzę do tego chłodno - kupuję modele które mi odpowiadają, czy to PIKO, Roco czy inne korpo. I też uważam, że krytyka niektórych osób idzie za daleko- zaraz zaczniemy używać określeń typu " Ty PIKOwcu jeden" ;) i zrobi się bliżej polityki ;)
Więcej wyrozumiałości daję modelom SM i ROBO - bo uważam, że warto wspierać małych i lokalnych. I wierzę, że tylko oni są w stanie wydawać "niszowe" wersja swoich modeli - które nie opłacają się dużym korpo. Tak było z Y typu 609 czy 209 - od PIKO ich nie dostaniemy. Co jest dodatkowym argumentem za wsparciem "małych". Liczę np. na EU/EP07 z telewizorami od SM ;) itd. Ale to jest moje prywatne zdanie.
Miłego dnia życzę ;)
 
Ostatnio edytowane:

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
2.059 65 1
Wybaczcie ale ja już odnoszę wrażenie, że najlepiej to by było jakby H0 zniknęła na dobre i każdy musiał sobie sam robić modele np. w większej skali :cool: Chyba za duży dobrobyt mamy, oby nie zniszczył nam go nieprzyjazny sąsiad zza wschodu bo wtedy cóż nam po tych kawałkach plastiku które mają sprawiać radość a nie być przedmiotem wiecznych narzekań, pretensji i przepychanek. Ot, takie luźne przemyślenia :cenzura:
 

Podobne wątki