tu jest coś na temat żółtych czół:
https://www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=stacje&id=1800&okno=galeria&photoid=126585
"
#16 Stanisław Stanisław (2019-01-06 10:44:55)
Obowiązek malowania żółtych czół zapadł decyzją Dyrekcji Centralnej PKP, Naczelnego Zarządu Trakcji, w piśmie KH-7c-6511/24/88 z dnia 22 września 1988, przy czym w piśmie tym cytuję "...w nawiązaniu do decyzji Dyrektora Generalnego PKP z dnia 21.07.1988 w sprawie realizacji wniosków Komisji Resortowej badającej przyczyny wypadku z dnia 4.06.1988 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym km. 116,730 linii Wrocław - Szczecin... ... ustalono, że każda lokomotywa liniowa, elektryczna i spalinowa (w piśmie wymienione są serie EU06, EU07, ET21, ET22, ET40, ET41, ET42, ST43, ST44, SP45, SU46 i SP47), będzie miała ścianę czołową pomalowaną w następujący sposób: ... - pas podokienny ... kolorem żółtym... itd". (pismo to jest zaprezentowane m.in. w artykule pana Bogdana Wagi "Schematy malowania "Siódemek"" (Koleje małe i duże nr 1/2003). Uściślając, decyzja malowania żółtych czół zapadła po tragicznym wypadku w Bytomiu Odrzańskim, w którym wojskowy Star wjechał na niestrzeżonym przejeździe pod nadjeżdżający pociąg prowadzony EU07-378
https://gazetalubusk… Komisja badająca wypadek działała do lipca 1988. Wiadomo też, że w lipcu 1988 pomalowano celem prób, zaledwie kilka lokomotyw (z różnych serii), w odmienne warianty żółtego czoła, celem ustalenia, jaki wariant zaakceptować dla całości taboru lokomotyw dwu-kabinowych. Dopiero od września 1988 ruszyła akcja przemalowywania czół, także w lokomotywowniach. Pod koniec 1989 spotkanie liniowej lokomotywy z zielonym czołem było już bardzo mało prawdopodobne. Cała akcja przebiegła w ekspresowym tempie, niecały rok, być może dlatego, że według niektórych informacji zginęli też żołnierze radzieccy - ekspresowa w porównaniu do 2002 roku kiedy przywrócono zielone czoła, bo wówczas przemalowywanie trwało niemal 4 lata, bo jeszcze w 2006 w służbie były lokomotywy z żółtymi czołami. "