Tak, ale o ile wiem, w wersji fabrycznie wbudowanej do modelu dekoder jest zablokowany i nie ma możliwości zmiany ustawień, przynajmniej jeśli chodzi o dźwięki (z pewnością można zmienić adres, ale nie wiem, co jeszcze). Jeżeli koledze wystarczą fabryczne dźwięki i nie zamierza ich modyfikować, to kupno lokomotywy z wbudowanym dekoderem wyjdzie trochę taniej, niż kupowanie tego osobno.
-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii ET22
- Inicjator wątku KacperWKK
- Data rozpoczęcia
Ależ kupowanie ET22 z dekoderem PIKO wcale nie wychodzi taniej niż z zamontowanym dekoderem dźwiękowym ZIMO lub ESU. Wręcz opcja z dekoderem PIKO wychodzi na najdroższą. Pytanie było o ich jakość, i tutaj nie było raczej odpowiedzi. Myślę, że najwięcej w tej kwestii mogliby napisać panowie Elvis i Karol-Mar. Chętnie sam się dowiem, którą z tych 3 opcji polecają najbardziej. Zbliża się mój planowany zakup ET22 i teraz niestety nie wiem z jakim dekoderem dźwiękowym wybrać... 
Ależ kupowanie ET22 z dekoderem PIKO wcale nie wychodzi taniej niż z zamontowanym dekoderem dźwiękowym ZIMO lub ESU. Wręcz opcja z dekoderem PIKO wychodzi na najdroższą. Pytanie było o ich jakość, i tutaj nie było raczej odpowiedzi. Myślę, że najwięcej w tej kwestii mogliby napisać panowie Elvis i Karol-Mar. Chętnie sam się dowiem, którą z tych 3 opcji polecają najbardziej. Zbliża się mój planowany zakup ET22 i teraz niestety nie wiem z jakim dekoderem dźwiękowym wybrać...
Zgadza się. Ale czasami oferowane są chyba dwie wersje na ZIMO lub ESU. Wiem, że można u Pana zamówić ZIMO do ET22. A jest opcja na ESU? Jeśli tak, to która jest lepsza, chodzi o jakość i czystość dźwięków.
I kolejne pytanie, czy można np wybierając już wersję z dekoderem odpuścić sobie jakieś dźwięki? Np zrezygnować z zapowiedzi stacyjnych, które to do lokomotywy towarowej nie pasują, a w ich miejsce ustawić piasecznicę lub coś w tym stylu - chodzi mi o inny dźwięk z F powyżej 20, bo Roco Maus mi ich nie obsługuje.
I kolejne pytanie, czy można np wybierając już wersję z dekoderem odpuścić sobie jakieś dźwięki? Np zrezygnować z zapowiedzi stacyjnych, które to do lokomotywy towarowej nie pasują, a w ich miejsce ustawić piasecznicę lub coś w tym stylu - chodzi mi o inny dźwięk z F powyżej 20, bo Roco Maus mi ich nie obsługuje.
Odpowiem tak: Dekoder Zimo ze złączem Plux22 daje o wiele więcej możliwości niż jego odpowiednik ESU z racji na ilość wyjść funkcyjnych, dzięki którym można wysterować prawidłowe działanie świateł manewrowych i pokusić się o wyświetlenie świateł Pc2 i Pc6.
Ja osobiście pozyskałem dźwięki z nagrań, które były robione dla symulatora "maszyna" więc są to autentyczne dźwięki ET22.
Moim zdaniem nie było sensu robić tych samych dźwięków na droższy dekoder, który nie wysteruje wszystkich możliwości modelu.
Odnośnie konfiguracji funkcji, zapraszam na PW. wszystko się da zrobić, tylko kwestia czasu.
Ja osobiście pozyskałem dźwięki z nagrań, które były robione dla symulatora "maszyna" więc są to autentyczne dźwięki ET22.
Moim zdaniem nie było sensu robić tych samych dźwięków na droższy dekoder, który nie wysteruje wszystkich możliwości modelu.
Odnośnie konfiguracji funkcji, zapraszam na PW. wszystko się da zrobić, tylko kwestia czasu.
Ostatnio edytowane:
-
1
-
1
- Pokaż wszystkie
Kochani, uzbierałem w końcu z kieszonkowego i kupiłem swojego et22. Porównałem z eu07 od sm, bo ta marka to wzór dla innych producentów jeśli idzie o detal. ET oczywiście wykonany mniej dokładnie, ale te poręcze nie wyglądają źle w realu - grubościowo odpowiadają tym z eu07 sm! Poza tym w oryginalnym et22 nie ma lusterek, wózki są bardziej jednolite niż w eu07 i w ogóle jest mniej "dupereli", których producent nie musi odtwarzać - dlatego też ta zabawka moim zdaniem jest dużo wierniejsza oryginałowi niż eu07 od piko. Sądzę, że największy problem to zbyt intensywne barwy - będzie trzeba wystawiać w lato na balkon, aby trochę wypłowiały. Poniżej parę fotek.
Załączniki
Ostatnio edytowane:
No i tutaj jest nieścisłość. Bo model ET22 357 przedstawia lokomotywe która przeszła naprawę średnią w roku 1983 cim. I tym samym nie bardzo można tutaj mówić o malowaniu czy wersji fabrycznej.
Owszem lokomotywy opuszczajace fabryki oraz zakłady naprawcze w epoce IV były malowane według zatwierdzonego schematu. Kolory i odcienie dość często znacznie się różniły a to za sprawą różnego rodzaju " braków na odcinku" i zakłady malowaly tym co akurat udało się zaopatrzeniowcowi sprowadzić.
Z tym wystawianiem na balkon to zdecydowanie odradzam bo kolory tak łatwo nie wyplowieja a może sie przytrafić bardzo przykra niespodzianka w postaci zniszczonego modelu. Mój dobry kolega kiedyś wystawił na słońcu modele wagonów amerykańskich z MaTrixa do wysuszenia po zalaniu i po nie całej godzinie modele byly popękane. Metalowa płyta podłogowa tak sie nagrzala i rozszerzyła że plastikowe obudowy porozrywalo a wszystko zostalo zdeformowane.
Z tym wystawianiem na balkon to zdecydowanie odradzam bo kolory tak łatwo nie wyplowieja a może sie przytrafić bardzo przykra niespodzianka w postaci zniszczonego modelu. Mój dobry kolega kiedyś wystawił na słońcu modele wagonów amerykańskich z MaTrixa do wysuszenia po zalaniu i po nie całej godzinie modele byly popękane. Metalowa płyta podłogowa tak sie nagrzala i rozszerzyła że plastikowe obudowy porozrywalo a wszystko zostalo zdeformowane.
Szczerze, to nawet nie zauważyłem tego napisu, choć mam tą lokomotywę. Byłem przekonany, że model pokazuje "świeżaka" (prosto z fabryki z 1977 roku). Ale mimo to - tak jak zresztą wspomniałeś - barwy zapewne są jak trzeba.
Przy okazji napiszę, że przydałaby się jeszcze wersja z IV epoki z reflektorami takimi jak ma ET22-259, ale bez tego cholernego żółtego czoła.... i człowiek byłby szczęśliwy jeśli chodzi o temat byka
Przy okazji napiszę, że przydałaby się jeszcze wersja z IV epoki z reflektorami takimi jak ma ET22-259, ale bez tego cholernego żółtego czoła.... i człowiek byłby szczęśliwy jeśli chodzi o temat byka
Ostatnio edytowane:
Też chciałbym ET22 z kanciatymi lampami z IV epoki. Mnie natomiast nurtuje od którego numeru pojawiły się szyby w drzwiach. Nie mam pewności czy lokomotywy 259 i planowana z epoki Vb 251 mialy szyby w drzwiach od nowości czy jest to modyfikacja w zakładach naprawczych. Te szyby w drzwiach chyba zaczęły być potrzebne kiedy zrezygnowano z okien w przedsionkach kolo sprężarek. Nie wiem jednak czy to nastąpiło jednocześnie czy trochę później. Likwidacja okien w przedsionkach byla związaną zamontowaniem w tym miejscu żaluzji. A to było spowodowane zmianą zasysania powietrza do przetwornic/wentylatorów silników trakcyjnych z zewnetrznego na wewnętrzne. Lokomotywy z zasysaniem zewnetrznym miały dodatkowe zamykane żaluzje na krawędzi dachu. Później zlikwidowano połączenie od żaluzji na krawędzi dachu do gardzieli wlotowej wentylatora i teraz powietrze jest zasysane z wnetrza lokomotywy.
Wczoraj upolowalem ET22 207 z żaluzjami w przedsionkach na krawędzi dachu. Niestety już nie ma kanciatych lamp, ale jeszcze ma drzwi bez szyb.
Wczoraj upolowalem ET22 207 z żaluzjami w przedsionkach na krawędzi dachu. Niestety już nie ma kanciatych lamp, ale jeszcze ma drzwi bez szyb.
| Autor wątku | Podobne wątki | Forum | Odpowiedzi | Data |
|---|---|---|---|---|
| Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii BR 232 | Tabor | 26 | ||
|
Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii TKt1 | Tabor | 82 | |
| PIKO - modele lokomotyw serii SP45/SU45 - wybrane wpisy | Tabor | 1 | ||
|
PIKO - modele lokomotyw z segmentu Expert | Tabor | 265 | |
|
PIKO - modele lokomotyw serii SU42/SM42/SP42 - wybrane wpisy | Tabor | 63 |
Podobne wątki
-
Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii BR 232
- Rozpoczęte przez Pawelec PKP
- Odpowiedzi: 26
-
-
-
-
PIKO - modele lokomotyw serii SU42/SM42/SP42 - wybrane wpisy
- Rozpoczęte przez Krzysztof Koj
- Odpowiedzi: 63