• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Parowóz pod AGH ???

chf

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#63
Zapał nie opadł tylko spiętrzyły się problemy z tym związane. jakie to problemy to proszę pytać pomysłodawców tego projektu. Oni są kompetentnymi osobami do udzielenia takich informacji.
 
OP
OP
T
Reakcje
11 0 0
#66
Odwiedziłem dzisiaj z kolegami szopę w Płaszowie. Ty2-559 dla AGH stoi i rdzewieje nieruszony, jednak jeszcze nadal prawie kompletny. Jeśli się za niego nie wezmą, to w pażdzierniku go pod AGHem nie zobaczymy.
 
OP
OP
T
Reakcje
11 0 0
#77
Nawiązałem kontakt mailowy z jednym z pomysłodawców parowozu na AGH.

Pomysłodawcy rozważają opcję ustawienia lokomotywy na rolkach w celu ukazania ruchu korbowodów. Słyszelli, że jest takie rozwiązanie zastosowane w muzeum we Francji i byliby wdzięczni za jakieś materiały z tym związane.
Czy ktoś może coś wie o tym rozwiązaniu, jak to zrobić itd ?? Może ktoś zna jakieś strony internetowe z tym związane ??
 
Reakcje
364 3 0
#78
Ty2-911 napisał(a):
Czy ktoś może coś wie o tym rozwiązaniu, jak to zrobić itd ?? Może ktoś zna jakieś strony internetowe z tym związane ??
Podobne rozwiązanie zastosowano kiedyś przy stojącym jako pomnik w MD Rybnik TKh1. Pytanie, czy przypadkiem nie działa ono nadal...
 

BoGneR

Znany użytkownik
Reakcje
3.451 29 2
#80
Ariel Ciechańsk napisał(a):
Podobne rozwiązanie zastosowano kiedyś przy stojącym jako pomnik w MD Rybnik TKh1. Pytanie, czy przypadkiem nie działa ono nadal...
Na obchodach 150 lat kolei w Rybniku działało. Parowóz stoi ładnie utrzymany, pod dachem, więc zapewne działa do dziś.

Robert napisał(a):
Mogę się mylić ale ztcw. to mogą zapomnieć o czymś takim po piaskowaniu
No więc się mylisz. W Dierżnie już jeden parowóz przeszedł NG, Ty przeszedł renowację i to nie koniec. Tam naprawdę wiedzą, co robią. No i pamiętajmy, że ta maszyna musi wrócić na własnych kołach do Krakowa.
 

Podobne wątki