W sondażu i przedsprzedaży mamy około 10 modeli (nie uwzględniam czy analog, czy cyfrowy, tylko nowa forma). Szanowałem i szanuję firmę Schlesienmodelle. Obserwuję jej rozwój i poczynania od początku. Z całym szacunkiem, ale myślę, że sondaż czy przedsprzedaż modeli, połączona z bądź co bądź zawarciem jakiejś umowy w momencie oddania głosu na to co bym chciał kupić nie do końca mi odpowiada. Powody? Nie wiem jak będzie wyglądał produkt finalny (ale znając możliwości i staranie, to pewno nieźle), nie wiem jaki numer, przedział, barwy. Nie wiemy kiedy ukaże się produkt finalny (z tym bywa w przypadku firmy różnie) no i jaka będzie cena. Może się zdążyć, że firma zostanie wyprzedzona przez konkurencję z równie dobrym lub lepszym modelem. Dla mnie za dużo niewiadomych. Jestem zainteresowany wszystkimi z tych modeli, których jeszcze nie ma na rynku i do których nie ma form. Jak się ukarzą pewno kupię wszystkie. Jeżeli byłby to sondaż na zasadzie czego oczekuję, to jestem za. Biorę wszystko Panie Robercie.......... Ale nie w ciemno.