Tak, są babole, mikro ryski, jak to w...
ACME.
W ogóle w jednym wagonie
2 klasy od razu odpadły mi zbiorniki na fekalia (pewnie przez wstrząsy w transporcie).
W
drugi wszystko na miejscu, ale za to kropka kleju na dachu.
W
rowerowym rowery żyją własnym życiem i latają po przedziale razem z półką na bagaże, a nie bardzo wiem jak otworzyć wagon by go nie uszkodzić.
I tylko wagon
1 klasy wydaje się być całkowicie okej.
Można rzecz, standard w przypadku tego producenta. I drugi raz kupiłbym te wagony też bez wahania, bo nie miałem takich i konkurencja też nie ma.
A że dla mnie to mimo wszystko zabawka (choć droga), to podczas zabawy wiele z tych rzeczy można wybaczyć.
Bo właśnie, na całe szczęście wagony z tego zestawy jeżdżą bezproblemowo. Koła się kręcą bez oporów, wózki obracają swobodnie, a sprzęgi
fleischmanna pasują bez problemu. I tylko lekko piszczą podczas jazdy, ale to aż tak nie przeszkadza w zabawie.