Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Wracając do modelu Husarza w okleinie reklamowej T-mobile.
[...] pierwszy raz widzę, by w modelu firmy Roco była instrukcja w naszym języku. A tutaj dodano dodatkową karteczkę specjalnie
Oczywiście każdy zrobi jak zechce. Ja opisałem tu tą różnicę tylko dlatego, że sam miałem kilka takich wagonów oryginalnie niemieckich, które parę lat temu przerobiłem na 23K PKP.
Miałem też 2 wagony w wersji ze ścianami ze sklejki od Piotra B-32. Sam robiłem do nich ryfle na dachu. Wtedy jeszcze nie wiedziałem o tej różnicy w szerokości drzwi. Byłem bardzo dumny z tych wagonów dopóki coś mnie nie podkusiło żeby zmierzyć te nieszczęsne drzwi.
Wagony sprzedałem i za środki z ich sprzedaży kupiłem wagony z firmy EFC Loko w tym jeden 23K.
Porównuję sobie zgniłozielone ST44 i oprócz pomalowanych wycieraczek w ST44-650 zauważyłem, że ten egzemplarz (podobnie jak ST44-003, 008, 013 i 985) pozbawiony jest uchwytów pomiędzy oknami czołowymi.
Ktoś może mi potwierdzić, że uchwyty te montowali podczas demontażu srebrnych listw?
ST44-1103 po odbudowie, nie posiada ich do dziś.
Porównuję sobie zgniłozielone ST44 i oprócz pomalowanych wycieraczek w ST44-650 zauważyłem, że ten egzemplarz (podobnie jak ST44-003, 008, 013 i 985) pozbawiony jest uchwytów pomiędzy oknami czołowymi.
Ktoś może mi potwierdzić, że uchwyty te montowali podczas demontażu srebrnych listw?
ST44-1103 po odbudowie, nie posiada ich do dziś. Zobacz załącznik 404688
Tak. Było o tym w książce o ST44. Uchwyty te zaczęto montować po wypadku pracownika w jednej z lokomotywowni. Nie miał się czgo złapać i spadł z pomostu. Nie na wszystkich egzemplarzach były te między oknami.
Jednak jest już coś z gatunku "Nowości 2017" - jak na swoim FB informuje Lokomotyw, AMC przesunął jesienne zestawy Tillig'a na 2017 rok.
Ech, ulga dla portfela, ale z drugiej strony nie mogłem się doczekać beczek...
Jednak jest już coś z gatunku "Nowości 2017" - jak na swoim FB informuje Lokomotyw, AMC przesunął jesienne zestawy Tillig'a na 2017 rok.
Ech, ulga dla portfela, ale z drugiej strony nie mogłem się doczekać beczek...
Podejrzewam że jedną z przyczyn jest mniejsza sprzedaż dotychczasowych wypustów od zakładanej.To z kolei jest spowodowane stanem portfela i panowaniem nad emocjami.
W ostatnich latach duża ilość modeli na rynku w połączeniu jeszcze z różną jakością i ceną poszczególnych modeli powoduje, że klienci dokonują wyborów, a nie kupują wszystkiego jak leci. To już nie te czasy.
Super że się wykluwa, bo mam zamówione te 3 ostatnie z rewizjami na 76, 79 i 81 Te wagony to jedne z tych modeli z oznaczeniem PKP, których grzech nie kupić jeśli ktoś zbiera tą epokę.
Przecież pierwsza i druga edycja tego wagonu- które wyszły jednocześnie -miały obie identyczną rewizję z końca lat 80 , z lipca 1989 - więc koniuszek epoki IVc. ( 1980-1990 )
Teraz mamy jeden z początku IVc ( 1981 ) to już razem będą 3 w epoce IVc. I dwa z epoki IVb ( 1975-1979 ) i jeden z IVa ( 1970-1974 ).
Następne, przynajmniej ze dwa numery , powinny się ukazać w epoce IIIc.
Następnie dwa z kolei w epoce IVa , jeden w IVb i jeden ze środka IVc.
Mielibyśmy wtedy zadowolonych sympatyków lat 80-dziesiątych epoki IVc - 4 wagony - która jest jeszcze stosunkowa najczęczęściej zapamiętana z okresu PKP -PRL.
Oraz satysfakcję tych których nie kręci "li-tylko" epoka - i typowy dla niej pejzaż konstrukcji - co jest słusznym założeniem. Ale wychodzą raczej z klasycznego założenia Rozkwitu Ilościowego Konstrukcji... A ten Ilościowy rozkwit czyli wszechobecność , nasycenie na PKP danej architektury konstrukcji w przypadku tego wagonu - przypada na koniec epoki IIIc oraz epokę IVa i IVb i początek IVc. ( c.1965-c.1985 ) Koniec lat 80-siątych to niestety już zdecydowanie zmniejszony ilostan i całkowity zanik sympatycznych dwuosiowych "drewniaczków" a w raz z ich zanikiem... Ostateczny zanik na PKP dwuosiowych wagonów krytych z drewnianym oszalowaniem - tak podstawowy, decydujący ! dla spektrum architektury wagonowej okresu Klasycznej Kolei. A w raz z nim - Niemalże całkowity zanik klasycznego pejzażu drewnianej wagonowej architektury...na placu boju pozostał tylko 4 -osiowy Gags
Oraz satysfakcję tych których nie kręci "li-tylko" epoka - i typowy dla niej pejzaż konstrukcji - co jest słusznym założeniem. Ale wychodzą raczej z klasycznego założenia Rozkwitu Ilościowego Konstrukcji...
Coś w tym jest. Nie wiem dlaczego ale dla mnie taka rasowa kolej skończyła się z końcem lat 80 - epoki IVc (dla mnie do maja/czerwca 1989), choć najbardziej lubię epokę IVb (1974-1980): Szczyt przewozowy PKP 1977/1978. Budowa Centralnej Magistrali Kolejowej. Okres intensywnej elektryfikacji linii kolejowych. Budowa pierwszych wagonów pasażerskich polskie konstrukcji według standardu UIC-Z2 (1980).
/ze strony http://wiki.gbbkolejka.pl/tiki-index.php?page=Polskie+epoki+modelarskie+NEM+825PL /
Epoki 'żółtych czół' już nie uznaję, choć miało się wtedy 'naście' lat .
To chyba najzwyklejszy wagon serii Gbs. Jedzie doczepiony do składu 5 wagonów piętrowych serii Bdhpun, prowadzonych lokomotywą serii ET22 w malowaniu z żółtym czołem. Zastanawiam się na jakiej stacji był kręcony ten film (ujęcie z Bohunami)? Stacja Katowice? Pociąg relacji Rybnik - Katowice? Wagon towarowy znalazł się w tym składzie zapewne przypadkowo i tylko jednorazowo - nie mniej motyw na makietę ciekawy. Dla chętnych powyższy film: