Jakiś czas temu pojawił się wątek niekompletnych składów osobowych, ale niestety podobnie bywa z wypustami modeli wagonów towarowych (chodzi mi głównie o ukochaną przez prawie wszystkich epokę III 
).
Producenci raczą nas szutrówkami, cysternami czy chłodniami- a ile było seryjnych modeli tak popularnych wagonów jak np. kryte ex. pruskie G10 albo węglarki typów Koenigsberg czy Breslau. Tutaj na szczęście pojawił się Parowozik ze swoimi edycjami węglarek, ale wciąż brakuje odpowiednio wyważonych setów najpopularniejszych u nas konstrukcji (nie chodzi o Lang Oppelny, Dresdeny, czy węglarki z budkami hamulcowymi, które chyba nawet w zwartych składach węglowych stanowiły mniejszość).
Składy towarowe jest i tak łatwiej kompletować niż osobowe, gdzie dopiero trzeba się napocić aby osiągnąć harmonię między stacją mac./datą rewizji/proporcją klas, ale chyba wszyscy się zgodzą że lepszym prezentem był by set np. Kdt + Kdth (ex. G10) niż jakiś wagon specjalistyczny typu wybitnie nadreprezentowanego w skali.
). Producenci raczą nas szutrówkami, cysternami czy chłodniami- a ile było seryjnych modeli tak popularnych wagonów jak np. kryte ex. pruskie G10 albo węglarki typów Koenigsberg czy Breslau. Tutaj na szczęście pojawił się Parowozik ze swoimi edycjami węglarek, ale wciąż brakuje odpowiednio wyważonych setów najpopularniejszych u nas konstrukcji (nie chodzi o Lang Oppelny, Dresdeny, czy węglarki z budkami hamulcowymi, które chyba nawet w zwartych składach węglowych stanowiły mniejszość).
Składy towarowe jest i tak łatwiej kompletować niż osobowe, gdzie dopiero trzeba się napocić aby osiągnąć harmonię między stacją mac./datą rewizji/proporcją klas, ale chyba wszyscy się zgodzą że lepszym prezentem był by set np. Kdt + Kdth (ex. G10) niż jakiś wagon specjalistyczny typu wybitnie nadreprezentowanego w skali.
