Ze względu na różnego rodzaju "ważniejsze wydatki" relacja ruszy za czas jakiś. Ale jeszcze w tym roku.
Póki co, poprawiony plan. Będę wdzięczny za namalowanie niezbędnych semaforów kształtowych w odpowiednich miejscach.
Jako, że to będzie makieta dla młodego
(na której, oprócz mnie, pewnie pół rodziny będzie jeździć
) nazwałem mieścinę: KUBUSIOWO
Ep. IV, PKP. Pełne odwzorowanie rzeczywistości, z dużymi kompromisami i bez przesadnego realizmu
Sterowanie analogowe, bo na jedną lokomotywę. Wystarczy. Na początek.
PS. Raczej wszystko będzie na jednej płycie. Nie będę się rozmieniał na drobne