Moduły Krisa

[bstok70]

Wiem! wiem!. Możesz jeszcze na stałe przed kozłem oporowym postawić wagon (np osobowy starego typu jako zaplecze-mesa dla drużyny manewrowej) i na czole/składanym pomoście międzywagonowym namalować taki mniej typowy sygnał D1: czerwone koło (a własciwie kółko) otoczone biała obwódką. Będzie klimatycznie.

 

[Kris]

Też pomysł Michał, ale w zimie na końcu mola, mimo fajerki mogłoby im trochę zmrozić dupska hehe

No ale, po kilku konsultacjach mamy lekko zweryfikowany plan.
Będę wdzięczny za pomysły co do zagospodarowania 2 białych pól na modułach 1 i 2. Jeszcze nie mam pomysłu na co ostatecznie się zdecydować. Jako że to obszar portowy, sama trawka w grę nie wchodzi.

 

[Kris]

Witam

Już obsadziłem pierwszy i drugi moduł, jeśli chodzi o zagospodarowanie terenu.
Jeszcze nie wiem, z jakiej firmy hotel będzie, ale to szczegół, coś się znajdzie.

Pojadę na profilach Fremo F96, więc będę mógł się łączyć na imprezach. Z tego co czytałem to jest na tyle uniwersalny, że ze wszystkimi (chyba) się połączę.

Jeśli ktoś ma jakieś sugestie, chętnie przyjmę wszystkie z wyjątkiem tych odradzających temat portu

Oto updatetowany plan

 

[Andrzej Harassek]

namalować taki mniej typowy sygnał D1: czerwone koło (a własciwie kółko) otoczone biała obwódką.

No, faktycznie, bardzo nietypowy ten sygnał D 1. Bo typowy D 1 jest prostokątny, nie okrągły.

 

[Rutek]

Jeżeli już mówimy o czerwonym kółku z białą obwódką to chyba niektórzy mają na myśli stary sygnał końca pociągu ( który gdzieniegdzie nawet przetrwał - poc. towarowe za naszą wschodnią granicą). Pamiętam że na niektórych wagonach salonkach i wagonach na wczasach wagonowych na spodzie klap przejścia międzywagonowego były namalowane takie znaki.

 

[Kris]

Moduły mi się niestety w czasie trochę przesuną. Chyba na wakacje.

Ale dłubię powoli małą dioramkę i mam pytanie:
Czy moglibyście mi zapodać linki lub choćby nazwy przystanków, czy stacyjek, gdzie dworzec jest usytuowany w wagonie ?
Chodzi mi o taki klimat, jak zrobił Zbyszek swego czasu. Nie bardzo wiem, jak tego poszukać, wujek google chyba mnie nie zrozumiał

Będę wdzięczny

 

[hugwa]

mnie chyba zrozumiał....


http://kolej.lodz.pl/foto/janow_widzew/101_0154.JPG

 

[Kris]

On Ciebie chyba tak, ale chyba Ty mnie nie:

"Chodzi mi o taki klimat, jak zrobił Zbyszek swego czasu." Użył wtedy wagonu pocztowego.
viewtopic.php?f=43&t=1487&start=425

 

[hugwa]

A skąd wiesz że Zbyszek zrobił coś co istniało w przyrodzie?
Chcesz mieć jak Zbyszek, zrób tak jak Zbyszek.
Jest jeszcze na stronie o kolejce mareckiej marne zdjęcie wagonu osobowego przebudowanego na kasę i poczekalnię.

 

[Kris]

Znalazłem, dzięki. Nie bądź ciągle taki nadąsany i... kąśliwy - złość piękności szkodzi

 

[Baldwin]

Na stacji Belweder w latach 1935do 1952 roku ,stało pudło wagonu motorowego Dessau AEG jako poczekalnia i kasa zarazem.
I jest to jedyny przykład z wąskotorówki gdzie kompletne pudło służyło w podwójnej roli.
Czy było coś takiego na normalnym torze ? zapewne klimatyczne ale mało prawdziwe ,bardziej jako wagony na bocznym torze jako socjal , wypoczynek ,patrz Hel.

 

[Kris]

Dzięki Baldwin.

Obiekt niekoniecznie musi być z PKP. Niekoniecznie musi być z realu. Może macie jakieś zdjęcia makiet, gdzie coś takiego występuje. Nie zamierzam odwzorowywać, tylko inspirować swoją pracę. Zobaczyć, jak coś takiego można zrobić, jaki efekt uzyskać.

 

[Zbyszek]

A skąd wiesz że Zbyszek zrobił coś co istniało w przyrodzie?
Chcesz mieć jak Zbyszek, zrób tak jak Zbyszek.
Jest jeszcze na stronie o kolejce mareckiej marne zdjęcie wagonu osobowego przebudowanego na kasę i poczekalnię.

Bardzo rzadko tu zaglądam, a tu taki temat :roll:
Otóż istniało w przyrodzie w pojedynczym? egzemplarzu, czyli endemit na PKP , ale jak pierwszy raz trafiłem na zdjęcia z Ławoć/Ławoci nie było bata, że robię taki przystaneczek.
A to zdjęcie Unrry, które wstawiłeś Hubert to skąd? Mam taki wagon kleina i czeka by mu zrobić krzywdę- przeznaczenie na szopkę drogowców.

 

[Kris]

No to dioramka ruszyła.

Na blacie 40x80cm. Podtorze, peron i podłoże terenowe (gipsowe) zrobione, tory przyklejone. Przystanek w wagonie z drewnianym wnętrzem się robi.
Jak będzie co pokazać, niedługo, to wstawię fotki.
Niestety prace idą w konspirze przed żoną i ze względu na ograniczone fundusze muszę ratować się tym, co mam w domu i w piwnicy, ale myślę, że uda się ją skończyć w ciągu 2 miechów, może 3. Z w.w. powodów.

Żeby nie było, że nic nie robię, fotka wagonu-poczekalni w fazie wstępnej.


A tu ogólny zarys,

jeszcze przed gipsowaniem.

 

[daniel loko]

Poczekalnia ładnie wyłożona drewnem .

 

[Kris]

Zagipsowany teren i pomalowany. Niestety ta świecąca, jak psu....farba, to jedyna jaką mam, ale ważne żeby podkład był. Wykombinuję coś, żeby się później nie świeciło. Mam trochę pomysłów.
Zrobiłem sobie błęda, bo zapomniałem dodać farby do gipsu, nie byłoby takiego świecenia, no ale już jeden błąd na przyszłość wyeliminowany - niecierpliwość nie popłaca







Ale miałem problem, żeby po tych śmierdzielach (farbie i rozpuszczalniku ) wywietrzyć mieszkanie na szybko. Masakra :x
Dobra, już 2 błędy na przyszłość mam wyeliminowane. Malowanie czegokolwiek w zimie w mieszkaniu

 

[daniel loko]

Ja maluje na balkonie- z tym ,że mam przeszklony,z możliwością szybkiego przewietrzenia
No to podstawę masz już zrobioną...

 

[mattia]

Czesc Kirs ! Czym malowales podstawe ?, ze trzeba bylo wietrzyc ,nie lepiej malowac zwykla farba akrylowa do scian z dodatkiem pigmetu barwiacego. Jest prawie bez zbednych zapachow i wmiare szybko schnie a i efekt koncowy zadowalajacy bo matowy. Mozna dodac do farby troche kleju typu "WIKOL" ,po wyschnieciu bedzie trwalsze i jednoczesnie doskonala baza do dalszych prac. Powodzenia Mattia

 

[Kris]

Jak wspomniałem, malowałem tym, co znalazłem w piwnicy - farba do futryn metalowych. Pigmentów nie posiadam, a finanse na razie nie pozostawiają mi wyboru.
Jak już pomalowałem pomyślałem, że mogłem jednak wziąć białą i zabarwić fugą używając jej jako pigmentu.
Generalnie jest jeszcze możliwość - skuć to i zrobić jeszcze raz. Może Panowie mają jakiś pomysł.

 

[mattia]

Jak wspomniałem, malowałem tym, co znalazłem w piwnicy - farba do futryn metalowych. Pigmentów nie posiadam, a finanse na razie nie pozostawiają mi wyboru.
Jak już pomalowałem pomyślałem, że mogłem jednak wziąć białą i zabarwić fugą używając jej jako pigmentu.
Generalnie jest jeszcze możliwość - skuć to i zrobić jeszcze raz. Może Panowie mają jakiś pomysł.

KRIS moze badzie troche zachodu z tym,ale jak masz czas i cierpliwosc to zacznij jeszcze raz . Biala super zmieszana z fuga da dobra i trwala podstawe pod dalsze prace .Mattia