Witam nowych fanów tego wątku. Cieszy mnie niezmiernie, że grono wielbicieli tzw. "cars movies" powiększa się. Oczywiście dziękuję stałym "widzom" za komentarze i docenianie, tego co robię. Ale koniec już podlizywania się
, czas się wziąć do pracy.
W poprzednim odcinku zapowiadałem, że kolejne modele też będą związane z miastem, które "nigdy nie zasypia" lub zwanym też "wielkim jabłkiem". Mowa tu oczywiście o Nowym Jorku. Lecz zaprezentowane za chwilę modele, nie tylko kojarzą się z tym miastem, są bowiem pełnoprawnymi drugoplanowymi bohaterami większości produkcji filmowych zza oceanu.
Praktycznie w każdym filmie sensacyjnym czy kryminalnym z USA muszą pojawić się
radiowozy policyjne. Hollywood przyzwyczaiło nas już do scen, gdzie główny bohater, po "heroicznych" czynach i co najmniej kilku "skutecznych" próbach pozbawienia go żywota przez "szwarc charakter", kończy swoją przygodę na tle przybywającej na odsiecz kawalerii, złożonej z wielu wyjących syrenami i błyskającymi "kogutami" radiowozów (np. "Szklana pułapka" z Brucem Willisem). Albo dla odmiany, w ramach efektów specjalnych i podniesienia dynamiki akcji filmowej, rozbija się je w hurtowych ilościach (np.w filmie "Blues Brothers"rozbito 60 policyjnych aut
).
W tej prezentacji nie będę pisał o takich spektakularnych produkcjach, jak wyżej wymienione. Wręcz przeciwnie, bowiem akcja filmu o którym za chwilę opowiem, w 95% rozgrywa się w... budce telefonicznej na jednej z nowojorskich ulic.
Skoro już prawie zdradziłem, o jakim filmie mowa, to zapraszam na...
ODCINEK XIII
PHONE BOTH (polski tytuł: Budka telefoniczna) to thriller psychologiczny z 2002 roku, w reżyserii
Joela Schumachera. Scenariusz napisał
Larry Cohen a zdjęcia do filmu zrealizował
Matthew Libatique. Głównym bohaterem jest
Stuart Shepard (w tej roli
Colin Farrell), który jest specjalistą od spraw reklamy i marketingu. Prowadzi on wolny od zobowiązań i skrępowania tryb życia, często używa swojej komórki do omawiania spraw zawodowych. Od pewnego czasu zdradza swoją żonę (
Radha Mitchell), a do kontaktów z kochanką Pamelą (
Katie Holmes) używa zawsze tej samej budki telefonicznej ulokowanej w centrum miasta. Po jednej z rozmów automat telefoniczny niespodziewanie oddzwania, a Stu odruchowo podnosi słuchawkę. Od tego momentu rozpoczyna się jego koszmar. Nieznajomy mężczyzna (
Kiefer Sutherland) grozi mu, że jeśli się rozłączy, zastrzeli go z wycelowanego w niego karabinu snajperskiego. Na poparcie swych słów snajper zabija stojącego obok mężczyznę. Po tym zdarzeniu budkę telefoniczną otaczają auta policyjne. Wszyscy przekonani są, że zabójcą jest Stu. Jedynie dowodzący akcją kapitan Ramey (
Forest Whitaker) podejrzewa, że coś jest nie tak...
Z ciekawostek dodam, że postać zabójcy pojawia się na ekranie przez mniej niż 3 minuty chociaż jego głos jest słyszalny przez cały czas w filmie.
Oficjalny trailer filmu:
A teraz nasi "bohaterowie" drugoplanowi. Na miejsce zdarzenia przybywa nowojorska policja (
NYPD). Na pierwszym planie zauważymy dwa flagowe radiowozy lat 90-tych ubiegłego wieku. Pierwszy to
CHEVROLET CAPRICE w starym niebieskim malowaniu z białymi napisami, a drugi to
FORD CROWN VICTORIA w nowszym malowaniu. Tutaj dla odmiany NYPD zmieniła barwę na białą z niebieskimi napisami (obowiązującą nadal). Jest to pewien ewenement filmowy, bowiem rekwizytorzy zazwyczaj starają się używać pojazdów w tych samych barwach (nie dot. jednostek specjalnych np. SWAT lub innych służb). Kilka zdjęć z portalu IMCDB.org:
Pora na zminiaturyzowane odpowiedniki prezentowanych pojazdów. Obydwa poniżej prezentowane modele wyprodukowała firma
BUSCH.
Powiem krótko: są perfekcyjnie odwzorowane. Napisy, lampy sygnałowe, a nawet imitacje kołpaków odpowiadają filmowym pierwowzorom. Jedyne czego brakuje, to lusterek w Chevrolecie. Chwilowo spoczywają jako elementy do samodzielnego montażu w oryginalnej plastikowej gablotce.
Na początku tej prezentacji zadbałem o klimatyczne tło
. Zapraszam do oglądania:
I to tyle w tym odcinku. W następnym znowu będziemy zgłębiać tajniki polskiej produkcji filmowej.
Jak zwykle zapraszam do komentowania i podzielenia się z innymi swoimi uwagami lub wspomnieniami.
To be continued...