No dobrze postaram się w kilku słowach opisać moje subiektywne odczucia z pracą trzema pędzelkami. Kolibri serii 888, Kolibri serii 88 oraz Italeri 51282. Wszystkie wielkości 5/0, okrągłe.
Są to pędzelki dedykowane do malowania bardzo małych szczegółów, detali, choć to nie są najmniejsze pędzelki
Pierwszy z testowanych pędzelków to Kolibri serii 888 to ten niebieski, to wysokiej jakości pędzel z trójkątną, anatomiczną rączką. Włosie to syntetyczny „złoty” nylon, włosy pędzelka są ułożone w stożek, skuwka jest wykonana z miedzi oraz niklowana.
Pędzelek bardzo dobrze leży w ręce, choć wymaga pewnego czasu żeby się przyzwyczaić do jego rączki, jest dość miękki powiedział bym że i sprężysty, i tu należy uważać podczas pracy z siłą nacisku, można bardzo szybko przedobrzyć
Bardzo dobrze pracuje zarówno z farbami wodnymi jak i olejnymi. Pędzelek nie gubi włosia. Pędzelek ten kupuję w sklepie dla artystów za cenę ok 10 zł.
Drugim pędzelkiem którego używam bardzo często, i jest to mój faworyt, to pędzelek Kolibri serii 88 to ten czarny. Pędzle tej firmy produkowane są w Niemczech co może świadczyć o ich jakości
Pędzel jest dedykowany do farb wodnych, włosie pędzla o rozmiarze 5/0 o szerokości 1.2 mm i 5mm długości wykonane z futerka soboli. Średnio miękki bardzo dobrze oddaje farbę. Pędzel przy odrobinie uwagi i pielęgnacji dość długo utrzymuję swoje pierwotne właściwości. Skuwka również jest niklowana. Pędzelki te kupuję w sklepie dla plastyków za ok 9 zł.
Trzecim testowanym pędzelkiem jest pędzel firmy Italeri 51282 (niebieski). Z tym producentem związany jestem od samego początku mojej przygody z modelarstwem, mam ich kilkadziesiąt( różne rozmiary, kształty) i największe doświadczenie z pracą z nimi. Pędzel o włosiu syntetycznym średnio miękkim, nadaje się do wszystkich rodzajów farb choć najsłabiej radzi sobie z farbami akrylowymi. Niestety dość szybko traci swoje zakładane właściwości, potrafi gubić włosie oraz następuję jego deformacja. Moim zdaniem jest to "najsłabszy" z wyżej wymienionych pędzli. Kupuje go zazwyczaj w sklepach modelarskich za ok 9 zł.
To oczywiście moja subiektywna opinia.
Należy tu pamiętać również o prawidłowy zadbaniu o nasze pędzelki. Po każdorazowym użyciu należy jak najszybciej go umyć we właściwym specyfiku zależnym od użytych farbek, następnie należy go bardzo delikatnie uformować w podstawowy kształt i osuszyć papierowym ręcznikiem. Jeżeli już nie będziemy używać pędzelka to odstawiamy go do całkowitego wyschnięcia w pozycji pionowej włosiem do góry. Ja swoje pędzle trzymam w plastikowym zamykanym pojemniku i zawsze staram się zakładać na włos kapturki ochronne, pozwalają one na ochronę przed przypadkowym odkształceniem włosia.
W razie jakichkolwiek pytań pozostaję do dyspozycji
Są to pędzelki dedykowane do malowania bardzo małych szczegółów, detali, choć to nie są najmniejsze pędzelki
Pierwszy z testowanych pędzelków to Kolibri serii 888 to ten niebieski, to wysokiej jakości pędzel z trójkątną, anatomiczną rączką. Włosie to syntetyczny „złoty” nylon, włosy pędzelka są ułożone w stożek, skuwka jest wykonana z miedzi oraz niklowana.
Pędzelek bardzo dobrze leży w ręce, choć wymaga pewnego czasu żeby się przyzwyczaić do jego rączki, jest dość miękki powiedział bym że i sprężysty, i tu należy uważać podczas pracy z siłą nacisku, można bardzo szybko przedobrzyć
Drugim pędzelkiem którego używam bardzo często, i jest to mój faworyt, to pędzelek Kolibri serii 88 to ten czarny. Pędzle tej firmy produkowane są w Niemczech co może świadczyć o ich jakości
Pędzel jest dedykowany do farb wodnych, włosie pędzla o rozmiarze 5/0 o szerokości 1.2 mm i 5mm długości wykonane z futerka soboli. Średnio miękki bardzo dobrze oddaje farbę. Pędzel przy odrobinie uwagi i pielęgnacji dość długo utrzymuję swoje pierwotne właściwości. Skuwka również jest niklowana. Pędzelki te kupuję w sklepie dla plastyków za ok 9 zł.
Trzecim testowanym pędzelkiem jest pędzel firmy Italeri 51282 (niebieski). Z tym producentem związany jestem od samego początku mojej przygody z modelarstwem, mam ich kilkadziesiąt( różne rozmiary, kształty) i największe doświadczenie z pracą z nimi. Pędzel o włosiu syntetycznym średnio miękkim, nadaje się do wszystkich rodzajów farb choć najsłabiej radzi sobie z farbami akrylowymi. Niestety dość szybko traci swoje zakładane właściwości, potrafi gubić włosie oraz następuję jego deformacja. Moim zdaniem jest to "najsłabszy" z wyżej wymienionych pędzli. Kupuje go zazwyczaj w sklepach modelarskich za ok 9 zł.
To oczywiście moja subiektywna opinia.
Należy tu pamiętać również o prawidłowy zadbaniu o nasze pędzelki. Po każdorazowym użyciu należy jak najszybciej go umyć we właściwym specyfiku zależnym od użytych farbek, następnie należy go bardzo delikatnie uformować w podstawowy kształt i osuszyć papierowym ręcznikiem. Jeżeli już nie będziemy używać pędzelka to odstawiamy go do całkowitego wyschnięcia w pozycji pionowej włosiem do góry. Ja swoje pędzle trzymam w plastikowym zamykanym pojemniku i zawsze staram się zakładać na włos kapturki ochronne, pozwalają one na ochronę przed przypadkowym odkształceniem włosia.
W razie jakichkolwiek pytań pozostaję do dyspozycji