thewald napisał(a):
TT, N-ka, 0 i co jeszcze? nie za dużo tego?
No jeszcze jeden "zabawkowy" pociąg w G
Trochę H0
Jak tylko Maerklin jakiś zestaw startowy z
1edynce wypuści w cenie do 1200 EURo to będę miał dylemat,
a w planach ... w skali 1:13,3...
Parowóz wąskotorowy T2-71 na tor 600mm
i GLS 30
Nie wspomnę o plastikowych samolotach w 1:72, 1:48, 1:32, plastikowych okrętach w 1:700 i 1:350, kartonowych samolotach w 1:33, kartonowych okrętach w 1:100 i 1:200 a także 1:50 oraz 1:25, kartonowych lokomotywach w 1:45 i 1:25, że już budowli w różnych skalach nie wymienię, a plastikowe i kartonowe pojazdy pancerne ale także cywilne w różnych skalach pominę milczeniem.
Ja mam zapasy i plany na najbliższe 200 a patrząc na tempo w jakim się tym zajmuję to raczej na 500 lat
No i jeszcze Lxd2 w skali 1:16-17 na tor 45mm ... i wiele wiele więcej. Zachłanny jestem
EDIT: Zapomniałem o plastikowych samolocikach w 1:144 i trzech latających samolotach RC z których pierwszy oblatałem ze 4 lata temu i temat "utknął" bo o mało co nie zdekapitowałem kolegów na modelarskim lotnisku czyli na łące. Na symulatorze trzeba poćwiczyć ale jakoś nie mam do tego zapału.
Haa, no i jeszcze wyścigówka RC, zapomniana ale raczej nie zakurzona bo w szufladzie schowana, a właściwie to dwie bo zakupiłem dwie z nadzieją że z małoletnim synem będziemy się ścigać ale on mi kiedyś wypadł z łóżeczka i chyba dlatego jakoś go to nie "wkręciło". A teraz już jest za "stary" i mieszka 260 km od domu rodzinnego choć może z wiekiem mu się "odwróci". Nie każdy tak jak ja miał to szczęście aby rozwijać się do siódmego roku życia a potem już tylko rosnąć.