Witam,
Kilka dni temu rozpocząłem prace nad moją makietą. Od dziecka miałem marzenia by mieć w domu kawałek kolejowego świata ale z różnych przyczyn dopiero teraz, czyli na przysłowiowe stare lata mogę sobie pozwolić na ich realizację.
Zakładam ten wątek nie dlatego, by się chwalić a raczej by dzięki komentarzom bardziej doświadczonych ludzi pozyskać jakieś rady, wiedzę etc a także podzielić się swoimi pomysłami na rozwiązanie problemu małej przestrzeni. Mieszkam bowiem w małym mieszkaniu (pokój z kuchnią) a pokój mam o powierzchni 20m2. Niestety na tej przestrzeni muszę jeszcze spać, pracować i robić modele. Za dużo miejsca zatem nie ma.
Z mojego założenia makieta ma się składać z czterech modułów o wymiarach 2180x925mm co finalnie da 4360x1850mm. Konstrukcję opracowuję tak, by można było makietę stawiać w pozycji pionowej na ścianie z wykorzystaniem systemu prowadnic, takich jak stosuje się przy zabudowach drzwiami suwanymi. Wykorzystane zostaną cztery prowadnice by zapewnić stabilność. Dodatkowo w prowadnicach będą nawiercone otwory na blokady by można było makietę umieścić na wysokości 2 metrów, tak, by można było pod nią pracować i mieć swobodny dostęp do jej elektryki. W tym celu w suficie zamontuję dodatkowe haki co umożliwi utrzymanie makiety na linkach w czasie pracy. Po rozłożeniu makieta z jednej strony będzie się wspierać na widocznych szafkach a z drugiej na rozkładanych nogach.
Na makiecie będą dwie linie kolejowe, dwie stacje, lokomotywownia oraz duża kopalnia węgla. Sceneria oczywiście fikcyjna, jednak ma nawiązywać do klimatu Górnego Śląska z początku lat osiemdziesiątych XX wieku. Dwutorowa linia będzie zelektryfikowana natomiast jednotorowa będzie bez sieci trakcyjnej.
W chwili obecnej skręciłem jeden moduł i ułożyłem na nim torowisko wraz z obrotnicą. Myślę, że drugi moduł powstanie w ciągu kilkunastu najbliższych dni. Po jego złożeniu i ustawieniu budynku hali wachlarzowej oraz wykonaniu odgałęzienia na kopalnię będę myślał w którym miejscu zlokalizować małą stację na linii niezelektryfikowanej.
Wszelkie sugestie, konstruktywne krytyczne uwagi mile widziane
Kilka dni temu rozpocząłem prace nad moją makietą. Od dziecka miałem marzenia by mieć w domu kawałek kolejowego świata ale z różnych przyczyn dopiero teraz, czyli na przysłowiowe stare lata mogę sobie pozwolić na ich realizację.
Zakładam ten wątek nie dlatego, by się chwalić a raczej by dzięki komentarzom bardziej doświadczonych ludzi pozyskać jakieś rady, wiedzę etc a także podzielić się swoimi pomysłami na rozwiązanie problemu małej przestrzeni. Mieszkam bowiem w małym mieszkaniu (pokój z kuchnią) a pokój mam o powierzchni 20m2. Niestety na tej przestrzeni muszę jeszcze spać, pracować i robić modele. Za dużo miejsca zatem nie ma.
Z mojego założenia makieta ma się składać z czterech modułów o wymiarach 2180x925mm co finalnie da 4360x1850mm. Konstrukcję opracowuję tak, by można było makietę stawiać w pozycji pionowej na ścianie z wykorzystaniem systemu prowadnic, takich jak stosuje się przy zabudowach drzwiami suwanymi. Wykorzystane zostaną cztery prowadnice by zapewnić stabilność. Dodatkowo w prowadnicach będą nawiercone otwory na blokady by można było makietę umieścić na wysokości 2 metrów, tak, by można było pod nią pracować i mieć swobodny dostęp do jej elektryki. W tym celu w suficie zamontuję dodatkowe haki co umożliwi utrzymanie makiety na linkach w czasie pracy. Po rozłożeniu makieta z jednej strony będzie się wspierać na widocznych szafkach a z drugiej na rozkładanych nogach.
Na makiecie będą dwie linie kolejowe, dwie stacje, lokomotywownia oraz duża kopalnia węgla. Sceneria oczywiście fikcyjna, jednak ma nawiązywać do klimatu Górnego Śląska z początku lat osiemdziesiątych XX wieku. Dwutorowa linia będzie zelektryfikowana natomiast jednotorowa będzie bez sieci trakcyjnej.
W chwili obecnej skręciłem jeden moduł i ułożyłem na nim torowisko wraz z obrotnicą. Myślę, że drugi moduł powstanie w ciągu kilkunastu najbliższych dni. Po jego złożeniu i ustawieniu budynku hali wachlarzowej oraz wykonaniu odgałęzienia na kopalnię będę myślał w którym miejscu zlokalizować małą stację na linii niezelektryfikowanej.
Wszelkie sugestie, konstruktywne krytyczne uwagi mile widziane