22.09.2021. Olsztyn Zachodni, Gutkowo.
Poranna wyprawa na Dworzec Główny w Olsztynie nic specjalnego nie przynosi. Wczoraj i dziś ładne wschody słońca były, więc tym się motywowałem. W stacji poza standardami typu EZT czy EP07 niebieskimi, stoi BR232-281 (błękitna) z węglarkami z kruszywem, oraz SM42 (na numer nie zwróciłem nawet uwagi) Orion Kolej z szutrówkami PPMT i wagonami mieszkalnymi. Nic specjalnego, nie chciało mi się tam szwendać po depocie towarowym. Chwilę wcześniej odjechał skład cystern gdzieś w stronę wschodnią- Łęgajny? Korsze? Już się bałem, że może Dragon Lotosu, ale potem się dowiedziałem, że zwykły ET22 Cargo. Uffff.
Potem dostałem informację o eszelonie z Class66 EWS, który wyjechał z Iławy. Poszedłem więc na Dworzec Zachodni, siedzę bez końca i nic, za to przejechała EP07-356 i ku mojemu zaskoczeniu Traxx HSL z pudernicami. Przepiękny widok, nie dosyć, że lubię Traxxy, to jeszcze ta okleina fantastycznie kontrastuje z otoczeniem. Eszelonu dalej nie było więc wybrałem się do Gutkowa gdzie była dostawa Orlenu i podobno przed Gutkowem albo im się rozprzęgnął skład, albo rozerwał, w każdym razie mieli problemy i ruch wstrzymano na jakiś czas.
Pierwszy raz mi wpada w obiektyw M62-1685, czerwony cały. Robi wrażenie, nie powiem. Zrobiłem trochę zdjęć i wróciłem na Zachodni. Ku zaskoczeniu po raz kolejny nadjechał Traxx HSL, który zabrał pudernice z Olsztyna i pojechał gdzieś na Iławę.
Dalej już mi się nie chciało siedzieć, wróciłem do domu i okazało się, że eszelon był w Olsztynie jakoś w czasie gdy ja siedziałem na dworcu. Dziwne, mnie nie minął, a jak dostałem info to niby opuszczał Iławę. czyli 40+ minut do mnie...Trudno, wszyscy znamy hasło "co się odwlecze..." Także Class66 EWS też wpadnie, kwestia czasu
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"