• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Lemaco KkStB 310/Pn12 PKP

karol_mar

Znany użytkownik
Reakcje
70 1 0
Odgrzewając temat, czy ta nowa Rocowska 16.08 OBB nadaje się do konwersji na Pn12 i jeśli tak, to jak wielki jest zakres przeróbek, aby lokomotywa była zbliżona do tych użytkowanych na PKP ?
 
OP
OP
Mirek555k

Mirek555k

Znany użytkownik
PGMK
Reakcje
6 1 4
karol_mar napisał(a):
Odgrzewając temat, czy ta nowa Rocowska 16.08 OBB nadaje się do konwersji na Pn12 i jeśli tak, to jak wielki jest zakres przeróbek, aby lokomotywa była zbliżona do tych użytkowanych na PKP ?
Przedwojenna (ep.II) czy powojenna (ep.IIIa) :?:
Chociaż, oprócz przemalowania na PKP nic bym nie robił. Może nad lampami trza byłoby się zastanowić.
Fenixa zapytaj, miał z tym fantem do czynienia.
 

luc1979

Znany użytkownik
Reakcje
280 0 0
...chyba że odtworzyć jakiś wrak albo fikcyjnie przyjąć, że jakiś egzemplarz został odbudowany...cytując za www.parowozy.net (Parowozy w Polsce):

"Po wojnie, w latach 1947-48 Polska otrzymała 16 lokomotyw serii 210 i 310 (obu odmian). parowozy te zostały oznaczone seriami Pn11 i Pn12, ale otrzymały nową numerację. Co ciekawe, do serii Pn11 zaliczono też niektóre Pn12, nawet te z kotłami Brotana (sic!). Wszystkie maszyny zostały przydzielone do dyrekcji w Szczecinie i zgrupowane w bydgoskich ZNTK. Jednak w obliczu rozpoczętej produkcji nowoczesnych Pt47 odbudowa zdemolowanych "austriaków" się nie opłacała, zwłaszcza że na naprawę czekało wiele parowozow bardziej przydatnych serii. Zatem do końca 1950 roku wszystkie "peenki" zostały skreślone z inwentarza. Część została przekazana do elektrowni bydowanej wówczas w Jaworznie jako kotły stacjonarne"
 

FENIX

Ostrzeżony
Reakcje
3.632 255 31
Zgadza się , niestety 310 -tki nie były czynne po wojnie wedle dokumentacji Pana T.Roszaka,
konwersja tylko dotyczy II epoki , można zostawić lampy austryjackie te z ryflowanymi szybami - IIa lub zaszczepić ,,lornety ,, polskie (długie) IIb i c
 
OP
OP
Mirek555k

Mirek555k

Znany użytkownik
PGMK
Reakcje
6 1 4
To, że Pn12 były przyjęte na stan PKP po II wojnie światowej nie podlega dyskusji.
W jakiś sposób zebrano je do stada. Trudno natomiast dyskutować nad kwestią czynnej pracy na kolei w tamtym czasie, a w przypadku takowej na temat ówczesnego wizerunku.

1. NrFbr. StEG 3795/11.Nr 310.27 -1918r.PKP Pn12-5. -IIWŚ.NKPS; DRB 16.048 ÖStB > ÖBB; ´48r> ZSRR; ´48> PKP Pn12-1 +++15.12.1950
2. NrFbr. StEG 3993/14.Nr 310.76 -1918r.PKP Pn12-8. -IIWŚ.NKPS; DRB 16.061 ÖStB; ÖBB; ´48r> ZSRR; ´48> PKP Pn11-8 +++25.10.1950
3. NrFbr. StEG 3994/14.Nr 310.77 -1918r. PKP Pn 12-9. -IIWŚ.NKPS; DRB 16.062 ÖStB; ÖBB; ´48r> ZSRR;´48> PKP Pn11-12 > Pn12-6 +++15.12.1950
4. NrFbr. StEG 3995/14.Nr 310.78 -1918r.PKP Pn12-10. -IIWŚ.NKPS; DRB 16.063 ÖStB; ÖBB; ´48r> ZSRR;´48> PKP Pn11-10 > Pn12-4 +++26.06.1950
5. NrFbr. StEG 4030/15.Nr 310.80 -1918r.PKP Pn 12-11.- IIWŚ.DRB 16.041 ÖStB; ÖBB; ´48r> ZSRR;´48> PKP Pn12-3 +++ 26.10.1950
6. NrFbr. StEG 4031/15.Nr 310.81 -1918r.PKP Pn 12-12. -IIWŚ.DRB 16.064 ÖStB; ÖBB; ´48r> ZSRR;
´48> PKP Pn11-11 > Pn12-5 +++ 25.10.1950
 
OP
OP
Mirek555k

Mirek555k

Znany użytkownik
PGMK
Reakcje
6 1 4
spur 1 napisał(a):
szukam fotek Pn12-11 i plany sprężarki jaka była na niej instalowana
może ktoś coś ma w tym temacie
Najprościej znależć rysunki sprężarki trzycylindrowej (wcześniej dwustopniowej Westinghause'a
produkcji pruskiej z zaworami na zewnątrz) polskiej, przedwojennej konstrukcji H113a.
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
986 82 5
Mirku, to, że były przyjęte nie podlega dyskusji. Jednak było to przyjęcie tylko papierowe, doskonale wiesz, że nigdy nie pojawiły się na szlaku. :|
 

karol_mar

Znany użytkownik
Reakcje
70 1 0
Najlepiej oczywiście byłoby odtwarzać model w II epoce, w latach jego świetności, ale z kolei III epoka jest o tyle kusząca, że można by nią wyjechać na polskie makiety, chociaż sama lokomotywa nie pracowała po wojnie na polskich szlakach, to można by na to przymrużyć oko ;)
 
OP
OP
Mirek555k

Mirek555k

Znany użytkownik
PGMK
Reakcje
6 1 4
A jeśli przyjąć, że przewinęła się tu tam,co nie jest do końca wykluczone :?:
Tak jak są dowody na to, iż Pn12 przed wojną przebywały również w Wilnie :?:
 
OP
OP
Mirek555k

Mirek555k

Znany użytkownik
PGMK
Reakcje
6 1 4
Zbyszek napisał(a):
Masz papiery na taki fakt? :)
Szukam, czytam, rozmawiam, uczę się, analizuję (pomimo trudnego, podobno, średniego wieku) i wnioski wyciągam. A przy okazji warto pobudzać do dyskusji tematy "średnio" wyjaśnione. Z faktami się podobno nie dyskutuje, ale jakaż może być dyskusja na rzeczony temat na podstawie naszych przypuszczeń. Czy znawcy tematu dogłębnie sprawdzili swoje tezy :?: Tego nie wiemy i następne po nas pokolenia wierzyć nam do końca nie będą.
Ja mogę mieć papiery na to, że SU46-006 weszła na stan MD Białystok w 1981 roku. Ale kiedy weszła na stan Parowozowni Białystok Os24-48 :?: Czy nawet Pt47-95 :?:
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
986 82 5
Mirku, prawda jest smutna i wiele tzw. białych plam nigdy nie zostanie już wyjaśniona.
Mam gdzieś wycinek z Sygnałów i tam było dokładnie opisane, że parowozy Pn12 nigdy nie weszły do służby. Kilka kotłów pracowało potem jako stacjonarne i nie ma co naginać faktów, jeślli nie ma się dokumentów potwierdzających swoje tezy. :|
 

FENIX

Ostrzeżony
Reakcje
3.632 255 31
Mirek555k napisał(a):
A jeśli przyjąć, że przewinęła się tu tam,co nie jest do końca wykluczone :?:
Tak jak są dowody na to, iż Pn12 przed wojną przebywały również w Wilnie :?:
są osoby ,które maja dokumenty i foty na II epokę,
jak zwykle maja to tylko dla siebie......
Może i przetoczyła się gdzieś po 45 roku ale nikt tego nie widział a numery inwentarzowe z nieba wziąć?
 
OP
OP
Mirek555k

Mirek555k

Znany użytkownik
PGMK
Reakcje
6 1 4
FENIX napisał(a):
Mirek555k napisał(a):
A jeśli przyjąć, że przewinęła się tu tam,co nie jest do końca wykluczone :?:
Tak jak są dowody na to, iż Pn12 przed wojną przebywały również w Wilnie :?:
są osoby ,które maja dokumenty i foty na II epokę,
jak zwykle maja to tylko dla siebie......
Może i przetoczyła się gdzieś po 45 roku ale nikt tego nie widział a numery inwentarzowe z nieba wziąć?
Czy Ty Janusz odzwierciedlasz do końca potencjalnym "znawcom" tematu detale poszczególnych pozycji lokomotyw, czy idziecie na ustepstwa :?: Czy myślisz, że Twój ołtarz w postaci Tomka Roszaka nie idzie na ustępstwa :?: czy myślisz, że Tomsz Roszak, Paweł Mierosławski, Krzysztof Koj, Andrzej Etmanowicz, pisząc lub wydając swoje opinie nie są poddani dylematom :?:
 

corwin

Administrator
Zespół forum
Reakcje
372 2 3
karol_mar napisał(a):
Odgrzewając temat, czy ta nowa Rocowska 16.08 OBB nadaje się do konwersji na Pn12 i jeśli tak, to jak wielki jest zakres przeróbek, aby lokomotywa była zbliżona do tych użytkowanych na PKP ?
Wiesz z czym będzie największy problem Karol? Kolor kół jest czarny, a z tego co mówił kiedyś Fenix strasznie trudno je pomalować potem na czerwony by wyglądały tak samo filigranowo jak w oryginalnym malowaniu.
 
OP
OP
Mirek555k

Mirek555k

Znany użytkownik
PGMK
Reakcje
6 1 4
Corwin napisał(a):
karol_mar napisał(a):
Odgrzewając temat, czy ta nowa Rocowska 16.08 OBB nadaje się do konwersji na Pn12 i jeśli tak, to jak wielki jest zakres przeróbek, aby lokomotywa była zbliżona do tych użytkowanych na PKP ?
Wiesz z czym będzie największy problem Karol? Kolor kół jest czarny, a z tego co mówił kiedyś Fenix strasznie trudno je pomalować potem na czerwony by wyglądały tak samo filigranowo jak w oryginalnym malowaniu.
nie mam tego modelu ale z tego co wiem koła są odlane z metalu (cchyba, że się mylę?)
Nie ma żadnego problemu z obtoczką, a tym bardziej z malowaniem :!:
 

FENIX

Ostrzeżony
Reakcje
3.632 255 31
Mirek555k napisał(a):
Corwin napisał(a):
karol_mar napisał(a):
Odgrzewając temat, czy ta nowa Rocowska 16.08 OBB nadaje się do konwersji na Pn12 i jeśli tak, to jak wielki jest zakres przeróbek, aby lokomotywa była zbliżona do tych użytkowanych na PKP ?
Wiesz z czym będzie największy problem Karol? Kolor kół jest czarny, a z tego co mówił kiedyś Fenix strasznie trudno je pomalować potem na czerwony by wyglądały tak samo filigranowo jak w oryginalnym malowaniu.
nie mam tego modelu ale z tego co wiem koła są odlane z metalu (cchyba, że się mylę?)
Nie ma żadnego problemu z obtoczką, a tym bardziej z malowaniem :!:
Karolu, Corvinus ma racje mnie przytaczając ,
żeby zachować filigranowość kół nie spotykanych już później w innych wyrobach i innych firm, należało by zdjąć czarnizne z kół ,a to wiąże się z chemią i tu jest drobny problem ,czy ta chemia np.wodorotlenek sodu , używana do zdejmowania farb pod różnymi nazwami nie rozchrzani tworzyw izolacyjnych koła ?
Nałożenie czerwieni na czerń zabije filigranowość szprych w kołach.
Mirosłavie VVV, NIEWĄTPLIWIE MASZ RACJE ,JEST TO GRA KOMPROMISÓW WYNIKAJĄCYCH LI TYLKO Z BRAKU DOKUMENTACJI,
szkoda , ze po wojnie nie było zapaleńców modelarstwa w kręgach kolejowych,lub jakiejś innej konfiguracji zainteresowanych dla potomnych tą dziedziną.
 

karol_mar

Znany użytkownik
Reakcje
70 1 0
Trzeba popróbować z jakimś zmywaczem, jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby uszkodził tworzywo sztuczne. No chyba że tak jest jakaś farba, której zmywacz do akryli nie ruszy.

Generalnie z płynów hamulcowych raczej nie korzystam ;)
 
OP
OP
Mirek555k

Mirek555k

Znany użytkownik
PGMK
Reakcje
6 1 4
Każdy pracuje jak umie, a to że coś się uszkodzi przy usuwaniu farby z metalowych kół z zębatkami z PDE, mnie akurat nie przekonuje...nawet rozpuszczalnik nitro
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 19

Podobne wątki