Ja również Wszystkim uczestnikom dziękuję za atmosferę na wystawie. Ponieważ część czasu spędzałem od strony widowni, naprawdę serce rosło, jak słyszałem spontaniczne wypowiedzi zwiedzających, którzy byli zachwyceni tym co mogli zobaczyć na wystawie. Podczas wczorajszego podsumowania, po wystawie, chciałem podzielić się jeszcze jedną radością. Nie zrobiłem tego, bo wszyscy już byli zmęczeni i chcieli jak najszybciej sprzątać po wystawie. Zrobię to teraz. Bardzo mnie cieszy, że oprócz nas, wieloletnich uczestników, pojawia się również młodzież! I nie chodzi mi tylko o mojego syna, ale cały narybek, który nam rośnie i który czynnie uczestniczył w obsłudze wystawy. Naprawdę byłem zdumiony wiedzą, zaangażowaniem i profesjonalizmem tej młodej reprezentacji naszego hobby. To, przynajmniej mi, daje otuchę, że w czasach wszechobecnych technologii ogłupiających młodzież i absorbujących bezsensownie jej czas, jest jej część, która podziela naszą pasję i która nie pozwoli jej wygasić.
Jeszcze raz dziękuję i do następnego razu!