• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

"Kolejowy" Ostrów (wczoraj i dziś)

OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.580 8 0
#22
Te kolorowe są współczesne.
Oczywiście :)

Dzisiaj fotki jednego obiektu - budynku zarządu Fabryki Wagon. To drugi, charakterystyczny budynek fabryki (po budynku elektrowni), swoisty świadek wszystkich przemian i zawirowań historycznych. Stoi do dziś, bo ma status zabytku (inaczej, pewnie już by go nie było).
Fota pierwsza - rok 1920/21 (fotka pochodzi z wystawy zorganizowanej przez muzeum).
Druga - okres II WŚ. Fotka przedstawia ćwiczenia zakładowej straży pożarnej. Ze zdjęciem wiąże się ciekawa historia, którą postaram się wkrótce opisać.
Fotka trzecia - rok 1966. Budynek przystrojony "jedynie słusznymi" hasłami ;)
I ostatnia fota - rok 2013. Pustostan, oczekujący na "pomysła" ...
 

Załączniki

OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.580 8 0
#24
Ze zdjęciem wiąże się ciekawa historia ...
... zamieszczone na starym forum, znalazł Pan Heinz z Chemnitz. Mało kto zwrócił uwagę na panią pchającą dziecięcy wózek (na dole po lewej stronie - pierwsza fota). Otrzymałem maila z prośbą o powiększenie kadru (druga fota) i propozycją spotkania (w piwiarni ;) fotka trzecia). Okazało się, że wspomniany Pan Heinz był w tym dziecięcym wózku, zaś na fotce uwiecznieni zostali Jego rodzice ze starszą siostrą. Ojciec - pracował w RAW Ostrowo jako majster i jednocześnie był komendantem zakładowej straży pożarnej (skan dokumentów).

Owocem nowej znajomości, są skany gazetki zakładowej, wydawanej w okresie II WŚ (zgromadzone w bibliotece w Lipsku). To ciekawe źródło informacji - są wszystkie numery. I tak sobie dumam - dlaczego my Polacy, nie szanujemy dokumentów historycznych - bez względu jakiego okresu (dobrego czy też złego) dotyczą. Historii nie zmienimy, choć niektórzy robią wszystko, by ją przeinaczyć.
 

Załączniki

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.928 119 22
#25
O matko! A co go tknęło że na tej fotce mało tego że zauważył rodzinę z wózkiem, to jeszcze pomyślał że on w nim leży? I jest stu procentowo pewny że to jego rodzice? Jak dla mnie, niesamowita sprawa.
 
Reakcje
1.780 13 0
#26
A mnie rzuciła się w oczy jeszcze jedna historyczna sprawa, aczkolwiek nie personalna....Miałem napisać już o tym wcześniej i ciągle zapominam:oops: .... Na fotce

RAW Ostrowo - GZ b2.jpg

wyraźnie widać wagon ozdobiony girlandami kwiatów, co kiedyś stanowiło niemalże niezbędny element dekoracyjny przy każdej okazji, gdzie robiono zdjęcia grupowe lub uruchamiano nowy parowóz , otwierano jakąś nową stację, oraz przy okazji świąt wiążących się z koleją...Uważam ,że zamiast kretyńskich tablic , banerów czy szyldów obecnie montowanych na lokomotywach , a tym bardziej parowozach prowadzących pociągi turystyczne lub retro, zwyczaj ozdabiania kwiatami upiętymi w girlandy, był by świetnym uzupełnieniem do tego rodzaju imprez , a myślę ,że także wyglądało by to zdecydowanie ciekawiej i stanowiło by nawiązanie do eleganckiej tradycji ....:)
 
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.580 8 0
#27
I jest stu procentowo pewny że to jego rodzice?
Irek - jest pewny. Od dawna szukał jakichkolwiek "śladów" z tego okresu. Rodzice wraz z zajęciem Polski w 39 roku osiedlili się w Ostrowie. Jak pisałem, ojciec zatrudnił się (a może został oddelegowany) w powstałym RAW Ostrowo. Był majstrem i jednocześnie komendantem zakładowej straży pożarnej. Mieszkali na ul.Wigury - to dosłownie "rzut kamieniem" od zakładu. Ba - dom stoi do dziś (podczas dwukrotnych wizyt w Ostrowie, był oglądać). Heinz (ten młodszy ;)) urodził się w 41 roku w Ostrowie. Pokazywał dokumenty - ciekawy był zapis miejsca urodzenia: Ostrowo - Dutschland. Wraz z cofającymi się oddziałami - rodzina wyjechała do Niemiec.
Co do fotki - to czysty zbieg okoliczności. Ćwiczenia strażaków i przy okazji komendant z rodziną - trudno w to uwierzyć :)

widać wagon ozdobiony girlandami kwiatów, co kiedyś stanowiło niemalże niezbędny element dekoracyjny przy każdej okazji
Daniel - masz rację. Lepsze te girlandy, niż plansza reklamowa sponsora :)
Ale tu, chodziło chyba o coś innego. Wagon jest w oznaczeniu PKP (jeszcze nie "przemalowany") gdzie sprytnie zasłonięto girlandą napis PKP. Widać tylko numer (387 283) oraz serię węglarki - Wd.
 
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.580 8 0
#28
Skoro już jesteśmy w okresie II WŚ - to parę słów i fotek z tego okresu nie zaszkodzi :)
Miasto, jakoś szczęśliwie ominęły zniszczenia zarówno w 39 jak i 45 roku. I choć nie było spektakularnych starć walczących wojsk, ruch oporu był spory. Węzeł ostrowski, dla okupanta był bardzo ważny. Przez Ostrów kierowano transporty wojskowe (szczególnie po ataku na ZSRR) zaś w byłym WAGONIE remontowano (a później budowano i nowe) wagony wszelkiej "maści". Stąd inwestycje w usprawnienie i zwiększenie przepustowości stacji. Efekty modernizacji, widoczne są do dziś.

Pierwsza fota - akcja sabotażowa ostrowskich kolejarzy w 43 roku. Wykolejony skład cystern z benzyną na front wschodni, doprowadził do ogromnego pożaru i wyłączenia na długi okres węzła (spłonęła nastawnia główna).
Skan fotki z książki "130 lat kolei w Ostrowie" B.Jarosz, M.Płóciennik. Oryginalna fotka do wglądu w Izbie Tradycji na terenie parowozowni.

Po ataku Niemiec na Francję, na teren zakładu zaczęły docierać zniszczone wagony - fota 2 i 3, zaś po kolejnej inwazji, tym razem na ZSRR - pojawiły się wagony "z cyrylicą" (fota 4 i 5).

Na terenie zakładu powstał obóz dla jeńców rosyjskich. Pracowali przy odbudowie taboru i rozbudowie zakładu. Nie dysponuję fotografią wspomnianego obozu (pozostały tylko wieże wartownicze, które pokażę później), ale jest inna, ukazująca apel pracowników/więźniów ? (fota 6)

I ostatnia grupa zdjęć - sfotografowane skutki sabotażu ruchu oporu w RAW (fota 7 i 8).
Ostatnia fotka ukazuje otwór w podłodze wagonu. Długo zastanawiałem się, po jaką cholerę została sfotografowana. I w końcu mnie "oświeciło" - skrupulatny Niemiec zarejestrował zniszczenia wagonu, który najprawdopodobniej służył do transportu jeńców (do obozów ?). Wyrwane deski - to zapewne efekt ucieczki tych, co chcieli żyć.
 

Załączniki

A

AJ

Gość
#29
W drugą rocznicę (prawie) wepchnięcia tematu w czeluście forum wyciągnę go na wierzch. Co prawda zdjęcie popełnione w Jarocinie w sierpniu 1991 roku, ale opis na burcie wskazuje przynależność jednak do Ostrowa. Może będzie tu pasować.

sr51.jpg


Jeśli nie pasuje, to bardzo przepraszam autora wątku.
 
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.580 8 0
#31
Skoro Andrzej uznał, że czas wątek wyciągnąć z niebytu - pozostaje raz po raz coś zamieścić ;)

- fotka pierwsza, odwrotnie do foty Andrzeja - jarociński "włoch" na terenie ostrowskiej szopy,
- fotka druga - Ty2-378 na stacji Przygodzice (rok 1965). Fotka kiepskiej jakości pochodząca ze zbiorów prywatnych,
- i fota trzecia - niemieckie działo kolejowe na terenie grupy towarowej Ostrów Zachodni. Jedna z dwóch fotek odnalezionych przez opiekuna Izby Tradycji ostrowskiej parowozowni Marka Płóciennika (łazi po domach kolejarzy i ich nęka ;)).
Myślę, że niewiele takich obiektów w Polsce jest udokumentowanych w fotografii. Fota wykonana zaraz po wojnie, kiedy dokładnie - nie wiem. Fotka kiepskiej jakości, ale coś tam widać. Cały czas, zastanawiam się nad widocznym wagonem dowodzenia, ochronnym ? A może to fragment lokomotywy V 188 ?
Działo, zostało przeciągnięte na teren ostrowskiej szopy i zezłomowane. To co najważniejsze (czyli lufa) - trafiło na teren ZNTK i podzieliło los reszty działa.
 

Załączniki

A

AJ

Gość
#32
Kiedy więcej "ni mom" :(. Wstyd się przyznać, ale jakoś Ostrów nigdy nie był mi po drodze. Chyba tylko dwa razy zdarzyło mi się przejechać przez niego pociągiem i raz pojechać kupić samochód ;). Jedyne co by mogło tu jeszcze pasować to taka reklama z 1979 roku:

Untitled-2.JPG


Ale jak zwykle mam jaszcze pytanie. Krzysztofie, czy ten wagon pocztowy z Chabówki (ten czteroosiowy) to też "wasza" robota?
 
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.580 8 0
#33

Załączniki

OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.580 8 0
#37
Raczej nie, V188 nie miała takiego wielkiego reflektora, co widać nawet na zdjęciach z czasów wojny. Poza tym tam są jakieś pręty czy inne dziwne rzeczy.
http://www.e94114.de/V188.htm#Bilder
Andrzej - to tylko taka luźna sugestia. Ja też porównywałem ten fragmencik z ogólnym wyglądem lokomotywy i porównanie wypadało na niekorzyść diesla. Zapewne to fragment wagonu towarzyszącego (bo pewnie takie musiały być) - ale co konkretnie ?
Co do prętów - może to konstrukcja wsporcza systemu maskowania ?
Nie masz może przypadkiem zanotowanych jego pierwotnych danych (numer, stacja macierzysta?)
Niestety nie.
 
A

AJ

Gość
#38
fota trzecia - niemieckie działo kolejowe na terenie grupy towarowej Ostrów Zachodni.
Samo działo przypomina niemieckie "28 cm działo standardowe K5", ale ten obiekt z przodu?. Pojazd trakcyjny chyba raczej bym wykluczył. Jeśli dobrze widzę zderzaki i wyznaczoną białą farbą czołownicę to raczej wygląda na coś postawionego na - platformie?
W załączeniu rysunek działa, to ze zdjęcia wygląda jakby już miało "przyciętą" lufę. Może właśnie to było powodem złomowania. Przydała by się pomoc kolegów z wątku o pociągach pancernych.

działo.jpg
 

KoVaL

Znany użytkownik
Reakcje
2.678 56 5
#39
Cośik ta strzelba za duża ,wg mnie jest to działo Theodor Bruno 240 mm. Szpecem nie jestem ale K5 to raczej nie jest.
Zdjęcia z netu...

24cmKanoneETheodor001.jpg
Art5024cmTheodorBrunoBA.jpg
 
A

AJ

Gość
#40
Na Bruno też patrzałem, ale tu z kolei wyklucza zupełnie inny kształt ramy i "schodkowa" budowa lufy. To na pewno nie to. Równie dobrze mógł to być jakiś moździerz kolejowy, ale tu już potrzeba by specjalisty w temacie. W każdym razie załączone przez Ciebie zdjęcie pokazuje główny mankament tych dział. Do kierowania ogniem wymagały budowy polowych obrotnic, a co za tym idzie potężnego składu gospodarczego i zespołu ludzkiego.
 

Podobne wątki