Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Parę "klimacików" z podróży między Toronto i Ottawa. Pociag VIA Rail nr 52/62 Toronto Ottawa, Toronto Montreal.
1. Rozjazdy na tle wieżowców, 2. Oshawa końcówka GO-train, 3. Równoległa linia CP Rail ze składem towarowym, 4. Most w Bellville, 5. Bloki aluminium na platformach, 6. Pustkowie - szata roślinna to pogranicze tajgi i tundry, 7. Ciag dalszy pustkowia, 8. Fallowfield, 9 druga strona Fallowfield pustkowie, 8. Rideau river, 9. Budowa LRT ( coś w stylu Brukseli), 10 Wjazd na stacje w centrum Ottawy ( zakładaja sieç trakcyjna do LRT, tabor będzie z Alstom)
Podziemny tramwaj, w samym centrum pod powierzchnia ulic, a poza ścislym centrum na otwartej przestrzeni. Tym w Brukseli miałem okazję jechać, tym w Ottawie, pojadę w przyszłym roku.
Podziemny tramwaj, w samym centrum pod powierzchnia ulic, a poza ścislym centrum na otwartej przestrzeni. Tym w Brukseli miałem okazję jechać, tym w Ottawie, pojadę w przyszłym roku.
Wszystko jasne, tramwaje w Brukseli znam, ale jakoś nie pomyślałem, że o to mogło chodzić. Tylko, że poza odcinkami w tunelu, tramwaje brukselskie wyglądają jak zwykłe tramwaje, na ogół nie mają torów wydzielonych całkowicie w oderwaniu od sieci ulicznej (chociaż często tory są poza jezdnią).
Tak, na Union Station. Caly ten kompleks remontuja od dosc dawna. Nie bardzo wiem, co sie z wiatami stanie. Narazie nad wszystkim jest szklany dach. Moze wiaty jakos wpisza w wyglad calosci. W kazdym razie sporo jeszcze pracy zostalo.
[DOUBLEPOST=1491929882,1491928432][/DOUBLEPOST]
Wszystko jasne, tramwaje w Brukseli znam, ale jakoś nie pomyślałem, że o to mogło chodzić. Tylko, że poza odcinkami w tunelu, tramwaje brukselskie wyglądają jak zwykłe tramwaje, na ogół nie mają torów wydzielonych całkowicie w oderwaniu od sieci ulicznej (chociaż często tory są poza jezdnią).
Bylem w Brukseli w 2012. Wyskoczylismy z zona w czasie wakacji w Paryzu TGV z Paris Nord - Amsterdam do Brussels Midi. Wlasnie stamtad pojechalismy tramwajem do samego centrum. Z reszta odnalezienie wlasciwego peronu bylo dosc zabawne. Z powrotem poszlismy piechota, bo mozna przyjrzec sie miastu blizej, bez turystow. Co z reszta bylo dosc ciekawym doswiadczeniem.
W ubiegłym tygodniu miałem okazje być w słynnym politycznie Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. jest tam kilka "kolejowych klimatów". Zacznę od plakatów:
Dla młodszego pokolenia - tekst na pierwszym plakacie sowieckim głosi: "Pociąg jedzie od stacji socjalizm do stacji komunizm" ... a "Sprawdzonym maszynistą rewolucyjnej lokomotywy jest towarzysz Stalin" !
Najpiękniejszy treściowo i plastycznie plakat polski z okresu międzywojennego przybity pinechami niczym ogłoszenie chwilówek. Natomiast kiepskie plastycznie i merytoryczne gnioty bolszewickie za szybą i w ramkach. Chyba dobrze ,ze to się zmieni.