Kolejne wagony i wreszcie lokomotywa, dołączyły do mojego składu kolei radzieckich. M62-1066 to wyrób Roco, z czasów gdy firma otwierała się na rynek rosyjski i wypuściła wówczas kilka "Gagarinów", nawet w wersji 2M62! Dziś te modele to prawdziwe rarytasy i osiągają zawrotne ceny, a mnie tego singla udało się dopaść za przyzwoite pieniądze. Przeszedł kilka zabiegów związanych z dorobieniem brakujących - lub przeskalowanych detali i proces brudzenia.
Dźwięk ma świetny, a "otwarcie" wydechów sprawiło, że słychać go jeszcze lepiej.
Cysterny zaś, to znów gazetkowe modele z ostatniego wypustu Modimio, po poważnej ingerencji i wielu przeróbkach. Czerwono-czarna zyskała nawet płaszcz wodny, ale brakuje jej kilku oznaczeń.
Wagon kryty do przewozu papieru, powstał tylko dla tego, że bardzo oryginalnie wygląda w tym opisie, a kalki czekały już od długiego czasu.
Generalnie z "gazetkowców" uzbierało się jedenaście wagonów, ale chyba najwięcej będzie niebawem zbiorniczków.
Dźwięk ma świetny, a "otwarcie" wydechów sprawiło, że słychać go jeszcze lepiej.
Cysterny zaś, to znów gazetkowe modele z ostatniego wypustu Modimio, po poważnej ingerencji i wielu przeróbkach. Czerwono-czarna zyskała nawet płaszcz wodny, ale brakuje jej kilku oznaczeń.
Wagon kryty do przewozu papieru, powstał tylko dla tego, że bardzo oryginalnie wygląda w tym opisie, a kalki czekały już od długiego czasu.
Generalnie z "gazetkowców" uzbierało się jedenaście wagonów, ale chyba najwięcej będzie niebawem zbiorniczków.
-
15
-
4
-
5
- Pokaż wszystkie