Dzięki za odpowiedź, to trochę wyjaśnia. Ja miałem na myśli czasy ok. 10 lat wcześniejsze, koniec lat 1970-tych. Pod koniec lat 80. zestawienie pociągu pewnie było już inne. W tamtych czasach dość często wracałem pociągiem, o którym pisałem, z Wrocławia do Warszawy i właśnie z tamtego okresu pamiętam wagony DB: choć już wtedy dość wiekowe (budowa lat 1950-tych), ale z 6 miejscami w drugiej klasie, co u nas było niezwykłe. Faktem jest, że przedziały były węższe (12 przedziałów w wagonie o długości 26,4 m), niż w naszych dwójkach, ale i tak było dość wygodnie.