Od rana gorączkowe przygotowania do parady w parku nad jeziorem.
Piotrek poszedł cyknąć zdjęcie szopy z obrotnicą.
Nie czekamy idziemy zająć jakieś dobre miejsce w parku, o naiwni, nawet jak już coś znajdziesz to zawsze ci ktoś wejdzie w kadr, a najczęściej Ci którzy muszą z bliska popatrzeć na parowóz , choć sami zdjęć nie robią, najgorsi są jednak jednokomórkowcy, którzy muszą ze swoimi deseczkami podejść na metr do obiektu.
Trzeba to przeżyć, na imprezach zamkniętych jest o niebo lepiej.
Piotrek poirytowany tym pchaniem się w obiektyw idzie w stronę szopy po drodze fotografując nadjeżdżające małe spalinówki.
Nasz faworyt.
Dochodzimy do podmokłej łąki, na wprost kościoła Ewcia pobiegła do sklepu po jakiś prowiant,a po chwili odnalazła się Agnieszka.
Czekamy.
Piotrek poszedł cyknąć zdjęcie szopy z obrotnicą.
Nie czekamy idziemy zająć jakieś dobre miejsce w parku, o naiwni, nawet jak już coś znajdziesz to zawsze ci ktoś wejdzie w kadr, a najczęściej Ci którzy muszą z bliska popatrzeć na parowóz , choć sami zdjęć nie robią, najgorsi są jednak jednokomórkowcy, którzy muszą ze swoimi deseczkami podejść na metr do obiektu.
Trzeba to przeżyć, na imprezach zamkniętych jest o niebo lepiej.
Piotrek poirytowany tym pchaniem się w obiektyw idzie w stronę szopy po drodze fotografując nadjeżdżające małe spalinówki.
Nasz faworyt.
Dochodzimy do podmokłej łąki, na wprost kościoła Ewcia pobiegła do sklepu po jakiś prowiant,a po chwili odnalazła się Agnieszka.
Czekamy.